Postanowiłam wykorzystać dziś metodę 'na tuńczyka' chociaż zamiast był jogurt. Bodajże miało to polegać na tym, że trochę posmaruje szczury czymś dobrym, w tym przypadku jogurtem truskawkowym a one zaczną się wylizywać, i to miał być ich krok w przyjaźni :) Posmarowałam Gaję i Misię trochę w okolica...

Przykro mi, ale nie martw się, na pewno biega sobie teraz gdzieś za Tęczowym Mostem razem z innymi szczurkami, zdrowa i pełna wigoru, już nic ją nie boli...

[*] dla Niuni

Ja raczej nie suszę ani warzyw ani owoców, ale od czasu do czasu kupuję np. suszony buraczek, marchewkę i inne ciekawe rzeczy z Herbal Pets.

olusia_ziom a czy nie prościej byłoby je samemu skrócić, lub pójść do weterynarza by to zrobił ?

Jednakże ja myślę, że to wszy, ponieważ, gdyby to były wszoły, to mała by się drapała, a tego nie robi, przynajmniej jakoś w nadmiarze. Po niedzieli lecę do weta. Jeżeli chodzi o psa, to bodajże, te pasożyty, które są na szczurach nie mogą przejść na inne zwierze/człowieka, podobno...

prosimy o fotki, koniecznie

ciesze się, ciesze się, cieszę się, bo ? Bo wreszcie opuszczam ten cholerny kraj, jeszcze kilka miesięcy...

No i znów klapa, cholera jasna, zaczęły się gryźć do krwi przed chwilą, nie mam już sił, no nie mam...

kurcze blade, własnym oczom nie wierzę, dziewczyny śpią sobie razem, tak ślicznie przytulone sukces

bardzo mi przykro, współczuję

[*] dla Tulusia

Urocze maluchy, koniecznie wymizjaj je ode mnie

Od niedawna je puszczałam po łóżku, i już nie było tak źle. Nie gryzły się. no i dziś znów wpuściłam je do klatki razem, na razie jest ok, Gaja leży lekko poddenerwowana w domku, Miśka od czasu do czasu wchodzi tam i ją iska, także póki co bójek nie ma, ciekawe do jakiego czasu, mam nadzieję, że już...

Wszystkie "newsy" na temat łączenia znajdziesz tu http://szczury.org/viewtopic.php?t=15851&pid=252164#pid252164 Póki co, nie zbliżam ich do siebie, najpierw muszę iść z Gają do weterynarza, bo jak wcześniej wspomniałam dziewucha ma wszy, i boję się, żeby nie przeszły na drugą, podobno ...

Jeżeli masz zamiar pojechać pod namiot to daruj sobie zabieranie tam szczurów, może być to dla nich niebezpieczne, szczególnie, jeżeli będzie chłodno. Taka podróż raczej nie powinna im zaszkodzić, jeżeli będą miały w transporterze/klatce odpowiednie warunki, czyli pełny dostęp do wody, jedzenia itp....

Mnie te babcie tramwajowe wnerwiają. Kiedyś sobie jade tramwajem i na moment wstałam z miejsca bo mi chyba coś wyleciało z kieszeni, już nie pamiętam jak to było dokładnie, no ale wstałam i mi się już na moje miejsce wepchnął moher jeden, przy tym mamrocząc coś, "że ta młodzież to normalnie już...