Ze szczurem trzeba się dogadywać po szczurzemu. To my(ludzie/właściciele) mamy bardziej rozwinięty rozum i to my jesteśmy w stanie się uczyć innych języków. Nie porozumiemy się z ciurem przyjmując, że on mysli tymi samymi kategoriami, co my. To właściciel musi poznać, w jaki sposób rozumuje szczur i...

Tak tak, Pan Huszcz już wystarczająco się popisał swoimi jakże przemyślanymi i z d*** strony pomysłami(o czym ogólnie wiadomo), więc jeżeli takie mamy podstawowe wzorce dla szarego szczuroposiadacza, to nie ma się co dziwić, jak wyglądają warunki w zoologach.

Taka szyszka rozwinięta to nic groźnego. Ja co prawda nigdy nie dawałem szyszek moim ciurom ani innym zwierzakom. Taka przesuszona szyszka, już rozwinięta, spokojnie. Jeżeli chodzi o porównanie do trocin z iglaków: takie trociny sąrobione ze świerzych drzewek i z tąd w takich trotach masa olejków et...

[']

[']

Zrobisz jak chcesz. Ja i tak bym je rozdzielił żeby każda mogła urodzić w spokoju i spokojnie zająć się swoimi maluchami. W karmieniu też bedzie im łatwiej bo każda z nich będzia miała swoją +/-dziesiątke do wykarmienia i upilnowania.

Ewentualnie może próbować porwać łyżeczkę
Propnuję rękawiczki ubrać takie co to sięich przegryźć nie da, od tak na wszelki wypadek.

[']

Proponuję rozdzielić na tydzień przed porodem. Tak żeby każda mogla sobie spokojnie gniazdko zbudować, chyba że będąsie lały to wtedy wcześniej.

blaa

Albo termofor zamiast ściółki

[']

kuń => siodło

To może korektora użyj. :lol: Wypity atrament nic nie powinien zrobić tylko że kupki mogą być niebieskie