jeju, mi już braknie tego wyławiania szczegółów ze zdjęć usg... [chyba się za drugie bobo zabiorę...]
doreczka ładny brzuszek i profilek córci!

Vicka211 pisze:RattaAna, eee? Jakoś nigdy nie zwróciłam na to uwagi, żeby maluchy ładnie pachniały [/size]

no coś ty te ich futerka, takie jeszcze dziecięce, nie zasikane... bierzesz ciura w obie ręce i się zaciągasz, oto mój przepis na uśmiech

tak jak piszą dziewczyny - dokarmiaj i tucz maleństwa

[na pewno pięknie pachną, uwielbiam zapach małych szczurków, zaciągałam się nimi niczym ćpun ]

3-tygodniowy szkrab??? jeśli nie ma możliwości, by został jeszcze trochę przy mamie, na pewno poczekałabym aż ciut urośnie i nabierze sił, a potem bym się rozglądała za towarzystwem...

no właśnie, ja bym się bała, że takie pcv czy to z ikei moje małpeczki po prostu zjedzą... ale warto spróbować, może akurat zda egzamin a ogonom nie zasmakuje

doreczka myślałam podobnie jak Ty - w kwestii biustu; ale powiem Ci, że jak urósł i pierwszy raz spociłam się pod i pomiędzy, to stwierdzam, że lepiej mieć mniejsze; na szczęście mi aż tak drastycznie nie urosły i śmigam w C (jak przed ciążą) lub D (zależy od modelu);

no i po żelazie jeszcze chyba zaparcia występują - no to współczuję; jaki śliczny, malutki jeszcze brzuszek :) czekaj czekaj, jeszcze trochę i będzie taki balonik, że kolan nie ujrzysz ;) najedz się kapusty póki możesz, bo jeśli potem będziesz karmić piersią to raczej już nie podjesz (mi tak straszn...

oooooo, chyba do Ciebie przyjadę ucałować córcię a przy okazji ukradnę Ci Darkona i prośki... taki plan mi się uknuł w łepetynie, o!

nasza na brzuszku tylko u nas na kolanach poleży (ale też nie za długo); na płaskim od razu ryk i już; i przez to nie pracują jej rączki tak, jak powinny na tym etapie rozwoju - tzn. nie załapała jeszcze, że można się nimi podeprzeć; balansuje na brzuszku i robi samolot...

yss - nadal karmię :) a że mała ładnie przybiera, możemy na tym poprzestać; dziś znów było szczepienie, a potem ćwiczenia rehabilitacyjne (mała nie chce brzuszkować), więc trochę płaczu było... yss, dawaj jakąś nową fotę tego Twojego śmieszka, no nie bądź taka no... a u Was jak z leżeniem na brzuszku?

doreczka, co u Was?

nasza mała po kąpieli: http://www.imagic.pl/files//14973/./foto%20046a.jpg

poczciwina Dino, zasłużył sobie na ciepły kąt u pin, fajnie że może zostać;

o rany, jaki słodziak (wobec Ciebie, oczywiście) z tego Charliego - skojarzyło mi się z zaciśniętymi piąstkami niemowlaka (bo ja teraz w takich tematach siedzę ;) ); nasze szczury tez często śpią z zaciśniętymi piąchami, ale jeszcze żaden nie musiał dostać palca do ściskania żeby usnąć :) najwyraźni...

[*] dla wyjątkowej Milki

a czy można podać ogonom płatki owsiane ugotowane na mleku krowim - i odsączone? dotąd dosypywałam im prosto z torebki, bo uwielbiają (zresztą ja też wolę nieugotowane), ale zostało mi dziś trochę takich papkowatych ze śniadania...