Jakie śliczne pociechy Wygłaskaj łobuziary

Trzymanie jej poza stadem na pewno nie pomoże. Szczury o wiele lepiej się oswajają, gdy mają za towarzysza ogona przyzwyczajonego do człowieka. Połącz ją ze swoim stadkiem jak trzeba i to może trochę ją "ogarnie" bo już nie będzie dominującym osobnikiem ;) Później dużo cierpliwości, pracy ...

Haha. Również pozdrawiamy i przesyłamy mizianie!

Śliczne ogonki ) Czekam na aktualności o nich i dużo dużo zdjęć

No ja niestety też nie, ale zaciekawiłaś mnie tym pytaniem i fotka już wylądowała w "Odmiany, kolory" Zobaczymy co powiedzą z ludzie z większym doświadczeniem

A i zapomniałam, że maluch już nie jest bezimienny. Został okrzyknięty Leonkiem

Cześć cześć cześć
Zwracam się z prośbą o pomoc w ustaleniu, jakiej mój maluch jest odmiany . Kolor szczególnie ciężko mi określi

Mi bardziej wygląda na velveteen, aczkolwiek nie jestem pewna :p Szczurki mam od Pana, który zamiast dostać dwie samiczki, dostał samca i samiczkę, w tym samiczkę w ciąży Łysy jest tym przypadkowym samczykiem, a maluch dzieciaczkiem samiczki. Mówił, że szczurki ma z "hodowli" domowej.

Chłopaki już w domku :D Obecnie siedzą i szamią obiadek ;) Nawet jakoś szczególnie zestresowani nie są, od razu wzięli się za jedzenie i zabawę ;D Mniejszy ogonek, jeszcze bezimienny: http://i.imgur.com/ZJ4hvlc.jpg?1 http://i.imgur.com/RCUmkWr.jpg?1 I większy łysol Dexter : http://i.imgur.com/FDpRYO...

Jutro jadę po szczurki

Oferuję transport w niedzielę (25.01) z Dąbrowy Górniczej do Bytomia i z Bytomia do Dąbrowy G.

Witamy witamy. Życzę powodzenia w adopcji

Widać ogromne postępy w oswajaniu Didi. Dalej jest płochliwa, ale już przekonała się do mojej ręki i nie ucieka przed dotykiem. Wręcz go lubi! Weszłyśmy na etap wybiegów po łóżku(biurko już całe zapoznała :D ) Ale mała stwierdziła, że znacznie milej jest spać pod kołderką niż po niej biegać ;). I ta...

Jak moje ogony kiedyś uciekły to też kilka dni spędziły za meblami. A ja jak glupia wołałam, podrzucałam jedzonko i stawiałam łapki. Jak byłam w pokoju nie było ich nawet słychać. Dopiero jak się wkurzyłam i zaczęłam przestawiać wszystkie meble to je siłą wyciągnęłam :) Zawsze jest nadzieja ;) Gorze...

Wiem dobrze o tym,ale nie miałam na to wpływu, nie było mnie tam Całym serduchem jestem za adopcją

Ponownemu zaszczurzeniu mówimy jak najbardziej tak :) Nieplanowane, ale nie pożałowane. Jakiś czas temu trafiła do mnie zoologiczna samiczka. Uratowana przez moją koleżankę, która kupiła szczurka ponieważ miał trafić na karmę dla jakiegoś gada :C Nawet nie pytając mnie o zdanie przyniosła mi ogona d...