Ja kupoje Vitapol - w jego produktach nigdy nie było robaków i na dodatek kosztuje tylko 3,20 zł. Serdecznie go polecam, zawsze jest świeży a moje ciury zjadają go z apetytem.

ja kupiłam swojej Gajii nową klatkę. Wiem, że do 22 kwietnia (kiedy odbieram dla niej towarzyszkę) będzie jej się nudzić. Uszyłam dla niej hamak i go zawiesiłam, dałam jej kołowrotek, zaczepiłam różne liany z muliny, dałam jej kilka mulinowych bransaletek do gryzienia i kilka piłeczek. Gaja nawet an...

Pamiętam, że jak byłam mała pojechałam do pracy mojego taty (do wojska) i tam ujrzałam ogromne akwarium w którym pływało 9 piranii Były prześliczne

moja Gaja woli pobiegać po pokoju niż tego rodzaju pieszczoty... szkoda. A Ofelia czasem da się miziać, ale rzadko.

Nie wiem jak tam wleciał. Wchodzę do pokoju i widzę, że klatka jest otwarta, zagryziona papuga leży na podłodze, wokół pełno krwi, pies zaczyna oblizywać pysk a w misce leży zdechła papuga oO. Najbardziej mama ubolewała nad utratą papużek, bo ptaki to jedyne zwierzątka, które mama lubi. A co do psa,...

Przykro mi... :cryrat:
...[*][*]... :aniolrat:

...[*]...[*]...[*]... Dla Bezunii... teraz pewnie zajada się smakołykami i patrzy na ciebie z zielonych łąk za tęczowym mostem...

ja kiedyś też miałam papużki faliste. Pewnego dnia otworzyły sobie klatkę. Akurat tego dnia mama myła okno, zostawiła miskę z wodą i płynami do mycia okien i wyszła. Jedna papużka wleciała do miski i się zadławiła tymi płynami a druga została pożarta przez psa oO

Kochanej Myszuni... [*] [*] [*]...
Biedna... teraz pewnie hasa na łąkach i podjada się przysmakami... za tęczowym mostem...

moim zdaniem szczur nie powinien być blisko telewizora. Wtedy strasznie się stresuje i nie może spać... Wiem, bo Ofelia była w podobnej sytuacji i cierpiała na bezsenność, aż do momentu gdy jej klatka została przeniesiona na drugi koniec pokoju.

to świetnie, że się przyzwyczaja Życzę szczęścia w dalszym oswajaniu.

I wygłaszcz za uszkiem szczurka ode mnie, no i obwąchaj od Gajii xD

ja dziś wyjęłam z lodówki świeży, biały ser i odkroiłam kawałek. Polałam mlekiem i posypałam koperkiem. Dla mnie - pyszności! Natomiast szczur polizał trochę i potem wlazł do szuflady ze słodyczami... :|

Widzicie, jakie wymagania ma Gaja? Nie łatwo jej sporządzić coś pysznego... xD

Biedny Beniuś...
[*]... [*]... [*] dla niego...

Na pewno szczurek za kilka tygnodni będzie cię lizał po rękach i chodził bez strachu w oczach po twoich dłoniach. Ale za kilka tygodni...

Moja przyjaciółka ma również samczyka, który ma 4 miesiące, a jeden jest już w jej domu. Mimo tego samczyk nie ufa ludziom. Trzeba mu dać czas...

Yss na rację, weź szczurka z forum. Nie polecam łączenie sklepowych szczurków. Ofelia i Gaja są sklepowe, a jedna drugą by na śmierć pogryzła... :/ Co do zoologicznego, to serdecznie nie polecam. Gaję mam właśnie z tamtąd (nie wiedziałam wtedy o forum :upsrat: ). Wydałam na nią 42 zł. Szczurek koszt...