Strasznie sie ciesze :klask: :klask: Teraz juz bedzie z gorki, na pewno sie uda. Milva jak widze, dzielna jest strasznie, jak juz sobie mości gniazdko to jest dobrze. Najwazniejsze, ze sie rusza, ze je i pije i ze ma wolę walki. Strasznie trzymam nadal kciuki :thumbleft:

strasznie mi przykro :sad2:
['] [']

boze, co za ulga!!

mataforgana, Ty wiesz. :przytul: :przytul: :przytul:

mikstury--> wiedzmowanie

dieta --> męczarnia

Ale fajny przekroj z zycia rudzielca :khihi:

No co Ty? Przeciez to juz Twoja wlasnosc

helen.ch, ale ja Ci je wszystkie wysylalam na bierzaco. Chcesz je jeszcze raz?
marchewa, no tak... cos w tym musi byc :twisted:

Ech, a ja sobie przejrzalam zdjecia z czasu jej pobytu u mnie. Jakie to bylo malunie i niesmiale :khihi: Gdzie to sie podzialo?? :hihi:

Szałas, :przytul: :przytul:

A ja musiałam wypisac sie z oferowania domu tymczasowego. Nawet nie wiedziałam, że mnie to tak przybije. :sad2:

Jednak udało się dopaść ogonki i obfocić? :khihi: Kropka jest cudowna, taki mądry cierpliwy szczurek. Pamietam doskonale Twoje opowiesci o niej. A Ruda to Ruda i jak kazda ruda to wariatka troche. Ale przyznam, ze az tak to sie dopiero u Ciebie rozkręciła. Boskie dzieciaczki :zakochany: :zakochany: ...

Gina, :przytul:
dla dzielnego robaczka [']

Dobra, to teraz ja. Zgrubłam ostatnio i zupełnie nie wiem dlaczego. W mojej diecie i ruchliwosci nic sie nie zmieniło... Że tłuszczyk na zimę? No nie sądzę, bo jakoś przez ostatnie naście zim tak nie było. Zawsze byłam szczupła, bez problemow jadłam co chciałam (ale ja słodyczy nie lubie). Teraz naw...

:wav: juppppiiii :klask: