Chciałam tylko dać znać, że niestety wczoraj odszedł Itachi Mam nadzieję, że biega już za TM z resztą gromadki.
Tak jak pisałam wcześniej kończy się właśnie moja piękna przygoda z ogoniastymi - Myszko, Jimmy, Chaosku,Ozzy, Igi, Pedro, Cookie, Itachi dziękuję za to że byliście !

Dawno mnie tu nie było... stadko mi się posypało. Z czterech ogonów został mi tylko Itachi - z hodowli Merchowe Pole. W sierpniu skończy 2 lata. To moje ostatnie stadko, nie planuję już szczurów, a na pewno nie w ciągu następnych kilku lat. Kończy się moja wspaniała przygoda z ogoniastymi i każdemu ...

Info po wizycie u bardzo sympatycznej pani wet: Igi miał ropnia między łopatkami, myślałam,że to zwykłe zadrapanie, nie wyczułam kulki pod spodem. Zostało to oczyszczone, posmarowane antybiotykiem. Bardzo możliwe,że go to bolało, bo trochę tej ropy się nagromadziło i stąd jego niepokój ogólny. Igi z...

hmmmm no właśnie to jego ciągłe wiszenie na poidełku też mi się skojarzyło z cukrzycą Ale nie mam pojęcia czy sika więcej niż zwykle...chłopcy zawsze mi leją na potęgę i wszystko wiecznie osikane. Muszę kupić te paski i czatować na wybiegu, żeby sprawdzić akurat jego siuśki;)

Dziękuję bardzo za rady:) dam znać po wizycie u weta.

W podpisie widać,że ma towarzystwo Mam 4 ogony. tylko Igi się tak zachowuje. Właśnie reszta śpi o on ciągle miska - poidło - miska - poidło..... co to jest. Robaki? Nie wiem nawet na co zwrócić wetowi uwagę.

Witam! Mam ostatnio problem z Igim. Nie wiem zupełnie o co chodzi. Szczurek ma apetyt, czyste uszka, oczy i nosek. Czyste płucka. Ale... schudł, czuć mu kosteczki. Rzuca się na jedzenie jak wariat, sporo pije. Jest nerwowy, zamiast spać w dzień ciągle coś niszczy, gryzie półki w klatce, zabawki, pró...

Tak strasznie mi przykro... to jest naprawdę wprost nieprawdopodobne

Dawno mnie nie było na forum, a tu takie wieści Ja niestety na chwilę obecną tymczasem być nie mogę, ale jeśli będzie jakaś składka na karmę, ściółkę czy cokolwiek służę pomocą.
Merch - trzymaj się! zdrowiej!

Hehe, zdolne bestie ja mam taką kanapę z Ikei ( z pierwszego linku) i zapewniam, nie jest szczuroodporna, chociaż ogony bardzo lubią sobie łazić po tym metalowym stelażu, więc jako dodatkowa atrakcja dla maluchów jak najbardziej

Ech, czemu z tą pracą jest tak źle o pracy zgodnej z zawodem to już w ogóle, ale kurcze no

Ach, przypomniały mi się moje studenckie lata sssouzie bardzo przyjemna lektura, czepiasz się A żeby nie było to i pomarudzę: siedzę w pracy i się nudzę i nie mogę znaleźć nowej :/

No tak, w końcu to panienka u mnie Pedro taki ciamciak, wszyscy go ciagle biją. Natomiast Cookie to ma charakterek, nie powiem, ciekawe co wyrośnie z Twojej Hayi

To sie stadko rozrosło Klaciocha super, a ile jeszcze atrakcji tam można wcisnąć hehe Chibi ma identyczną mordkę jak mój Pedro, takie łagodne spojrzenie ma, czy z charatkterku też taki misiu potulny? No i jesteśmy już podwójnie spokrewnione na linii Chibi - Pedro i Haya - Cookie Pozdrawiam!

U nas wczoraj soczewica zielona ugotowana z marchewką i chlebek razowy w tym pokruszony, po godzinie miska czyściutka