a mnie się Harry obraził:( niby normalnie dropsy czy coś bierze, ale wywalił się dupką na nas i się gapi w ścianę , którą ma 2cm od klatki;p i ogółem mam pytanie, bo już czytałam ten wątek paręnaście stron... czy to jak dotykam nowego i potem dotykam Harrego(starszego) to źle czy dobrze? bo czytałam...

no to pewnie dziewczyny macie rację:) mój Harry się dzisiaj strasznie pobudził, ale chyba ze względu na nowego lokatora;)

no to Harry ma już kompana, przedstawiam wam Wally'ego:))

a do mnie , a raczej do Harrego dołączył dzisiaj 3miesięczny chłopczyk:333 na razie nie wiemy jak go nazwać, ale ja nie o tym. na razie siedzi w osobnej klatce, jutro dopiero na neutralnym terenie się poznają. i jedyne co mieli styczność to widzieli się, oraz jak dotykałam młodego to potem głaskałam...

oby było dobrze, już się z chłopakiem śmieliśmy, że może to będą wyjątkowe szczurki i rzucą się od razu do lizania siebie z miłości hehe xD nie no z myszką to wiem...przypadkiem przez sporą nieuwagę znalazły się koło siebie i tak się to skończyło, a zresztą Harry może być dodatkowo na nie cięty, bo ...

Jutro najprawdopodobniej czeka mnie moje pierwsze łączenie. Mój Harry ma 8 miesięcy. Jutro będę miała nowego samca, ok 3 miesięcy, bo nie chciałam zupełnie młodego, a ten już troszkę podrósł. Harry jest spokojny, zawsze był sam, tamtego szczuraska nie poznałam jeszcze. Czytałam sporo...ale może jesz...

Przygarnę samca najlepiej 3-7 miesiąc. najlepiej biały, albo dumbo:) ale pisać. oczywiście wizyta przedadopcyjna wchodzi w grę:)

boję się tego pierwszego "starcia", ale patrząc jak Harry się teraz zachowuje to odnoszę wrażenie , że "stracił ochotę" do czegokolwiek więc będe najprawdopodobniej brać.

o, żółwik za Płock:D

Nie no raczej stary nie jest, ma 9 miesięcy dopiero, może 10. ten "sen zimowy" był raczej na wyrost, chodziło mi o to, że może ogonki bardziej śpiochami się robią na zimę, bo myszole mi znowu się obie zbunkrowały w domku i siedzą tam, ale chociaż częściej wychodzą niż Harry;p no właśnie pl...

Mój ogoniasty od jakichś niecałych dwóch tygodni trochę się zmienił. Mianowicie zazwyczaj był towarzyski, reagował na wołanie, w ostateczności jak nie reagował na wołanie to chociaż jedzenie czy szelest opakowania od dropsów go wywabiało. Ostatnio odkąd zrobiłam mu "poddasze", doczepiając ...

Czytam i czytam...nie umiem podjąć decyzji. Mam szczurka Dumbo, od kwietnia zeszłego roku czyli już 9 miesięcy. był sam(linczować proszę nie, już się kiedyś nasłuchałam). Chcę ogonkowi jednak sprawić "przyjaciela". Tylko czy nie będzie to za duża różnica kiedy wezmę 2-3miesięcznego samca? ...

Kołowrotek i tak poszedł w odstawkę, bo pan hrabia nie wykazał ani krzty zainteresowania:D
no sklejka jest, ale jak na razie Harry i tak tam nie wchodzi jak wiesz:( wczoraj znowu kradł jedzenie i tyle dobrego:P

no klatka była "stara" mieszkał już tam z 2-3tygodnie, potem chwilę w innej, bo wróciłam do domu rodzinnego, a potem wróciliśmy do tej klatki, nawet jej specjalnie nie sprzątałam by czuł swój zapach, nawet właśnie dałam jego gratki tam, ale nic:( chociaż już na jednej był nawet dobrą minut...

Boi się wejść na jakiekolwiek piętro. może to kwestia czasu? Ale trzy dni a on ucieka jak poparzony...ani hamak, ani półki, sznur-nic. próbowałam go zachęcić smakołykami, ale porywał je i zeskakiwał na dół:(

Na zdjęciu brakuje sznura i gałęzi pomiędzy półkami, oraz poduszeczki na górnej półce. Nowe wyposażenie klatki, dopiero jeden dzień robione wszystko własnoręcznie. niestety na razie ogonek boi się wejść gdziekolwiek:P dodatkowo zrobiłam myszom mostek podwieszany na sznurku i huśtawkę, ale...odgryzły...