U mnie odpada. Żarcie w ogóle nie leży w misce. W 15 sekund po wstawieniu michy moje panny wszystko kitrają po klatce, każda w swoją kryjówkę. Akurat takie zachowanie nie wyklucza możliwości karmienia w sposób, o którym pisze sciurus vulgaris. Po wysypaniu jedzenia na ściółkę panny, jeśli będą chci...

kasiooo , jak słusznie zauważyłaś, niegroźne bójki i kotłowania mogą być wynikiem zabawy, ustalania hierarchii lub różnicy charakterów (zdarza się, że jeden szczur jest nad wyraz spokojny, a drugiego wszędzie pełno). Niepokojące jednak wydają się pewne objawy, które opisujesz (osowiałość, nadmierna...

P.S. Co do dyni - owszem, jest tłusta, ale wiele zależy też od tego, ile chcesz jej podać. Ja pestki dyni dzielę na mniejsze kawałki i daję dosłownie ociupinkę. Podaję często, ale dziennie nie przekraczam ilości 4 pestek.

Ja z kolei zaczerpnęłam informacji, że mała ilość soli jest potrzebna - można to zresztą łatwo zaobserwować. Jeśli szczurek ma niedobór soli to liże Twoje palce, ręce i spocone miejsca :P moje tak robiły, dlatego raz na jakiś czas staram się im podać coś, co zawiera trochę soli (i ten błonnik wydaj...

Nigys , nie mam wprawdzie zbyt dużego doświadczenia w łączeniu szczurów, a samców w ogóle, jednak będąc na Twoim miejscu rozważyłabym wrzucenie całej trójki do niedużego transportera. Z opisu wnioskuję, że na neutralnym terenie chłopcy nie przejawiają względem siebie zachowań, które należy uznać za...

O błonniku jako-takim się nie wypowiem, choć sama swego czasu używałam go jako przekąski. Nie był to jednak produkt Lidla, lecz Zdrowy Błonnik firmy Granex. Przekonuje mnie jego bogaty skład i to, że jest pozbawiony cukru. Nie podawałam go jednak codziennie, lecz wyłącznie od święta. Nie zauważyłam ...

Madusia, nie wiem, co powinnaś zrobić wtedy, ale wiem, co powinnaś zrobić teraz, mianowicie poważnie zastanowić się nad oddaniem swojego szczura w ręce kogoś, kto będzie w stanie zapewnić mu towarzystwo. Wiem, że to szalenie trudna decyzja, ale uwierz, że tak będzie dla niego najlepiej.

noovaa, pisząc o badaniu serca masz na myśli jakieś konkretne badanie, tj. RTG, EKG, echo, czy zwyczajne osłuchanie?

Przeglądałem też temat z klatkami o którym mówisz ale muszę poszukać tam rozwiązań z tackami kuchennymi o których wspomniałaś. Dla przykładu tutaj (zdjęcie autorstwa Magdonald) masz zaprezentowane mocowanie podstawek pod doniczki, które też mogą posłużyć za półki, choć są dość wąskie, a tutaj (zdję...

Myślę, że najlepiej będzie, jeśli umieścisz w klatce zarówno półki, jak i hamaki. Półki zwiększą powierzchnię użytkową klatki, a w hamakach bardzo często szczury lubią się wylegiwać. Można kupić gotowe półki do umieszczenia w klatce, np. takie . Popularne są również tarasy firmy Ferplast. Za półki m...

Mając tak lakoniczny opis i w dodatku bez zdjęcia, trudno o jakąkolwiek poradę, bo po konkretną diagnozę powinieneś udać się do któregoś z polecanych weterynarzy przyjmujących w Twoim mieście ( tutaj znajduje się lista rekomendowanych lecznic). W zależności od tego, jak wygląda to zaczerwienienie, r...

haru pisze:Btw, można kupić saszetki vibovitu na sztuki w aptece?

Można, ale nie w każdej aptece. Popytaj w okolicznych aptekach - ja z powodzeniem kupuję na sztuki saszetki Vibovitu w jednej z osiedlowych aptek.

Najlepiej będzie, jeśli udasz się z nim do jednego z polecanych weterynarzy (tutaj znajduje się lista polecanych lecznic). Na odległość nikt nie pokusi się o postawienie jednoznacznej diagnozy, bo objawy, o których piszesz, mogą mieć różne przyczyny (pasożyty, choroba skóry etc.).

Uspokajająco i wyciszająco działają: Neospazmina (uwaga na zawarty w niej alkohol), Kalm Aid i melisa (np. w pastylkach). Dawkowanie powinieneś znaleźć na forum. Preparaty te były często stosowane przez opiekunów szczurów, które przejawiały zbytnią nerwowość np. w trakcie łączenia z innymi szczurami...

Jeżeli nie, to stanowczo - moje szczury, moje zasady. Odseparuj, nie pozwalaj, a jego gadanie - jak woda po kaczce. Po prostu rób swoje i ignoruj. Problem w tym, że w sytuacji, gdy w grę wchodzi wspólne mieszkanie, tego rodzaju podejście, które opisujesz, nie zawsze jest wykonalne i nie zdziwiłabym...