po długiej nieobecności więcej Was:) 18 miesiąc Tobiasza.. znów mam czas dla siebie, jestem gapa czy nigdzie nie ma zdjęc Mrówki?

myśle i myśle yss.. tak na pewno znalazłaś w kapuście. mi nieodmiennie narodziny tobiasza kojarzą się z ogromną kapustą.

hm.. jak dla mnie zdrobnienia od imienia nadia są fascynujące, archeologicznie nadziak, imperativ naduś
poza tym bardzo mi się podoba.
mój alergiczny syn skutecznie odciągnął mnie od jakichkolwiek zwierząt, może wyrośnie z tego.
ale i tak fajnie mieć synka:D nawet kichającego

jejku yss, skąd masz drugie / prawie/ ? dawno dawno mnie tu nie było...

tobiasz potencjalny alergik, pozbawiony szczurzego towarzystwa, własciwie to ma namiastke, bo w zwiazku z remontem dachu przeprowadziły sie do nas wszystkie myszy ze strychu..i teraz na środku kuchni stoi performance. wiadro w róznymi ściezkami a w środku kiełbasa, myszony maja tam wleźć i czekac az...

właśnie sie doczytałam yss że też masz to cudo- debridat, na tobiasza działa super, chociaż dostał na co innego niż jonatanek. poza tym mi bardzo smakuje..ale nie bede dziecku zabierać

stan permanentnego niedospania rzuca mi sie na mózg.. nie znalazłam edytuj, to relacja bedzie osobno na luzie pojechaliśmy do szpitala, wszystko było ok, noi ze to juz, wiec nas przyjęli, potem juz wszystko było nie tak, dziecko miało być malutkie, ok 3 kg, a doświadczona połozna zauwazyła ze na ban...

od niedawna wróciłam do gry;) wielkie to dziecko racja, ja z moim 160 jakimś cudem wyhodowałam takiego chłopa, i to jeden z powodów i komplikacji ze dłużej byliśmy w szpitalu, śledze wątek, jeszcze nie wszystkie dzieci po tej stronie, a Jonatan świetny facet, szczególnie jak sie uśmiecha przez sen. ...

z opóznieniem, bo razem juz od 4 czerwca, do kompletu młodych szczurzych.

nikomu nie dogodzisz, ja mam termin na 31 maj, wiec juz po i nadal nic, a co do stękania to również i przy każdym ruchu z pionu do poziomu i na odwrót
czołówka jak widze może sie zmienić, sobie życze jak najwczesniej a yss terminowo, żeby kazdy był zadowolony:)

mam jedną kółkową, jedną wiązana chuste, a kieszonke zamierzam sobie sama uszyć, własnie sie moja wiązana wyprała, i już niedługo bedę próbować na żywym. do końca miesiaca tak mało czasu a nic sie nie dzieje na razie, te terminy to przecież i tak tylko umowne, noi chudne.

poza tym człowiek chronicznie niedospany, niedojedzony, i nieprzytomny, nie zwraca specjalnie uwagi na to jak wygląda to takie szczęście w nieszczęściu... hyhy piękne to co mówisz.. skoro tak to sie ciesze bo mam jeszcze dwa tygodnie wolności, może przynajmniej wszyscy rozczarowani że sie dobrze czu...

próbowałam złapać nogę czy coś co pojawiło sie w okolicach żeber, w zamian dostałam takiego kopa z dołu, dobrze że komunikacja działa.

kupiłam ten sam model..a mój chłop tylko łypnął jak mu wysłałam linka ile ma zapłacić, ale się nie kłócił, w ogóle to myślałam ze jestem przewrażliwiona ale o sids wiedziałam przypadkiem już od bardzo dawna.

mnie to nie motywuje, szczerze mówiąc to większość rzeczy kupujemy właśnie z drugiej ręki i tez widzę ze ludzie kupują a potem co najmniej 1/3 ceny tracą, ja szukam okazyjnie potem mam zamiar sprzedać, szczególnie ze sporo rzeczy ma jeszcze gwarancje, np monitor oddechu, powinniśmy wyjśc prawie na z...