Obawiam się, że muszę się przychylić do opinii poprzedniczek - masz dobre serducho i szczere zamiary, ale jesteś w dużej mierze zależna od rodziców, których poglądy na zwierzęta nie do końca zgadzają się z tym, co większość z nas uważa. Chętnie oddałabym Ci moich chłopaków, gdyby nie to, że własnie ...

Jakbyś się decydowała, to mogę nawet ich CI przywieźć - byłoby cudownie, gdyby poszli do nowego domku razem, a warunki, które opisujesz są super

Ja mam do oddania trzech ślicznych samczyków
http://szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=39647

Zdjęcia chłopaków:

https://plus.google.com/photos/10911565 ... juyfnOuaTQ

Kamisa_91 Wolałabym oddać ich razem - są z jednego miotu i są dość zżyci. Aktualnie są w klatce "dwuszczurowej" - ale cały dzień biegają po łazience (jedyne miejsce, które mogę codziennie w całości spłukać wodą). Takie zresztą było założenie , że będą chowani jak psy, więc klatka będzie ty...

Dzięki za dobre słowo. Moje ogony nie powodowały u mnie problemu - ale np. po wizycie u Rajuny, która ma samiczki też umierałam. Nie wiem, jak byłoby przy (znów) dwóch dziewczynach - ale sprawdzić za bardzo nie mam jak, chyba że mi ktoś swoje ogony 'wypożyczy' --;

Ostatni mój post tutaj wiązał się z przeciwną sprawą - z poszukiwaniem maluchów do adopcji na miejsce dwóch dziewczyn, które udały się za TM. Znalazłam ogoniastych panów, przytuliłam do serca i niestety - organizm odwdzięczył mi się uczuleniem kosmicznych rozmiarów. Tym samym szukam domu dla trzech ...

A jak umaszczone te dwa samczyki?

Mogę pomóc w Katowicach i Bielsku (czasem)

Ja w sumie też mam problem z dziewuchami. Z klatki co jakiś czas dochodzi mnie dźwięk przypominający wręcz piszczenie opon - nigdy nie słyszałam, żeby wydawały takie odgłosy. Ktoś ma jakieś pomysły? :/

Kurczę, wchodzę po raz pierwszy od dawna na forum, a tu takie wieści...
Najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół. :/

Mimo sesji wpadam na forum z zapytaniem w sprawie brodawkowo-szczurowej... Tommy wyskoczyły pod pachą i na boku 3 brodawki - dwie mniejsze, jedna większa. Ma owalny kształt, odstaje od skóry, jest w jej kolorze, chyba została zadrapana na koniuszku. Podobna do ... w zasadzie niczego, co potrafię naz...

Wszystko fajnie, ale co z tym dymaniem i lizaniem? Poza tym...Tommy ucieka przed nią do nas. Mam nawet częściowo wrażenie, że to my jestesmy jej stadem, nie Colt i dlatego zbiera bęcki.

Ja też się podepnę pod temat : Moje szczurki nie są ze sobą jakoś bardzo zżyte - nie zauważyłam, żeby często się ze sobą bawiły, czy iskały, przytulały, etc. Śpią razem i to chyba tyle. Ostatnio Colt zaczęła próbować pokrywać Thompson, lizać ją po genitaliach i przymusowo iskać. Tommy piszczy jak ob...

Kolejna porcja zdjęć :) Szczurki już zdrowe, ogonek zagoił się prawie zupełnie, praktycznie nie ma śladu po jakiejkolwiek nieprawidłowości. Colt też nie kicha...Ogółem jest git ;) http://img693.imageshack.us/img693/152/dsc06439a.th.jpg Aaa, tulą! http://img693.imageshack.us/img693/2924/dsc06454a.th....