roszpunka - warkocz 

Ołówek! (a najlepiej miękki)  

Aparat cyfrowy czy analogowy? 

Moja mała jednak była w ciąży wczoraj przyszło na świat około 13 różowych klusek (nie jestem w stanie do konca ich policzyc) mamusia dzielna, dbamy o nią z moją mamą. I tu prośba, chciałabym już zacząć szukać im domku ponieważ jeśli sie szybko bo odsadzeniu nie znajdą mój tata wymusi na mnie oddanie...

świeczka - a najlepiej kilka jestem bardzo romantyczna

portret czy akt?

Ale jestem szczesliwa :) Zaczełam prace w zoologu i drugiego dnia udało mi sie sprzedac ogonka do dobrego domu:) w pewnym momencie to juz sama nie wiedziałam kto sie nim bardziej bedzie zajmował i piescił czy syn (dla którego miał byc) czy ojciec który go cały czas na rekach trzymał i miział i oddac...

To ja porozwieszam w Piasecznie

najprawdopodobniej nie zdałam matury z matmy a jest obowiązkowa... czyli nie dostane się na studia... mogłam wziąc biologie obowiązkowa a nie matme

Wczoraj o godzinie 23.20 odeszła moja najlepsza przyjaciółka. Zaczęło się w sobotę, lekkie paraliże prawej strony, weterynarz: guz i trzy zastrzyki co drugi dzien. Po trzecim się pogorszyło, bardzo. Bardzo szybko biło jej serduszko, nie chodziła, czołgała się, nie jadła tylko piła. Wet powiedział, ż...

Nisia , dzięki. Nawet gdybym tam mieszkała to nie wiem czy On by się tak dał owszem pomiziać pobawić się przyjdzie ale np. na ręce by go do weterynarza zabrac to panika... W końcu to jednak jest mały dzikusek... Nie ma go od rana... Może wrócił do swojej kanciapki nie wiem. Jest jedzenie więc może ...

Pierwsze co się okazało to to, że podobno to ON :shock: choć na pierwszy rzut oka naprawde tego nie widac! Ale to mało ważne jest... Różowy wpadł pod samochód, ale ładnych pare dni temu, łapka połamana rana odkażona, antybiotyk mu podał, ale z kręgosłupem i łapką nic zrobić nie może bo to nie są świ...

Różowy nosek - kicia półdzikusek, którą dokarmiamy(przychodzi pod drzwi i w nie drapie i za klamke łapie albo przez okno zagląda) właśnie wróciła... Nie było jej ponad tydzien a teraz wróciła ze zmiażdżoną tylną łapką, wygiętym kręgosłupem w dziwne "S" :sad2: Przyszła po jedzenie... Rodzic...

Właśnie brat mnie potraktował jak szmatę... przy mamie... :sad2: :sad2:

The Marcels - Heartaches kojarzycie piosenke z reklamy peugeota 207 bodajże tę w której biedronki się "kochają" to jest własnie ta piosenka :jezor2:

http://www.joemonster.org/article.php?sid=6428
"leżę i kwiczę" :haha:

Mary, dzięki :przytul: ale to chyba juz w naszej naturze...