Odkopuję, bo czy to nie dziś te piękne stworki obchodzą swoje pierwsze urodzinki??? :D
Wszystkiego szczurzastego i dużo zdrówka dla ogonków!

[quote="nezu"]Szkoda tylko, ze ludzie takie zachowania zawsze wkladaja do jednego worka kociej zlosliwosci..[/quote] nezu to nie tak (przynajmniej z mojej strony). Nie znam sie na kotach, a ten, o którym wspomniałam nie jest mój, tylko mojego współlokatora, który uparcie twierdzi, że jego ...

Bo tak się zastanawiam, czy jeśli właściciel poświęca kici mało czasu, to czy ona przypadkiem nie próbuje w ten sposób zwrócić na siebie uwagi??? :drap:

Nisia :przytul: Swoją drogą? Czy to prawda, że koty są złośliwe? I że np. lubią hmmm... załatwiać swoje 'najcięższe' potrzeby do doniczek z kwiatkami??? :zlosc: Przecież ja mu nic nie zrobiłam :-( Pfff...z pracą nie wyszło więc zaczynam robić coś na własną ręke. Tylko po to, że by nie siedzieć i si...

źle, źle, źle...wszystko! Mieszkanie, korki, uczelnia, mgr, rachunki, kocur, dziewczyna współlokatora...grrrrrrrr :zlosc: Chciałabym mieć takie miejsce, gdzie jest trochę spokoju... Maugos' tez usiłuję przytyć, ale bezskutecznie :? jestem typowym kościotrupem, łazącym po ulicach i niespecjalnie idzi...

Ach, te koty! Ja jakoś nie mogę przyzwyczaić sie do kota mojego współlokatora...Chyba się nie polubimy :roll: . Jest śliczny i ma ujmujące spojrzenie ale problem polega na tym, że nie chce być grzecznym, kochanym kotkiem i ostro daje nam się wszystkim we znaki... an może Cię zatrudnię żebyś zrobiła ...

Tak, popieram! Fotka z mamusią the best :thumbleft: ! A szczura cudna, słodka i w ogóle... :zakochany:

[*][*][*]

mleko - krowa

an jak widać nie tylko Ty się cieszysz...ja też. I też lubię T. Pratchetta, ale najbardziej te części, gdzie jest dużo Śmierci :jezor2: A cieszę sie bo: dwumiesięczne poszukiwanie mieszkania wreszcie zakończyło się sukcesem i w zwiazku z tym juz za kilka dni wracam do Wrocka (ach, żegnajcie stare p...

Chyba macie rację z tą zazdrością. Ja się tylko dziwię, ze przy takiej ilości znaczeń jakie ta myszka "przeszła" jest jeszcze w stanie normalnie funkcjonować...

Torpka też znaczy...Na siku i takie tam wraca do klatusi, ale znaczy często. Poza mną upodobała sobie do tego szczególnie myszkę od kompa :roll: Jak tylko uda jej się wskoczyć na biurko, nie ma szans żeby myszka nie została oblana, a jakie akrobacje przy tym wyczynia...łącznie z siuśkaniem w trakcie...

kac ---> ból głowy

Harry Potter ---> magia

Viss też mam tę karmę, rzeczywiscie jest w niej "coś" bo moja ciura ją polubiła ( a z niej to raczej taki wybredzioch :? ) Poza tym skład ok, tylko Toprka mięsko zostawia :D, no i cena przyzwoita. We Wrocławiu, (bodajże w Auchan) jeszcze jakiś miesiąc temu zapłaciłam za nią niecałe 4 zł :...