[CIAŁO WŁAŚCICIELA] dobiera sie do oczu, uszu ,nosa...

Wszystko o zachowaniu i nawykach naszych milusińskich - obserwacje i porady.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

argh, precz od ust!

Post autor: Masterton »

U mnie jest tylko obwąchiwanie ust, ale mam coś innego; New wchodzi mi na ramię i wkłada maleńki pyszczek do ucha wesząc i świsząc przy tym zabawnie. Czasami zwijam się ze śmiechu, bo to gligocze strasznie.
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

argh, precz od ust!

Post autor: Anita »

No ja miałam dokładnie tak samo!
Jak mój szczur siedział na ramieniu to obwąchiwał usta i policzek... łaskotało strasznie!
Meggy
Posty: 803
Rejestracja: śr paź 13, 2004 9:16 pm
Kontakt:

tusz do rzęs

Post autor: Meggy »

mi Puzla zabiera się do obgryzania rzęs, choć ich nie maluję... a plaster miałam kilka dni temu i zastanwiałam się, czy tu nie chodzi o zapach krwi, ale żeby to sprawdzić nakleiłam drugi na zdrowy palec i też się na niego rzuciła...nie wiem, co je tak ciągnie...może klej? :wink:
myszka
Posty: 762
Rejestracja: czw mar 11, 2004 11:55 am

argh, precz od ust!

Post autor: myszka »

ooo tak jak wsadzi te wąsy do ucha!! ja zawsze mam wtedy ciarki :P
pomarańczowy jelcz
Posty: 1868
Rejestracja: pn sie 30, 2004 9:40 pm
Kontakt:

argh, precz od ust!

Post autor: pomarańczowy jelcz »

moj wsadza mi leb (a przynajmniej probuje) do ucha oraz do nosa,to jest dopiero! a jak ucieka kiedy przez to kichne :lol: :twisted:
['] Kubuś ['] Groszek ['] Gucio ['] Pan Przytulak
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

argh, precz od ust!

Post autor: Masterton »

Dziś Pyszczek dał mi dość osobliwego pyska, po prostu wsadził mi łapki do ust i zawzięcie czegoś szukał na oślep :)
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
Sandrex
Posty: 755
Rejestracja: wt sie 31, 2004 8:06 pm

argh, precz od ust!

Post autor: Sandrex »

Ale sie usmialam z tego postu.
Moja Szysza takze lubi buziaki.
A dzis chcialo mi sie smiac, gdy podeszla do mnie bliziutko i bardziej niz ja pachniala moja malinowa herbata :D
Jesli zas chodzi o gilgotki to nie moge wytrzymac gdy dziewczyny chodza pod koldra i wasiskami giglaja mnie w piety, a Szysza widzac, ze zabieram stopy, podgryza mnie lekko w piety. No a gdy ja juz slodko odplywam to akurat jedna z dziewczyn musi wejsc mi pod koszulke i wasiskami pogiglac w brzuch. :wink:
Wake Up Little Sparrow
Awatar użytkownika
lajla
Posty: 2716
Rejestracja: śr maja 07, 2003 7:08 pm
Lokalizacja: krakow

argh, precz od ust!

Post autor: lajla »

aaah aj dzieki bogu nie mam laskotek- nigdzie :lol: dzieki bogu :lol:

ale te usta... ostatnio Floyd zaczol sobie otwierac je laporami z jego pazurami beszczelny... raz mi warge nawet rozciol teraz na nigeo mocno dmucham jak wsadza mi lapy do gebuli... wyglada w tedy jak z jakiej glupiej komedi :lol: tak oczka mrozy stara sie dopach do ust ale nie moze bo tu jakis wiatr go odpycha :roll:
Yrsa
Posty: 270
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:45 pm
Kontakt:

Czy Wasze szczurki atakuja stopy?

Post autor: Yrsa »

Zauwazyłam, że Diablica nie lubi moich stóp i je ciagle atakuje. Czasami muszę uciekac na łóżko jak widze pedzaca szczurzycę przez cały pokój w stronę moich biednych stópek... Wczoraj przyeatakowała mnie jak siedziałąm przed klatką Kotleta. Oczywiscie podskoczyłam jak oparzona az Kotlet sie zjeżył ze strachu a Diabllica po udanym ataku poleciała za łózko. Zrobiłam eksperyment i zdjełam skarpetkę i ona też ta skarpetkę zaatakowała, wiec pewnie chodzi o sam zapach. Na szczęscie jej atak nie jest zbyt mocny, ale stopa to delikatne miejsce i jak ona mi sie rzuca z pazurami to jedna jest to nieprzyjemne. Czy Wasze ogonki tez maja takie odchyły?
Awatar użytkownika
lajla
Posty: 2716
Rejestracja: śr maja 07, 2003 7:08 pm
Lokalizacja: krakow

Czy Wasze szczurki atakuja stopy?

Post autor: lajla »

Floydzik ma :lol: ale on atakuje miotle jak zmiatam :D wylatuje z pod lozka jak popeipzony i zaczyna ja gryzc :lol: albo jak sie chwyci to mozna nim tak zamiatac :lol: chyba to nawet lubi :lol:

ale stopy dzieki bogu jeszcze nie atakuje :D jak chce to moze ale nie moje :lol: czasem ma odchyly i reke zaczyna no ale mu nie pozwalam bo to w koncu ja dominuje :lol:
Mama_Buni
Posty: 68
Rejestracja: wt lis 02, 2004 11:13 am

Re: Czy Wasze szczurki atakuja stopy?

Post autor: Mama_Buni »

[quote="Yrsa"] Czasami muszę uciekac na łóżko jak widze pedzaca szczurzycę przez cały pokój w stronę moich biednych stópek... [/quote]

hehehehe Tak...Buska tez tak ma. Jest naprawde niewiele rzeczy ktorym calkiem nie potrafi sie oprzec i jedna z nich jest obgryzanie stop :lol:
Wprawdzie nie atakuje z daleka ale jak wlazi do mnie na kanapie pod koc to nie ma listosci, poprostu nie umie sie oprzec :lol: Niby nic przechodzi obok jakby jej wcale tam niebylo... i cap zahaczy zabkami.. hehehe A potem udaje, ze to nie ona hehehe :lol:
Poczatkowo ostro gryzla ale chyba sie zorientowala po wrzasku ze to boli i teraz sie hamuje :lol: Ale odmowic sobie nie potrafi... :s-pukaj: :lol:

pozdrowionka

MamaBooni
Ostatnio zmieniony wt gru 07, 2004 11:15 am przez Mama_Buni, łącznie zmieniany 1 raz.
Tu bylo zdjecie Buni ale sie wypirzylo w kosmos ;)
___________
0691 333 376
maka
Posty: 207
Rejestracja: pn paź 04, 2004 7:39 pm

Czy Wasze szczurki atakuja stopy?

Post autor: maka »

a ja nawet nie zauwazylam czy moje szczurcie to robia,ale napewno sprawdze i napisze...............heheheeheheh
Awatar użytkownika
Eruntale
Posty: 1089
Rejestracja: pt maja 21, 2004 1:18 pm
Lokalizacja: Dublin
Kontakt:

Czy Wasze szczurki atakuja stopy?

Post autor: Eruntale »

oj, nie wiem dlaczego, ale wszystkie trzy diablice moje upodobały sobie stopy...ale nie moje(co byłoby w sumie niczym wielkim..)tylko CUDZE o.o zwłaszcza mojej rodziny == ja już nic nie rozumiem.
"Nie jest umarłym ten, który może spoczywać wiekami
Nawet śmierć może umrzeć wraz z dziwnymi eonami"

Do what thou Wilt, but harm none
Masterton
Posty: 1153
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:20 pm
Kontakt:

Czy Wasze szczurki atakuja stopy?

Post autor: Masterton »

stopy nie, ale głowę - Pyszczek uwielbia się po mnie wspinać aż na sam szczyt :)
i odszedl syjamski kawalek mnie...
przydeszł balijski...
Yrsa
Posty: 270
Rejestracja: czw paź 28, 2004 2:45 pm
Kontakt:

Czy Wasze szczurki atakuja stopy?

Post autor: Yrsa »

A moje szczurki jeszcze uwielbiaja brodę Łukasza i chcą ja iskać... :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania i nawyki”