U mnie hamaki idą się prać, chłopak czyści całą resztę plastikowych dodatków wraz z kuwetą, a ja przecieram pręty właśnie chusteczkami dla dzieci

Może nie była zwariowana, a po prostu wystraszona/nieufna?:) a teraz z czasem po prostu się oswoiła? Na to mi wygląda:)

No Ty je widzisz, ciężko ocenić nie widząc zachowania, ale dla mnie jak mówię-zaczepki do zabawy.

No różnie bywa z tymi klatkami jak stoją blisko, tutaj w sumie no niby się nie puszy itd, więc nie wiem do końca czy to agresja, czy "hej pobaw się", ale bezpieczniej odstawić. Ja zawsze najpierw stawiałam z daleka od siebie klatki. Potem wymieniałam pomiędzy klatkami ściółkę oraz szmatki....

Po prostu cierpliwości a na pewno się uda:)

tak właśnie jest, a przynajmniej moje doświadczenie tak karze mi to rozumieć:)

A dajesz im jedzenie przez pręty? U mnie myszek tego oduczyć nie mogłam, bo często dawałam przez pręty i jak palec blisko-rzucały się. Co prawda u szczurów też daję im przez pręty czasem jak coś mam, ale nigdy nie atakują palców, no chyba, że czymś pachną smakowitym:) Spróbuj przystawić palec i jak ...

masz jednego szczura? jeśli tak to raczej jak dla mnie brak jej towarzystwa i bierze Ciebie za członka stada. Na pewno nie traktuje Cię jak wroga. Inaczej by odchodziła, albo Cię po prostu atakowała. Zaadoptuj jej przyjaciela

ja odradzam, jest trochę mniejsza od mojej wcześniej zczepianej z dwóch i jak widzę jakie drzwiczki są małe i , że są tylko dwie to się zamęczysz z wkładaniem czegokolwiek albo nawet dostając się do szczurów... http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=4527868621&ars_source=ars&ars_socket_id=16&a...

to, że złapiesz szczura bez jego "akceptacji" nic mu się nie stanie, spokojnie:) ja jednego zawsze muszę na siłę wyjmować np do mycia klatki, bo jest takim dzikusem, że nigdy nie wyjdzie sam z klatki i boi się dosłownie wszystkiego, nie idzie go oswoić niestety, a próbowałam wszystkiego ła...

próbuję zrozumieć... kupiłaś samicę, która urodziła 7 maluchów... ale masz jednego i kupiłaś mi kompana, a reszty...się pozbyłaś? dlaczego nie zostawiłaś matki? Albo czemu kupiłaś kolejnego szczura, skoro ten miał rodzeństwo, które mogło z nim zostać? Bo tak to rozumiem, że z resztą coś zrobiłaś-nie...

ja nic raczej nie pomogę, poza wysmarowaniem tego wykąpanego szczura zapachem z klatki, posyp ściółką, nawet kupkę rzuć, może się opamięta. Ale pewnie już wszystko wróciło do normy przez te dni?:)

A łączyłeś ich wcześniej na neutralnym gruncie itd? Bo tak ciężko zrozumieć po tym poście. To, że większy nie znaczy, że się nie boi:) U mnie nowy szczur o 3/4 mniejszy od "starego" zdominował mi mojego wielkoluda kompletnie:) Być może jest tak i teraz, Ty nie widzisz, nie biją się, ale mo...

Może coś mu jest? Mój ostatnio(identyczny wiek) zgłupiał trochę i nonstop wyładowuje się, ale na innym ze szczurów. Tutaj można akurat zrzucić jeszcze na ustalanie hierarchi. A masz jednego szczura czy więcej? A może zmieniłaś jakiś kosmetyk i go drażni? Chociaż dziwne, że tylko w klatce taki jest. ...