NIeja, znajdź w tym dobre strony - jeżeli to był Hyde to przeżył, jest u Ciebie, ma szczęśliwe życie:)

Jeżeli ma alergie tylko na roztocza, to nie masz się co martwić, w dywanie, zasłonach, fotelech a przede wszystkim w łóżku i kołdrze kurzu jest duzo więcej niż w klatce. Wiem cos o tym, bo mam alergie na roztocza od wielu lat:)
Zamiast trocin mozesz używać innych materiałów np żwirku.

Jejku, ale Kamie się przytyło:) Taka puchata, tłuściutka kuleczka:) Jest śliczna, tylko, szkoda, że to nie najzdrowsze dla niej.
Przecudny tłuścioszek:)

popłakałam się ze śmiechu:)
masz trochę "stuknięte" szczuraski:) spać w takich pozach i jeść na leżąco?

Strasznie fajne masz to szczurzo-psowe stado:)
Kiedyś miałam psa, owczarka niemieckiego Bikera który kochał wszystko co żyje, nawet wylizywał wstrętne gołębie dzieci na balkonie ( zalęgły się na naszym urlopie, potem nie miałam serca wyrzucać jajek)

pisz, pisz, pisz.......

No to może jakaś dietka?
Otyłość żle wpływa na różne organy, szczególnie serducho:(

Przeczytałam sobie cały temat od początku. Masz przecudne szczurki , a zdjęcia z psiakiem- fantastyczne. Czy one ( tzn pies i szczur) żyję całkowicie w zgodzie?

(*) dla wyjątkowej szczurki.
Nina - bardzo mi przykro:(

Super opowieść i piękne zdjęci:)

yss pisze:usiadł na kołdrze z rzodkiewką w rączkach, zlizał starannie cały twarożek, po czym rzucił mokrą, niedolizaną rzodkiewkę na kołdrę

cudnie to opisujesz, oczami wyobraźni widzę tą scenkę , szczególnie porzuconą rzodkiewkę w pościeli:)

jakie przytulaniki:) gratulacje:)

Nawet nie wiem co napisać
Mówią ,że nieszczęścia chodzą parami
Bardzo, bardzo Ci współczuję.
[*] dla Orinki

[*] dla szczuruni....

[quote="Nakasha"]OMG co za niszczarki
quote]

eee tam, Dziewczynki trochę się pobawiły z dywanem i pościelą a tu od razu "niszczarki"
A ściana miała zbyt ostre krawężniki więc zostały trochę skorykowane:)