Piasek i morze

Wakacje

Hej Sylwiaj, dawno Cię "nie czytałam" Mnie w sumie też długo nie było. Cieszę się, że u Ciebie jest ok

Słońce

Czy Ktoś miał jakieś doświadczenia z wet. Agnieszką Wroną ? Przeniosła się do Krakowa z Wieliczki. Generalnie interesuje mnie, czy potrafiłaby podcinać zęby u szczurka. W lecznicy twierdzą, że tak, ale może ktoś już miał z nią jakiś kontakt?

drapanie

Dzień Ostateczny

Rzeczywiście ten miot jest wyjątkowy. Te szczurki są bardzo opiekuńcze. Hiacynta taka była i Gucio też jest bardzo opiekuńczy. Jak czasem jedzie do weta do towarzystwa z Chmurkiem, to potem, gdy Chmurek ma już podcięte zęby, to go pociesza i czyści mu futro

U Ogoniastych ok, Chmurek ma się dobrze, tylko niestety co 2 tygodnie musi mieć podcinane ząbki, czego bardzo nie lubi, Gucio to się teraz taki wielki zrobił, dominuje w stadzie, lubi czyścić Śnieżkę, Śnieżka kocha jeść, potrafi cała wejść do wiaderka, z którego nakładam ziarna, Łatek podkrada jedze...

U nas chyba nie może być dobrze... Po śmierci Hiacynty Chmurek miał wylew. Bardzo się przyjaźnili od samego początku. Nie wiem skąd wiedział. Czuje się ok, ale teraz ma trochę przechyloną główkę na bok.

Ja też nie zamierzam się ich nagle pozbywać, są cześcią rodziny i mają swoje prawa . Tylko takie teksty bywają wkurzające U nas problem bierze się z tego, że mamy jeden pokój i w jednym mieszkamy ze szczurkami, więc ludzi to drażni...

Tak ciezko bez Hiacynty.... nie tak miało być...
(*)

Smutno bez Hiacynty. To wszystko jest takie straszne i niesprawiedliwe. Wierzyłam, że będzie dobrze, a z dnia na dzień tak się pogorszyło. Mam wyrzuty sumienia, że zostawiłam ją w szpitaliku i tam umarła, ale miała mieć dwa razy dziennie czyszczenie pyszczka i wydawało mi się to jedyną opcją. I wszy...

Dr Miśkowicz u którego dawniej leczyłam szczurki, a który teraz przyjmuje w Zabierzowie polecił mi lecznice dr Hau ( prowadzą ją Przygórzewski i Mucha), ul Mała Góra 71A, ale nie moge znaleźć o niej żadnych opini...

A no właśnie... Też już nigdy, przenigdy nie zostawię zwierzaka w szpitaliku. Nawet jeśli jeden wet jest dobry, to przecież w szpitaliku zwierzakami zajmują się głównie techniczni, różni weci tam zaglądają. Hiacyntę zostawiłam tylko dlatego, że nie mogliśmy sobie poradzić z tą ropą i miała mieć dwa ...