Witam. Dzisiaj moj szczurek drugi raz w życiu sie zakrztusił. Ma troche ponad rok. Zadzwoniłam do kliniki, akurat pani od gryzoni była w pracy, a ze i tak mielismy jechac na kontrole to pojechaliśmy. Za pierwszym razem po prostu czekałam aż mu przejdzie. Okazało sie, ze szczurek ma obrzęk płuc i pły...

Dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję, że mu przejdzie niedługo. Jeśli musiałabym jednak wykastrować, to tylko tego jednego czy od razu oba?

Nie wiedziałam, gdzie zamieścić ten wątek, ale tu chyba będzie ok ;) moje szczurki mają już 4 miesiące i już się dogadały, który jest alfą (Ptyś) , a teraz nagle drugi (Wiórek) się zbuntował i ciągle gryzie Ptysia i próbuje go zgwałcić. Ptyś jest z tego powodu smutny i nie chce wychodzić z klatki, b...

Nie znalazłam takiego tematu, a zaraz jedziemy do weterynarza z moimi szczurkami, a na dworze 30 stopni. Jak im przygotować transporter, żeby się nie przegrzaly? Będziemy jechać autobusem i metrem. Bardzo proszę o szybką odpowiedź

Już wierzę na słowo

Udało mi się w końcu zrobić lepsze zdjęcie zerknie ktoś czy wszystko w porządku? http:/pokazywarka.pl/7fk55x/

Jasne, nie będzie miał dostępu :) nawet nie pomyślałam, że one mogą się go bać. W domu było już kilka chomikow i żaden się go nie bał. Nawet teraz jest chomik, który sobie normalnie chodzi po spiacym kocie a kot ma go w nosie :) czasem nawet kot się wystraszy, że chomik do niego idzie i ucieka. Takż...

Kot już nie wchodzi. Wzięłam im szmatki z tamtej klatki, z niektórymi też jechały w transporterze to też im dałam. Hamaczek też mają swój. Trochę mnie to martwi, że tak się boją kota, bo znowu tu przyjadą na majówkę a później na wakacje, nie ma innej opcji. Mam nadzieję, że się przyzwyczaja. Myślała...

Od 3 tygodni mam dwa szczurki. Wczoraj przyjechały ze mną do domu na święta. Podróż minęła bardzo dobrze, najpierw autobusem w komunikacji miejskiej jakieś 20 min, potem pociągiem ok. godziny i samochodem 15 min. Cała drogę szczurki zachowywały się normalnie, były wesołe, zainteresowane wszystkim do...

Haha ok, dzięki za wszystko

Z apetytem nie ma problemu, szczególnie Ptyś to straszny łakomczuszek i często zabiera Wiórkowi jedzenie

To dziękuję za uspokojenie mnie wiem, że kontrola mnie nie ominie, ale chcę poczekać aż chociaż mi szczurki będą ufać na tyle, żeby spokojnie dać się wziąć na ręce. Także skoro mam nie panikowac to poczekam

Dzięki za odpowiedź. Na tym zdjęciu to wiem, że nie są sine, ale były wcześniej. Czyli te "kuleczki" to może być jakby nadmiar skóry? Postaram się wrzucić inne zdjęcie jak mi się uda zrobić. Nieśmiałe te moje dzieci niestety.

Na pewno? Bo widziałam zdjęcia innych szczurków i żaden nie miał takich kuleczek, martwię się

Cześć, jestem nowa na forum :) od 2 tygodni mam swoje pierwsze w życiu szczurki, Wiórka i Ptysia. Mają 7,5 tygodnia. Niepokoją mnie ich jądra. Jakieś półtora tygodnia temu z dnia na dzień spuchły, zrobiły się czerwone, jakby sine, później na zmianę były albo czerwone albo normalnego koloru, zaczęły ...