To może być ropień, guz, lub cokolwiek innego. Nikt nie pomoże Ci oglądając zdjęcie. Spróbuj do innego weta. Jeśli to pierwsza opcja, czyli ropień, to po kilku dniach powinien się otworzyć, trzeba go oczyścić z ropy. Jeśli się nie otworzy, istnieje ryzyko, że przetoka zrobi się do wewnątrz, wówczas ...

Cieszymy się kiedy rosną, kiedy wychodzą cało z różnych opresji i płaczemy, kiedy umierają, a robią to zawsze za wcześnie. Megii miała zaledwie rok i niespełna osiem miesięcy, kiedy spontanicznie, bez głębszego namysłu, porwałam transporter, ubrałam się, choć ledwo co wróciłam z pracy i ze łzami w o...

Witam, Moja malutka Bezunia (obecnie 6 tygodni) została dotkliwie pogryziona przez dorosłego szczura, mimo, że nic na to nie wskazywało, mała przeżyła. Dostała antybiotyk i niesterydowe leki przeciwzapalne. Jednak po kilku dniach, w miejscu najgłębszej rany pojawiła się miękka kulka, która rosła i u...

OK, źle napisałam- jeśli będzie to guz złośliwy, to zostanie on potwierdzony na RTG

Jak rozwija się sytuacja? Udało się przyhamować tego ropnia? Ja, po mojej przygodzie z guzem, który pojawił się u nasady uszka i dawał identyczne objawy (potrząsanie głową, śmierdząca wydzielina ropna i bordowo-brązowe gluty, które czyściłam patyczkami), polecałabym zrobienie zdjęcia rtg., by wykluc...

Jeśli to komuś pomoże, to opiszę swoją historię z Megii, która również miała guza u podstawy ucha. Z początku leczyłam ją antybiotykiekm na zapalenie ucha, ponieważ potrząsała głową, jakby chciała coś wytrzepać z uszka. Po kilku dniach braku poprawy (chodzi mi tylko o trzepanie głową, nie miała NIGD...

widać, że to jeszcze kruszynka. Może po prosto jeszcze rośnie jej sierść, stąd takie prześwity. u mojej małej kluski było to samo, długo na główce miała łysy niemal placek, który zarósł jej po kilku tygodniach

Możliwe, że to od żwirku, ale też niekoniecznie. Pamiętam, że moja szczurzyca, którą miałam od kiedy skończyła 2/3 tygodnie, też miała na swojej sierści (jeszcze wtedy puchowej) białe drobinki. Przeszło samo

A więc byłam dziś u weterynarza. Powiedziałam co i jak, że po iwermektynie nie ma poprawy,a wręcz pogorszenie (była to już 4 dawka). Po rozmowie wet powiedział, że mamy 99,9% prawdopodobieństwa alergii. Teraz należy wprowadzić dietę, po kilku tygodniach wprowadzać powoli składniki. Dowiedziałam się,...

A po jakim czasie można dostrzec pierwsze efekty? Zależy mi bardzo, bo martwię się okropnie o Megii, szczególnie, że trwa to już kilka miesięcy z przerwami na efekty sterydów.
Naczytałam się o mieszankach, o próbach wykrycia alergenu- jeśli to powoduje drapanie i strupki, to się z tym rozprawię

Zapytam jutro lekarza o te badania, mam nadzieję, że gdzieś w pobliżu można je zrobić. Dziś odstawiłam karmę kupną, dostały na śniadanie suche płatki owsiane, siedzą na ręcznikach, drewniane elementy usunęłam z klatki. Rano spryskałam rany octeniseptem i ukazała mi się skala problemu. Co do ropy- to...

Mam nadzieję, że to nic z tych rzeczy (wątroba) itd. Jutro poproszę lekarza by dał zastrzyk ze sterydów. Coraz bardziej wierzę w to, że to uczulenie,a przekonało mnie to, że po ostatniej dawce iwermektyny (w ostatni poniedziałek) nie było poprawy, a wręcz pogorszenie. A jeśli to uczulenie na karmę, ...

Napisałam do Oazy, czekam na odpowiedź. Smaruję do dziś rany rivanolem, ale zauważyłam, że ich przybywa i nie goją się. Jest jeden brzydki placek, który trochę zachodzi ropą, odkażam skórę, pilnuję by Meg się nie drapała, ale to bardzo trudne, bo okropnie musi ją to wszystko swędzieć. Jeśli to alerg...

W Rybniku narkoza wziewna jest w klinice Marcina Franiczka, jednak gdy byłam tam ze szczurem, który miał ropień i orientacyjnie pytała o tę metodę w razie konieczności operowania, dowiedziałam się, że nie używają tego aparatu, ponieważ brakuje jakiejś części... Było to w zeszłym roku w październiku....

W klatce ma żwirek Pinio i hamaki materiałowe, które często piorę, lub wymieniam na nowe. Karmię moje szczury Versal-Lagą, białka dostaje niewiele- raz na dwa tygodnie (średnio) trochę sera (po dwie porcje dla każdego szczura, takie malutkie kwadraciki), mięso bardzo sporadycznie, bo niewiele go jem...