Maluch siedzi w osobnej klatce, którą postawiłam przy klatce starszaków. Nie wiem, co powinnam zrobić, bo nie chcę go zostawiać samego (noc jeszcze okey, ale te godziny, gdy będę w szkole...). Rodzice mnie ubiją, jeżeli wezmę piątego szczura (co prawda był okres, gdy faktycznie miałam piątkę, ale dw...