Witam Pewnie niektórzy z Was kojarzą mnie za czasów kiedy byłam jeszcze tutaj aktywniejsza i opisywałam losy moich klusek TUTAJ . Później nie miałam za bardzo czasu by się udzielac. Teraz powracam do Waszych łask z bebetkową czwórcą. Na początku miała byc dwójca, mianowicie Balazo i Baleo z hodowli ...

Ojejciu.... ale śliczności!!:D

Balazo i Baleo <3<3 Bebetki kochane!

Ojej.... nasze Okruszki <3<3<3

Sliczne!!!

Gdzie nasze Bebetki?

Małe Bebetki

Czyli obydwie mamuśki na medal . No my już chcemy nasze Bebetki u siebie!!
Na szczescie w pokoju nie mamy prawie wcale kabli wiec beda sobie mogly baraszkowac.

O jaaaaaaa......!!!!! Nasze małe dzidziusie!!
Ja już chcę. Klaciorka przyjeżdza jutro... reszta w tym tygodniu, a na maluszki trzeba jeszcze poczekać! Buuu.


Wycałuj te ich śliczne brzuszki

[']...

Ja się zawsze bałam, że zaczną się mocno młócić a ja nie zdążę na czas ich rozdzielić i będzie nieszczęście.

Nigdy nie lubiłam łączenia... Trzymam kciuki, żeby wszystkie się ładnie zaakceptowały i nie było z niczym problemów.
Czochrańce dla Paszczaków

Super!

zdecydowanie dwójeczka jest koniecznością. Teraz tego nie widzisz, ale jak pojawi się drugi zobaczysz różnicę. Nic nie zastąpi ogonkowi, drugiego przyjaciela w którego może się wtulić i zasnąć. Sama na początku miałam jedną samiczkę i nigdy więcej. Tylko spała i jadła.... bo w sumie co więcej miała ...

Proszę o zamknięcie tematu .
Będzie nowa generacja szczurasków i nowy temat.
Pozdrawiam

Ja też bym była zainteresowana takim zestwem .
Jeżeli można prosić to w kolorach granat i ciemna zieleń

Są śliczne! . Małe pięknotki!
I jak najszybciej pochwal się nowymi domowniczkami!