[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)

Jakiej u¿ywasz œció³ki?

Czas głosowania minie ndz lut 07, 2106 7:28 am

trociny
98
33%
siano
36
12%
papier(mnakulatura, chusteczki i wszystko co papierowe)
37
12%
sÂłoma
2
1%
cat's dream
63
21%
Âżwirek silikonowy
3
1%
œció³ka z kolb kukurydzy
8
3%
Âłuski gryki
0
Brak głosów
inny Âżwirek zbrylajÂący(podaj jaki)
14
5%
pigwa
10
3%
¿wirek z czystych w³ókien roœlinnych
5
2%
Âżwirek sepiolitowy
1
0%
Âżwirek niezbrylajÂący
6
2%
inne(jakie)
17
6%
 
Liczba głosów: 300

Osioł
Posty: 62
Rejestracja: ndz lis 05, 2006 8:19 pm

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: Osioł »

Nie wiecie gdzie w Krakowie można kupić tą ściółke Pinio? Na razie mała jest na trotach i sianku ale kicha i nie wiem czy to przez trociny czy może przeziębiona jest :drap: . Dostaje profilaktycznie witamine C no ale wolałabym te troty zmienić skoro odradzacie taką ściółke. Dziwi mnie tylko że od lat miałam różne gryzonie i wszystko było ok na trocinkach, no ale to mój pierwszy szczurek wiec się kiepsko znam.
Ostatnio zmieniony sob lis 11, 2006 12:58 am przez Osioł, łącznie zmieniany 1 raz.
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: MANIAK90 »

A więc tak...na początek http://szczury.org/showthread.php?pid=63049 o witaminie C...a co do trocin to szczury są troszkę innymi gryzoniami i nie za bardzo można im sypać trociny, gdyż zazwyczaj badzo pylą, z resztą na forum jest tym duuuużo. A gdzie możesz kupuć granulat...hmmm let mi fink...nie mieszkam w Krakowie, mam tam przyjaciółkę z dziecięcych lat i mieszka na Kołłątajowskiej czy jakoś tak, z reszta dawno jakoś kontakt się zerwał, ale wracając to pigwy, to sądzę że w każym zoologu można kupic :drap:
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
Lazanka
Posty: 184
Rejestracja: wt maja 02, 2006 11:27 am

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: Lazanka »

[quote="MANIAK90"]Nie wiecie gdzie w Krakowie można kupić tą ściółke Pinio? [/quote]

Ja na pewno widzialam w zoologu w Geantcie. Poza tym w wiekszosci wiekszych zoologow kupisz Cat's Dream Universal - bardzo dobry - niestety wychodzi troszke drozej niz Pinio.

[quote="MANIAK90"]ale wracając to pigwy, to sądzę że w każym zoologu można kupic [/quote]
Akurat Pigwy to bym nie polecala bo jak dla mnie to wlasnie pyli. Strasznei szybko ulega rozpadowi pod wplywem moczu (jak dla mnie szybciej niz cat's dream) i ten pyl jakis taki latajacy w momencie gdy rozpadniety cats's dream opada mi na dno kuwety i starcza tylko wygarnac lopatka i uzupelnic nowym...
-=Lazanka=-
Osioł
Posty: 62
Rejestracja: ndz lis 05, 2006 8:19 pm

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: Osioł »

Tak przyznam bez bicia że po tym linku o wit C nadl nie wiem co mam robić, dawać czy nie :drap: Przeczytam to jeszcze rano to może więcej do mnie dotrze ;)
A wracając do tematu Pigwe testowałam na myszoskoczkach i okazała się beznadziejna, wszędzie pył :? No więc jutro wyruszam na poszukiwnie granulatu na ściółke dla małej. Kusi mnie troche ta sciółka z kolb kukurydzy. Zobaczymy co uda mi się "upolowć" ;)
Ostatnio zmieniony sob lis 11, 2006 2:02 am przez Osioł, łącznie zmieniany 1 raz.
239
Posty: 79
Rejestracja: czw lis 09, 2006 4:11 pm

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: 239 »

Cat's Dream + gazety i ręczniki papierowe.
Awatar użytkownika
Guślarka
Posty: 1124
Rejestracja: czw sty 05, 2006 12:47 pm
Lokalizacja: Krosno

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: Guślarka »

Ja używam Cat's Dream i polecam. Długo wytrzymuje (jeśli się sprząta, a ja robię to codziennie), nie śmierdzi jak troty (o tak, troty cuchnęły u mnie niemiłosiernie :? ). Ogólnie duży plus. Przedtem miałam Animaxa - też dobry, ale mniej trwały.
"Dawno, dawno temu..."

Jedna z nielicznych osób nie chorujacych na GMR.
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: MANIAK90 »

Nie wiem może się z tą pigwą pomyliłam...bo ja sama używałam Delfinka i myślałam że to to samo... :( w każdym bądź razie nie polecam Benka :nuci:
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
Lazanka
Posty: 184
Rejestracja: wt maja 02, 2006 11:27 am

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: Lazanka »

[quote="Guślarka"]Ja używam Cat's Dream i polecam. Długo wytrzymuje (jeśli się sprząta, a ja robię to codziennie), nie śmierdzi jak troty (o tak, troty cuchnęły u mnie niemiłosiernie :? ). Ogólnie duży plus.[/quote]

W pelni popieram - przy dwoch szczurzycach i cat's dream nie mam zadnech klopotow z brzydkim zapachem - przy czym kupki sa uzowane co 1-2 dni a rozpadniete granulki co okolo 5 dni (i wtedy podsypuje troche "swiezego" na ich miejsce). A no i oczywiscie w miare potrzeby zasikane brzegi kuwety i preciki przecieram gabka ;)
-=Lazanka=-
psycho
Posty: 23
Rejestracja: ndz paź 29, 2006 5:12 pm

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: psycho »

hm.. Jak spytałem się w zoologu o żwirek zbrylajacy, to koleś niewiedział o co chodzi.
Czy żwirek zbrylający, to jest ten żwirek co dla kotów? cyz coś zupełnie innego
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: MANIAK90 »

Są różne żwirki dla kotów, i mieśczą się też w nich żwirki zbrylające ;) ja miałm zbrylający, ale nie polec...mi na przykład Benek nie odpowiadal...teraz kupiłam coś na wzór Cats Dream o nazwie Norka Cats i w sumie zadowolona jestem bo nie śmierdzi nic ;)
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
Panna Nikt
Posty: 89
Rejestracja: wt paź 31, 2006 6:38 pm

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: Panna Nikt »

Jak dla mnie najlepiej sprawdza się Cat's Dream. Nie trzeba sprzątać codziennie i nie śmierdzi tak jak przy trocinach :thumbleft:
"Oswoić" znaczy "stworzyć więzy".
Antoine de Saint-Exupéry 'Mały Książę'
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: MANIAK90 »

Panno Nikt to żę Cats Dream jest naj naj naj wszyscy wiedzą jednakże są też tańsze zamienniki tak samo bądź podobnie sprawujące swoją rolę ;)
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
zebra
Posty: 274
Rejestracja: śr paź 11, 2006 3:45 pm

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: zebra »

Moje szczury mają od 2 dni Chipsi z kolb kukurydzy i wyglądają na zadowolone, nikt nie kicha, lubią sobie pogrzebać, nic nie śmierdzi i łatwo wybiera się kupy. Polecam, zobaczymy na jak długo starczy ;) CHIPSI MAIS – 10 l (4,6kg), ZA 19 zł.
Zonia[*] Shadow[*] I will always love you...

with me: Salsa Samba Azucar Neya Billy Ella Sarah Dakota Georgia!
Awatar użytkownika
cucumberek
Posty: 211
Rejestracja: pt lis 04, 2005 5:42 pm

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: cucumberek »

kupiłam dzisiaj chłopcom Cat's Dream, i przyznam, że się zdziwiłam, bo na opakowaniu jest napisane, że jest produkowany z drzew iglastych, a podobno takiej ściółki szczury nie powinny mieć :drap: to jak to w końcu jest? :drap:
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś (Antoine de-Saint Exupery)
Gryska
Posty: 353
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 6:10 pm

[Ściółka] - Jakiej sciolki uzywacie?

Post autor: Gryska »

A ja jestem BARDZO zadowolona ze ściółki bawełnianej NO SMELL.
Za wyjątkiem ceny (około 20zł za paczkę) ma same plusy.
1. Moje panny uwielbiają w nim kopać i mościć sobie gniazdka.
2. Zupełnie nie śmierdzi. 2 i pół tygodnia wytrzymała jedna paczka (a idzie mi cała bo klatka ma dno 1m/50cm). W między czasie dwa razy wyciągałam tylko zasikaną część z narożników.
3. Jest cieplutka, miękka i ogólnie fajna.

Biorąc pod uwagę, że dotąd mieszankę Cat's Dreama z trotami, musiałam wymieniać co 4-6 dni, a Cat'sa szło pół paczki (po 12zł) na jeden raz, więc chyba cenowo nie jest jednak tak źle.

Minusy?
Może to, że nie wszędzie można ją dostać i (poniekąd) to, że kobitki ciągle w tym kopią, więc zużytą część ściółki trzeba potem wybierać "na węch" bo niekoniecznie jest tam gdzie one sikają :hihi:

Ogólnie jednak NO SMELL-bawełna rządzi :flex:
Emilciu.... Ty wiesz, że nie zapomnę!!!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ściółki”