Zależy jaki wiek. Jak są młode, to normalne. Jednak jeśli są dorosłe... To nie mam pojęcia. Moja ogoniasta sama się nauczyła, że można załatwiać potrzeby fizjologiczne tylko w klatce.

No i tak też jest. A ta mi tu wciska że mam "niepoważny tok myślenia". Każdy ma inne zdanie na ten temat i takich rzeczy się nie komentuje.

Jeśli to nie buraki, to szybko do weterynarza!

Moi znajomi, jak chcą kupić szczura, to pytają się mnie o zdanie i radę. Oczywiście wtedy im mówię, że lepiej kupować szczury z hodowli domowych. No i co? Dwie osoby nie kupią, a dziesięć innych tak. Bardziej o to mi chodziło, że nie mamy wpływu na większość ludzi.

Masz rację, ale bardziej miałam na myśli to, że jak Ty nie kupisz z zoologicznego, to ktoś inny. I tak będzie zawsze.

Racja... Zapomniałam, że w Internecie znajdziesz wszystko. 

W większości zgadzam się z Lulu, chociaż jest jedno ale-czy będziemy brać szczury z zoologicznego, czy nie: zawsze jakiś kretyn weźmie szczura na pokarm dla węża. I nie mamy na to wpływu.

To jeszcze maleństwo... Co do dokładniejszego wieku proponuję zapytać weterynarza. Mam nadzieję że książka o szczurach kupiona...?

Myślę, że "klapsy w ogon" na pewno nie pomogą... Jeśli chcesz puszczać szczurka po pokoju, musi to być pokój, gdzie szczur nie ma możliwości się nigdzie schować ani niczego pogryźć, bo tego nie da rady oduczyć. Można jedynie kupić szczurowi wapno albo inne rzeczy do stępiania zębów. Może w...

Spokojnie... To taki akt dominacji. U psów jest tak samo. 

temat sprzed 3 lat nadal żywy? :> /yss mod.

Gratulacje 

Bardzo prosze patrzec na daty tematow. / mod. Lulu