Wycaluj proisze ode mnie szczurki ! :3

Dzisiaj poszlam i pani Rys powiedziala, ze to na pewno nie wina szczurow, bo jest to jakis uraz mechaniczny. W kazdym badz razie nie zalozyla zadnych szwow, nie zagoi sie to, jej tak zostanie.
Przy okazji zwazylam szczury !
Latek - 400g
Pusia - 250g
Mycha - 200g

Caly czas razem spia, iskaja sie, ani razu nie slyszalam wrzaskow, nie wiem co sie stalo .
Ile moze kosztowac taka wizyta ? W ogole myslicie, ze bedzie miala szew zakladany ??

Laczenie poszlo gladko, kilka godzin i zaczely razem spac, wiec pomyslalam, zeby wlozyc je razem do wiekszej, czyli norlalnej klatki. Rano sie budze i co widze ? Mycha ma rozpolowione uszko :(. Nie wiem czy sama sobie to zrobila, czy moze Latek, ale wiem na pewno, ze jeszcze dzisiaj postaram sie poj...

Teraz, gdy w ogole sie nie gryza wlozylam je do bardzo malej klateczki, nasypalam zwirku, dalam nikompu nie znana szmatke i oczywiscie poidlo ze swieza woda. Nie ma wojny, widze coraz wiecej iskania ! :3

Dobra, ja dzisiaj zabralam sie za laczenie 2+1. Siedza sobie razem maluchy w transporterze i malo na siebie uwage zwracaja. Od razu sie wycalowaly i pobily, ale coz. Co dalej ? Zamierzam sie tam trzymac do wieczora, a moze wieczorem do malej klatki i razem na noc. Co wy na to ? Lacze 14 miesiecznego...

Szkoda :(. Ale mala jest kochana. Dzisiaj zabralam sie za ich laczenie. Sa razem w transporterze, mala stoi i probuje sie bronic, Pusia od razu ja wycalowala i wyiskala, a Latek zaczal dominowac, gryzc i iskac. Cos mysle, ze to laczenie nie bedzie trwalo dlugo, chodz wczoraj polecialo troche futra, ...

Mam nowa szczurke - Myche od Cypiski. Jest haszczakiem.
No i dzisiaj ja dostalam
Jest kochana ! :3

Cypiska pisze:Byłam, widziałam, miziałam Pusia od razu skradła moje serce! Mocno trzymam kciuki za łączenie z nową mychą!

A moje Mycha ! :3

Moj szczur tez tak ma, od zawsze nie lubil galskania, ucieka ode mnie gdy tylko sprobuje go zlapac, lub wlozyc pod bluze.

A u mnie w klatce bardzo popularna i lubiana rzecz to...CZAPKA !
Moge w niej zrobic dziury i powiesic (teraz tak maja i caly czas w niej spia).
Albo poprostu polozyc, zamiast domku poprostu na jakiejs poleczce. Szczury moga sie w niej schowac, albo poprostu na niej polozyc.

Ja gdy jestem chora to nigdy szczurow nie wypuszczam bo boje sie ze je zaraze - po chorobie maja za to dlugi wybieg.

Odkopuje temat : czy moge kastratowi i samiczce podac troche cytrynki, albo mandarynki ? ;3

Nie powinno się podawać kasztanów gryzoniom. Tak przynajmniej nam mówiono na zajęciach z Botaniki. Nie są trujące a raczej toksyczne. To znaczy że ogon może po prostu po nich dostać rozwolnienia. Polecam za to żołędzie:) szczuras się uciesz i dostanie coś zdrowego:) Mozna dawac zoledzie ? Ale extra...

Ja stosuje i jest dobrze. Co prawda mam 2 szczury i po tygodniu zaczyna smierdziec, ale zle nie jest