Chlorek-wcześniej dominujący szczur stał sie potulny i milutki, natomiast Monte jego brat który wcześniej tylko siedział w kącie, był strachliwy i nie podchodził do nikogo nagle stał sie wredny! Gryzie Chlorka który wcześniej pokazywał że to on rządzi.. zabiera jedzenie, naskakuje na brata ... w kla...

i nawiązując do odpowiedzi to dziekuje. Po prostu dziwi mnie ich cena bo paczuszka 150 g kosztuje ponad 20 zł

mogłam, ale jak widze w wielu wątkach tak głupie odpowiedzi to mnie nerw ściska, bo to nie jest pomocna odpowiedź, raczej zbędna.

Zanim udzielisz kretyńskiej odpowiedzi, przeczytaj dokładnie pytanie, co znaczy "liofilizowane" wiem, nie o tłumaczenie chodzi tylko o to czy są to takie same banany jak te dla ludzi, gdyż na opakowaniu pisało "dla szczurów" więc podetrzyj sobie swoją niepotrzebną odpowiedzią tył...

Szukałam ale nie znalazłam, a ostatnio w zoologicznym zauważyłam liofilizowane banany na szczurków. Wyglądają jak normalne banany suszone. Czy ktoś dawał?

Udaj się do weterynarza, napewno coś podpowie i doradzi. Jeśli to uczulenie zacznie niebawem sie przemieszczać...

Nie mocno, podgryzł całkiem leciutko. Kiedy włożyłam rekę do klatki chwilę temu, najpierw obwąchał spokojnie, odszedł i położył się w kąciku, wtedy go pogłaskałam i był spokojny. Ogonki są już duże, prawie jak moje przedramie, bez dłoni :) i ciężkie więc sądze, że mają więcej niż pół roku, ale może ...

hmm, w takim razie przerzuce się na łyżeczkę

Dostałam dziś 2 szczurki, samce, są już duże mają napewno około roku. Wiem tyle, że dość długo były w sklepie zoologicznym więc myślę, że stąd ta nieufność, zaczynają pomalutku już podchodzić kiedy zachęcam smakołykiem, o wyjściu z klatki dziś nie było mowy jeszcze, wkładam rękę co jakiś czas, by pr...

KTOŚ POMOŻE?

Są ze sklepu zoologicznego, ale sprawdzonego. Dostałam je w prezencie od narzeczonego. Podchodzą kiedy podaje smakołyki, już bardziej śmiało niż na początku, obwąchują też moją rękę, nie próbowałam wyciągać z klatki bo chyba powinny się zaklimatyzować, a na siłę wolę nie. Wydaja się być troszeczkę n...

Dostałam dziś dwa dorosłe już samczyki, jeden wyraźnie dominuje, zabiera jedzonko itd ale z tym sobie radze. Teraz prośba, żebym nie zrobiła tego błędu co przy ostatnim samczyku, który dostał kompana i są w osobnej klatce oraz dobrze się dogadują. Próbowałam wkładać rękę już do klatki, oczywiście je...

Nie jestem pewna czy zostaną udzielone Ci takie informacje, ale dobrze by było się dowiedzieć czym myte były klatki/akwaria.
Mojej koleżanki samiczka miała podobne łysienie i okazało się że to reakcja na płyn którym myła nieodpowiedzialnie klatkę..
ja wybrałabym się do weterynarza

Sprobuje zachecic go w drugim pokoju. Pustym, takze nie ma mozliwosci schowania sie

Cena nie gra roli, nawiaze jeszcze do wczesniejszego pytania . Jak zachecic go do wyjscia z klatki??