ja jechałam raz z Bazylą na cmentarz autobusem...musiałam jej pilnować bo najchętniej poszłaby na pana siedzącego koło mnie a później dalej szłaby w autobusowy świat. Ogólnie chyba większych wrażeń ta podróż jej nie przyniosła...może jedynie czuła dużo nowych zapachów na raz :) ale chyba jej się pod...

ja wzięłam nie spodziewanie pierwszego szczura. Moja mama na początku nie była zachwycona...po kilku dniach też do domu trafiła Bazyl(a) a tamtego oddałam (był to agresywny, dorosły samiec a ja nie miałam pojęcia od czego zacząć przy oswajaniu, po za tym ugryzł mnie i się go bałam). No i to właśnie ...

ja uszczurowiona byłam jako malutka dziewczynka miałam z 7/8 lat :) mój kolega starszy przyszedł na podwórko z 2 szczurami...piękne brązowe husky. Wtedy pierwszy raz widziałam szczury na zywo i od razu mnie zafascynowały :) Niestety dopiero troszkę ponad pół roku temu odważyłam się do domu przynieść...

nigdy nie zwrócilam na ogon moich szczurków...ale jeśli masz od niedawna szczurka a on jest młody to najprawdopodobniej bał się...dlatego miał przymróżone oczka i był taki spokojny

ja tez lubie wąchać moje szczury...czasem są dni kiedy im się posmiarduje...ale cóż ja dla nich też zapewne śmierdze

ja nie rozgraniczam szczurków od szczurów bo te piwniczne po prostu są dzikie ale tak samo słodkie :) i mają takie samo prawo żyć jak nasze domowe...a nie zapominajmy że nasze to też niszczyciele ;) lubią czasem coś pogryźć, zbroić :) ale wybaczamy im bo je kochamy. W sklepie zoologicznym raz się sp...

nie wiem moje szczurki nie śmierdzą...Bazyl(a) ma taki swój zapach (coś jakby domestos) pamietam że jej siostra która miała moja przyjaciółka pachniała identycznie ale bardziej intensywnie...ale to nie jest przykry zapach. Dewi natomiast wcale nie pachnie...chociaż jak przyniosłam ją ze sklepu to si...

jeśli chodzi o psa to ja nie mam takiego problemu z moim bo nie przemieszczam się z nim niczym na kółkach bo ma chorobe lokomocyjną...i rzadne tabletki nie pomagają mu. Co do szczurów to jak kiedyś jechałam tramwajem i siedziałam a szczur u mnie na ramieniu to babka z synkiem jechała i do niego &quo...

to zalezy...raz szłam ze szczurem i pani szła z córeczką...dziewczynka miała z 8 lat i "fuuu szczur!" a mama do niej "nie fuu...szczurki są śliczne, sama kiedyś miałam" to bylo bardzo pozytywne :) latem chodze do sklepu na mojej ulicy ze szczurkiem i pierwszy raz sprzedawczyni po...

nie bardzo zapachowy bo szczury mają dobry węch jak zapewne wiesz i denerwowałby je zapach papieru...szczury najczesciej zaczynaja kichać w takich sytuacjach

szczurki czasem tak mają....Bazyla tak robiła a ja ją po takim ugryzieniu zawsze na plecki przewracałam i chwile przytrzymywałam w tej pozycji...zazwyczaj podbiegała jeszcze raz i znów to samo robiłam...aż jej się znudziło. Szczury tez tak robią jak chcą się bawić (szczególnie młode) podskakują w mi...

oglądałam program na ten temat...szczury nie mają trucizny :/ nawet dzikie. No ale o ile dobrze pamietam to bakterie które znajdują się u dzikiego szczura na ogonie mogą zakazić rane którą szczur wyszarpał zębami. Dojdzie w ten sposób do zakażenia i dlatego moze ludzie sądzą że to trócizna. Trudno m...

[quote="AnToNio"] głośno klasnąłem :) o dziwno nie uciekł z nóg ale szybko wskoczył mi na ręce i lizał z 5 minut :) . Zdziwniony tym zjawiskiem powtórzyłem je kilkakortnie. Za każdym razem gdy tak zrobiłem, hooops na ręce , gdy zrobiłem to ponownie ale ręce schowałem wcisnął mi się pod kos...

to zostaw hamaczek nich sobie wisi...moze szczurkowi jest za zimno żeby spać w hamaku...woli sie zakopac w trocinach ale latem na hamaczku moze spac bedzie

szczury nie jedzą gumek i innych rzeczy...one je tylko gryzą w drobny mak i wypluwają. Przynajmiej moje tak robią.