RE: Roczny samotny samiec.
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Roczny samotny samiec.
Mam rocznego samca Pixela straszny z niego pieszczoch uwielbia drapanie i odwdzięcza się za nie iskaniem. Chciałbym mudokupić jakieś towarzystwo ale nie wiem czy to dobry pomysł a jeżeli tak to czy kupić samca czy samicę?
Szczurek broni.
Szczurek radzi.
Szczurek nigdy cię nie zdradzi!
Szczurek radzi.
Szczurek nigdy cię nie zdradzi!
Roczny samotny samiec.
Samicę w żadnym wypadku. No chyba, że chcesz mieć stada szczurków za miesiąc i zrobić z niej rozpłodówkę. Jeśli już to samca, jednak nie wiem czy to dobry pomysł. On od zawsze był sam, więc może być duży problem z zaakceptowaniem nowego.
Roczny samotny samiec.
zgadzam sie z Esti, bo jaj mam ten sam problem z Wacławem który ma ponad 2 lata a sama mam go od dwóch lat. Nigdy nie miał kontaktu z innymi szczurkami i nie akceptuje moich 3 pozostałych
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Roczny samotny samiec.
Jeżeli koniecznie chcesz mu dokupić partnera, to dokup samiczkę, a jego wykastruj.
Ale to już ostateczność.
Lepiej, żeby już dożył swoich dni sam, chyba, że masz na tyle czasu i pieniędzy, by zaryzykować. Musiałbyś kupić drugą klatkę i najlepiej ze 2 samczyki [tylko wybrać możliwie jak najspokojniejsze i starsze niż 8 tygodni, bo małe szczury często są gnębione dlatego, że są małe....] i przeprowadzić cały ceremoniał łączenia. W razie, gdyby się nie udało, tamte 2 szczurki byłyby razem i musiałbyś się tymi 3 zajmować oddzielnie .
Ale to już ostateczność.
Lepiej, żeby już dożył swoich dni sam, chyba, że masz na tyle czasu i pieniędzy, by zaryzykować. Musiałbyś kupić drugą klatkę i najlepiej ze 2 samczyki [tylko wybrać możliwie jak najspokojniejsze i starsze niż 8 tygodni, bo małe szczury często są gnębione dlatego, że są małe....] i przeprowadzić cały ceremoniał łączenia. W razie, gdyby się nie udało, tamte 2 szczurki byłyby razem i musiałbyś się tymi 3 zajmować oddzielnie .
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Roczny samotny samiec.
Moja mama lubi szczurki ale gdybym do domu przyniósł jeszcze dwa to bym wylądował z nimi pod mostem . A może by tak przyprowadzić do niego jakiegoś innego szczurka i sprawdzić jego reakcje?
Szczurek broni.
Szczurek radzi.
Szczurek nigdy cię nie zdradzi!
Szczurek radzi.
Szczurek nigdy cię nie zdradzi!
Roczny samotny samiec.
Jest to dobry pomysł, ale musisz być bardzo ostrożny, ja w ten sposób sprawdzałam relacje Wacka, ale niestety skonczyło się jego atakiem na innego szczurka :-( na szczęście zainterweniowałam dostatecznie szybko. A co do kastracji, to ja kastrowałam Wacława jakiś miesiąc temu może trochę więcej. Nie wiem co się dzieje, ale Wacław jest taki sam jak był wcześniej w stosunku do innych, chyba ze spadek hormonu nie jest jeszcze dostateczny :|
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Roczny samotny samiec.
A może inne szczury się z niego nabijają? Atak przy okazji ile zapłaciłaś za kastracje?
Szczurek broni.
Szczurek radzi.
Szczurek nigdy cię nie zdradzi!
Szczurek radzi.
Szczurek nigdy cię nie zdradzi!
Roczny samotny samiec.
moj Bandyta tez od zawsze byl sam, gdy w zeszlym roku mialam sie zajac szczurem mojego chlopakaw domu dzialy sie dantejskie sceny...
gdy wypuszczalam Czarnucha chodzil niepewnie po pokoju i od czasu do czasu podchodzil do klatki Bandyty :? gdy Bandyta go tylko widzial odrazu rzucal sie na szczebelki :? probowal gozlapac i ugrysc.... Gdy wypuscilam Bandyte nie odstepowal klatki Czarnego na krok... caly czas sie na nia rzucal i do tego byl tak agresywny ze moj spokojny pieszczoch przerozil sie w bestie ktora w ferworze walki nie zauwazala ze to moja reka :? zostalam dosc mocno pogryziona kiedy probowalam rozdzielic te dwa samcole gryzace sie przez kraty klatki :? nigdy wiecej nie dopuszcze do tego zeby Bandyta sie tak stresowa.... a bardzo chcialabym zeby mial sie z kim pobawic jak mnie nie ma :-(
gdy wypuszczalam Czarnucha chodzil niepewnie po pokoju i od czasu do czasu podchodzil do klatki Bandyty :? gdy Bandyta go tylko widzial odrazu rzucal sie na szczebelki :? probowal gozlapac i ugrysc.... Gdy wypuscilam Bandyte nie odstepowal klatki Czarnego na krok... caly czas sie na nia rzucal i do tego byl tak agresywny ze moj spokojny pieszczoch przerozil sie w bestie ktora w ferworze walki nie zauwazala ze to moja reka :? zostalam dosc mocno pogryziona kiedy probowalam rozdzielic te dwa samcole gryzace sie przez kraty klatki :? nigdy wiecej nie dopuszcze do tego zeby Bandyta sie tak stresowa.... a bardzo chcialabym zeby mial sie z kim pobawic jak mnie nie ma :-(
Roczny samotny samiec.
Nie jestem pewna, czy roczny samiec, który dotąd był samotny zaakceptuje nowego szczurka. Można oczywiście próbować, ale - musisz mieć pewność, że w przypadku nieudanej próby nowy szczurek nie zostanie bezdomną sierotką - czyli osoba, od której on bedzie pochodził, zgodzi się go przyjąć z powrotem.
I jeszcze coś - jeżeli zapoznasz szczurki ze sobą na neutralnym gruncie, może być wszystko w porządku, zero agresji, nawet obojetność - to wcale nie znaczy, że w klatce również zapanuje pokój. Terytorium neutralne to co innego, a własna klatka, to własna klatka.
I jeszcze coś - jeżeli zapoznasz szczurki ze sobą na neutralnym gruncie, może być wszystko w porządku, zero agresji, nawet obojetność - to wcale nie znaczy, że w klatce również zapanuje pokój. Terytorium neutralne to co innego, a własna klatka, to własna klatka.
Nikt nie jest doskonały
Roczny samotny samiec.
[quote="RAT-ik"]A może inne szczury się z niego nabijają?[/quote]
Yyyyy nie sądzę, u szczurków takie zachowania raczej nie są spotykane.
[quote="RAT-ik"]Atak przy okazji ile zapłaciłaś za kastracje?[/quote]
Kastracja to koszt od 30 do 100 zł, w zależności od weta.
Ale z tego co pisałeś, to chyba Pixel ma być uszczęśliwiony, a nie wiem czy zabieg jest szczytem jego marzeń. :roll:
Yyyyy nie sądzę, u szczurków takie zachowania raczej nie są spotykane.
[quote="RAT-ik"]Atak przy okazji ile zapłaciłaś za kastracje?[/quote]
Kastracja to koszt od 30 do 100 zł, w zależności od weta.
Ale z tego co pisałeś, to chyba Pixel ma być uszczęśliwiony, a nie wiem czy zabieg jest szczytem jego marzeń. :roll:
Roczny samotny samiec.
Tylko tak pytam, w tym przypadku postępuje zgodnie z zasadą "Nie czyń drugiemu co tobie nie miłe".Ale z tego co pisałeś, to chyba Pixel ma być uszczęśliwiony, a nie wiem czy zabieg jest szczytem jego marzeń. :roll:
Poprawione cytowanie, trzeba używac kodu po obu stronach tekstu/edit [ESTI] mod
Szczurek broni.
Szczurek radzi.
Szczurek nigdy cię nie zdradzi!
Szczurek radzi.
Szczurek nigdy cię nie zdradzi!
Roczny samotny samiec.
ja nipsze tylko, ze wszystko zalezy od szczura. moj Osama przez ponad rok nie mial kontaktu z innymi szczurami. pierwszego towarzysza dostal jak mial rok i dwa miesiace (byl to Dante) i wszystko bylo spoko. wygladalo na to, ze sie dogadali. po trzech miesiacach pojawil sie u nas Hesus. Dantemu wtedy odbilo i zaczal sie wyzywac na wszystkich (do dzis mieszka sam). ale Hesus i tak swietnie sie dogadal z Osama, ktory mlodzikiem wtedy nie byl (prawie poltora roku).
tak samo niedawno polaczylismy prawie rocznego Hesusa z mlodym Cloudem. tez bezproblemowo...
wg mnie duzo zalezy od charakteru szczura. Dante byl 5 tygodniowym malucham przygarnietym ze swietniego domu, gdzie mieszkal z rodzenstwem. od razu trafil do klatki Osamy, i wydawalo sie ok. mimo wszystko ok nie bylo i Dante nie jest w stanie dogadac sie z innym szczurem (niezaleznie od plci).
natomiast Osama, ktory polowe swojego zycie spedzil samotnie, pomimo tego, ze pierwsze kontakty z innymi szczurami mial, kiedy juz mial skonczony roczek, dogadywal sie ze wszystkimi (oprocz sadystycznego Dantego, ktory pomimo, ze Osama mu sie poddawal atakowal i gryzl go dalej). taki pokojowo nastawiony szczurek....
tak samo niedawno polaczylismy prawie rocznego Hesusa z mlodym Cloudem. tez bezproblemowo...
wg mnie duzo zalezy od charakteru szczura. Dante byl 5 tygodniowym malucham przygarnietym ze swietniego domu, gdzie mieszkal z rodzenstwem. od razu trafil do klatki Osamy, i wydawalo sie ok. mimo wszystko ok nie bylo i Dante nie jest w stanie dogadac sie z innym szczurem (niezaleznie od plci).
natomiast Osama, ktory polowe swojego zycie spedzil samotnie, pomimo tego, ze pierwsze kontakty z innymi szczurami mial, kiedy juz mial skonczony roczek, dogadywal sie ze wszystkimi (oprocz sadystycznego Dantego, ktory pomimo, ze Osama mu sie poddawal atakowal i gryzl go dalej). taki pokojowo nastawiony szczurek....
Roczny samotny samiec.
ja płaciłam za kastrację 50 zł
W moim sercu na zawsze: WACŁAW 13.11.05r. BOB 3.07.05r. LUBOMIR 4.12.06r.
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Niektórzy postradali zmysły, karmic trolla nie będę. Niektórym od władzy woda sodowa uderza do głowy
Roczny samotny samiec.
Tak jak napisała LuLu - nigdy nie wiadomo. Ale nie uszczęśliwiałabym Pixela maluchem. Maluch ma mnóstwo niespożytej energii, a starszy szczur potrzebuje spokoju. Raczej poszukaj starszego szczura. Z hodowli może być problem, ale czasem w sklepach znajduje się starsze szczurki, które komuś się znudziły....
Roczny samotny samiec.
Ja bym nie ryzykowała z nowym.
Pewnie, że może sie tak zdarzyc, że sie polubia, ale jest duze prawdopodobieństwo, że jednak mogą sie nie polubić. Wtedy drugi szczur tez bedzie skazany na samotność, bo mama nie zgodzi sie na kolejnego - towarzystwo dla tego do towarzystwa.
Pewnie, że może sie tak zdarzyc, że sie polubia, ale jest duze prawdopodobieństwo, że jednak mogą sie nie polubić. Wtedy drugi szczur tez bedzie skazany na samotność, bo mama nie zgodzi sie na kolejnego - towarzystwo dla tego do towarzystwa.
"Wierząc we własną drogę wcale nie musisz udowadniać, że droga innego człowieka jest zła"
(P.Coelho)
(P.Coelho)