Jest problem z Lucy ;/ Otóż kiedyś, jak Kath była jeszcze małą wredotą, Lucy była potulna, uległa... Ale teraz, kiedy Kath jest przyjazna i kochana, Lucy coś się stało. Jak tylko biorę ją w rękę, zaczyna przeraźliwie piszczeć, drapać i wyrywać się z ręki. Za każdym razem. Teraz, kiedy próbowałam ją ...

Na posikiwanie to ja akurat prawie nie zwracam uwagi, ale chodzi faktycznie o to drugie... Potworki robi mi trochę siary, jak przychodzą koleżanki, ja biorę któregoś na kolana, a ten tutaj strzela mi na kolana surprise :D Nie mam im tego za złe, przecież nie powie mi 'Ej, weź daj mnie do klatki, bo ...

Wszystko jest fajnie
Właśnie siedzę z obiema istotkami, które są zawinięte w ręcznik. Czasem wychodzą, idą mi na ramię (jedna na jedno ramię, druga na drugie) i siedzą. Ale mam pytanie... Jak nauczyć szczurki, aby nie załatwiały się poza klatką? Chodzi głównie o tą grubszą potrzebę...

Z białą zrobiłam już porządek. Nadal czasem podskubuje, ale już nie aż tak jak kiedyś. Teraz problem jest z Lucy, tą czarną, starszą. Zaczęła wariować. Nie tylko w nocy. Biega po całej klatce jak szalona, zaczepia Kath, a jak ja wkładam rękę do klatki, to zachowuje się tak samo, jak Kath kiedyś. Tak...

Najprędzej to w rękawiczkach zrobię
Od razu jak usłyszy, że otwieram drzwiczki klaki, rzuca się do nich gwałtownie z zębami...

Jest problem. Bo ja chciałam tego szczura położyć na ziemię, ale on cały czas odwraca łeb, i szykuje się do ataku jak tylko otwieram klatkę. A wiadomo, szczur ma grubo ponad dwa miesiące. Zęby już nie takie malutkie... Więc wycofuję rękę... Jak to zrobić, aby on nawet nie mógł łapką ruszyć? Żeby nie...

Bardzo dziękuję. Spróbuję jak tylko skończę wszystko co mam do zrobienia dzisiaj

Dawno tu nie zaglądałam :D Nie wiem czy wiecie, ale Lucy [*] od nas odeszła. Jak najszybciej dokupiłam drugą szczurzycę, która jest nieco starsza od Kath, ale dogadują się dobrze. Tylko czasem się dominują nawzajem :D Przez te kilka dni, nauczyłam się brać tą nową szczurzycę (Lucy 2) na ręce. Często...

Nie, już w takiej nie mieszkają
Teraz mieszkają w klatce o wymiarach:
Wysokość - 60 cm.
Długość - 65 cm.
Szerokość - 50 cm.
To już chyba lepiej, prawda?

Kasia <3

Hej :D Wiem, że poniżej jest podobny temat, ale mi chodzi o coś innego... Otóż niedawno moja szczurzyca [*] umarła. Przyczyna jest niewiadoma. Ale bardzo cierpiała, bo zawiesiła się łapką na nitce z hamaku, który zrobiłam sama. Dokupiłam drugiego szczurka, wszystko idzie dobrze, już chodzą po rękach...

A czy młoda samica wytrzyma sama w klatce do 15 stycznia? Głaskać się nie daje, jest dzika... Więc się z nią nie pobawię...

Poszukuję samiczki szczurka. Mieszkam w Jastrzębiu-Zdroju, w województwie śląskim. Przyjadę po stworka nie dalej niż 50-60 kilometrów. Samiczka najlepiej żeby nie miała więcej niż półtora roku. Jeśli ktoś ma takie do oddania, proszę aby tu napisał :) Bardzo zależy mi na drugim szczurku, gdyż dzisiaj...

Nie ma. Weterynarz stwierdził, że nic z tego nie będzie i ją uśpił

Właśnie umiera mi na kolanach. Na szczęście zdążyłam się z nią pożegnać. Na co umiera? Najprawdopodobniej na świerzb.
Jej partnerka już płacze w kącie