...Ja tu tylko zostawię taki komentarz z obietnicą, że jak przeczytam cały wątek od A do Z to się tu wreszcie wypowiem... *ucieka chyłkiem*

Uwielbiam nasze maluszki. <3

SŁUCHAM?

Ja jestem zawsze zwarta i gotowa na porwanie, byle bym była już po pracy

Dobra, ja już zgadłam przy podpowiedzi, ale mam ZAKAZ na doszczurzanie dany przez siebie.
Imię? Charakterek? Opis? Pamiętasz, że uwielbiam Twoje opowiadania?

Swoją drogą, miałam jechać z Pauliną do Ciebie, muszę iść strzelić focha.

No ja jak byłam w Twoim wieku to było dla mnie o wiele za wcześnie. Sama mam siostrę cioteczną, która ma 13 lat i nie wiem, czy by podołała...

Wiesz, ja zawsze chciałam robić za DT, i to się spełniło teraz... Kiedy skończyłam 22 lata.

W tym przpadku odebrałam szczury nieodpowiedzialnemu pseudohodowcy, zadbałam o nie i oddałam do nowych domków ;D Każdy może być, kto ma na to: - czas (socjalizacja) - miejsce (tymczasy to zawsze kilka nowych klatek) - pieniądze (więcej szczurów do wyżywienia, więcej klatek do wyposażenia, więcej zrę...

Biedny... Nie przez bycie tłustym, przez nadchodzącą dietę

Kciukam, żeby szybciutko doszedł do siebie <3

Bobaski kochane <3

A może jakaś podpowiedź? Np. z jakiego tworzywa jest stworzona?

Pięęękna jest! Mały wypłosz kochany <3

W ogóle uwielbiam Twoje stado, za różnorodność jakiej ja pragnę jak tylko przyjdzie zamówienie z zooplusa wpadam wymiziać!

I trzymam dalej kciuczki za kluseczki... Masz możliwość strzelić im jakąś fotkę? Ciekawość mnie zżera

U nas ojczym obrywał... Obciąć pazurki, wyjąć kleszcza, popsikać, przemyć, wycisnąć z trzytygodniowego kotka kupkę bo miał zaparcie... ;D ;D ;D Najgorsze jest to, że szczury się krecą jak szalone... Nijak toto nie wysiedzi w miejscu, bo przecież w łapki kole ;D tym bardziej podziwiam, bo Nietoper to...

DT - Dom Tymczasowy

Kochany <3 jakby mój WACIOR czyli Ludi był skłonny posiedzieć na rękach... Niee, trzeba obsikać i lecieć dalej

W końcu zgłodnieją...

No a mi dodatkowo udało się dorwać to pendolino za grosze, więc tym bardziej jestem skłonna z niego korzystać później

Najgorszy pociąg to i tak jest powrotny z Woodstocku... hyhy


Ale w sumie dobrze się czuję po oddaniu maluchów, raczej spełniona niż smutna, więc uważam się za dobre DT

Olga, masz cały dział o przekonywaniu rodziców, serio...

***

Dobrze, że to tylko ropień, a jeszcze lepiej, że tak dobrze go wczoraj wyczyściłaś. podziwiam, ja się męczyłam z przemywaniem oczu maluszkowi