Ja otwierałam klatkę, wsadzałam swoją łapkę i 'czatowałam' :P Maluchy sobie obwąchiwały, później wskakiwały na nią i zeskakiwały, ostatecznie wchodziły do ramienia i wracały, aż w końcu z ramienia zeskakiwały na nogi. Siadałam z jedną nogą podkurczoną a drugą wyprostowaną, żeby sie taki domek zrobił...

Z góry przepraszam, że odpowiadam drugi raz, ale nie mam guzika edit przy swoim poprzednim poście, a nie wiem czemu :( Jeśli ktoś potem zajży i będzie miał możliwość scalenia ich to będę wdzieczna :) Moje kolejne pytanie: Czy pokost to jest to samo co pokost lniany? Bo będąc w praktikerze tata kupił...

Ja to jestem mądra... Moje niedoświadczenie jest ogromne... :( Kupiłam nową klatkę, wpuściłam ogonki, ale drewnianych półeczek nie pomalowałam... Teraz chyba po kolei będę malować po jednej półce i wkładać, bo wszystkich pięterek na raz nie chciałabym im wyjąć... No to się załamałam... Powiedzcie mi...

Ja dziś do nowej klatki dałam gałąź klonu. Głównie dlatego, że przez tą zimę nie potrafię rozróżnić niektórych gatunków drzew w naszym lesie. A tego klonu byłam pewna bo jeszcze suche owocki zostały na gałęziach. Widziałam, ze Killy troszkę ją skubała, ale póki co służy jako kładka

Chyba nie uda mi się tego zapchać :( Mam biurko, a z boku niego dwie dobudowane półki na której leży skaner i wyżej rzeczy ogonków. od tego jest przerwa do ściany na jakieś30 cm i tam jest istna kablostrada, która ciagnie sie za biurko. A mój mały elektryk uwielbia tam siedzieć... Zapchać szmatami t...

Oj dzisiaj to ja miałam problem... Puściłam moje dwa maluchy w pokoju stołowym. Messy standardowo zwiedzała wszystko w obrębie 1,5 m ode mnie, jednak Killy szalała po całym pokoju. Jak już po raz setny weszła za szafę i zza niej wyszła, to mnie to nie zdziwiło. Chce biegać niech biega. Tylko mój mal...

Jeśli chodzi o oswajanie to ja wielkiego doświadczenia nie mam. Jednak u mnie wygląda to tak. Pierwszy szczurek był sam przez tydzień. Oswajałam go metodą po dobroci, bo nie chciałam, żeby się bał. Więc wkładałam rękę, czasem ze smakołykiem. Teraz już chętniej podchodzi i bryka. Drugi szczurek pojaw...

Znalazłam temat o soi, jednak jeśli ktoś mi napisze coś jeszcze od siebie, czy dawać czy nie (bo dodałam nienamoczoną) to będę wdzieczna

Mam pytanie co do soi... Dodałam do karmy którą łącznie mi wyszła 1,2 kg pełną garść ziaren soi (kiedyś kupiłam w sklepie ekologicznym do kiełkowania). Nie wiem czy dobrze, zrobiłam, gdyż nie wiem czy ogonki mogą jeść soję. Granulat sojowy też mam w domu (z racji bycia wege), ale nie chciałabym im z...

Jeju! Mam nowego ogonka :D Przygarnęłam jednego ogonka z innego forum u nas w ogłoszeniach nie ma żadnego z moich okolic. Jest troszkę młodsza od Killy i widzę że moja ogonica testuje na niej swoje siły :P Już całkiem po młodej chodziła, trochę ją podskubywała, ale skończyło się na popiskiwaniach. K...

Jeju! Mam nowego ogonka :D Przygarnęłam jednego ogonka z innego forum u nas w ogłoszeniach nie ma żadnego z moich okolic. Jest troszkę młodsza od Killy i widzę że moja ogonica testuje na niej swoje siły :P Już całkiem po młodej chodziła, trochę ją podskubywała, ale skończyło się na popiskiwaniach. K...

Jeju! Mam nowego ogonka :D Przygarnęłam jednego ogonka z innego forum u nas w ogłoszeniach nie ma żadnego z moich okolic. Jest troszkę młodsza od Killy i widzę że moja ogonica testuje na niej swoje siły :P Już całkiem po młodej chodziła, trochę ją podskubywała, ale skończyło się na popiskiwaniach. K...

Jeju! Mam nowego ogonka :D Przygarnęłam jednego ogonka z innego forum u nas w ogłoszeniach nie ma żadnego z moich okolic. Jest troszkę młodsza od Killy i widzę że moja ogonica testuje na niej swoje siły :P Już całkiem po młodej chodziła, trochę ją podskubywała, ale skończyło się na popiskiwaniach. K...

Już mniej więcej przejrzałam forum i wiem gdzie co umieszczać :) Jak zrobię zdjęcie klatki (póki co aparat ma chłopak) to umieszczę z całą pewnością :) Teraz właśnie mój Luby próbuje połączyć dwie klatki - mam taką jedną starą po poprzednim szczurku. Wtedy był sam i rzeczywiście chyba było mu smutno...

Już mniej więcej przejrzałam forum i wiem gdzie co umieszczać :) Jak zrobię zdjęcie klatki (póki co aparat ma chłopak) to umieszczę z całą pewnością :) Teraz właśnie mój Luby próbuje połączyć dwie klatki - mam taką jedną starą po poprzednim szczurku. Wtedy był sam i rzeczywiście chyba było mu smutno...