Ja daję radę, finansowo trochę czasem mamy problemy, ale ogólnie jest dobrze. Gdyby ojciec nie miał takiego podejścia do szczurów, byłoby w ogóle super
Cztery stada, wow, jak ty to ogarniasz?

Broń boże, szczury na psa. Szczury kocham najbardziej na świecie, problemem jest głównie ojciec, cały czas są kłótnie w domu o szczury, w ramach "kompromisu" (czyli, że nie mam pozbywać się całego stada) postawił sprawę jasno - albo zmniejszam liczbę szczurów, albo koniec wszystkiego. Dziś...

Oddaję najmłodszych - Dorka i Hiro. Co do Kiwi i Kokosa oraz Gacka.. są młodsi niż ta czwórka od ciebie, ale strasznie się do nich przywiązałem. Bardziej niż do reszty.
Ale lista zostających jeszcze może zostać zmodyfikowana, nic nie wiadomo.
Ciężko będzie.

Znajdzie się im jakiś dom, mam nadzieję. Co do Vinc'ea mam obawy, bo nie jest to pro-ludzki szczur, więc pewnie nikt go nie zechce.
W moim przypadku kwestia finansowa to ten mniejszy problem.

Mam dobrego niusa i złego niusa. Prawdopodobnie będę musiał oddać połowę stada. Powody są po części.. dość osobiste, rodzinne. A z drugiej strony koszty utrzymania, to jest mniejszy problem, ale jednak on przeważył szalę i na 90% muszę szukać chłopcom nowych domów. Ze wstępnych przemyśleń - zostają ...

Miał nowotwór płuc z przerzutami - guzy na ciele - i z dnia na dzień coraz gorzej oddychał i nic nie pomagało.
Identyczna sytuacja jak kiedyś z moim Aleksem

[url=http://img814.imageshack.us/i/img0636tu.jpg/] http://img814.imageshack.us/img814/7465/img0636tu.th.jpg Czarno-białe słońce, jeden z czwórki braci, którzy przyjechali do mnie od Klimejszyn. Byłeś taki kochany.. najbardziej pro-ludzki z całej czwóreczki, zawsze pogodny i wesoły. Dlaczego te chole...

Pendrive przegrał walkę z chorobą.
Dzisiejszej nocy zaczął się tak okropnie dusić.. Ciągle miał problemy z oddychaniem, leki nic nie dawały.
Leczyłem go "na kredyt", muszę jeszcze spłacić...

Podjąłem decyzję o uśpieniu, prawie nie oddychał..

Chyba, że by wydrukować zdjęcia i zrobić z nich cegiełki..

Bazarku to chyba u nas nie będzie ::) Nie mamy nic na sprzedaż.. Chłopaki mieli dziś całonocny wybieg ;) A to dlatego, że w nocy oglądałem serial leżąc na kanapie i nie chciało mi się wstać przełączyć na kolejny odcinek - zasnąłem ;D Rano obudziłem się z kilkoma szczurami na brzuchu :P Eh, wszystko ...

urodziny

Ale wyrósł - to juz rok? Szybko minęło, pamiętam jak był jeszcze małym szkrabem...

U mnie chłopaki i tak spędzają tam mało czasu - kilka godzin w nocy, bo mają wybiegi całodzienne. I jeszcze przez pół nocy biegają, aż ja pójdę spać, a to jest późno..

Dam kilka zdjęć, żeby pokazać, że żyjemy :D Chłopcy rozleniwieni śpią albo jedzą. Wybiegu dzisiaj nie ma, bo w pokoju okropny syf, a ja się zebrać nie mogę, żeby posprzątać ::) Wieczorem ich wypuszczę, teraz i tak by nie wyszli. Nowa klatka jest super! Sprzątanie jej zajmuje dosłownie kilka minut, w...

Piękni chłopcy! Mizianko dla nich przesyłam

Pachnie szczurzym szczoszkiem i śpi w czymś co z założenia ma być toaletą

Skąd ja to znam