Żwirek dla kota Tolsa Sanicat Professional Aloe Vera

[gosja1]

Znalazłam tutaj: http://animalia.pl/produkt,18748,,Tolsa ... ta_4l.html
Czy ktoś używał tego żwirku lub chociaż potrafi powiedzieć coś o przydatności takowego dla szczurów? Bo ocena względem kotów jest wysoka.
Nigdy jeszcze nie korzystałam z kocich żwirków innych niż drewniane i nie bardzo też wiem jak się mam odnosić do czegoś, co ma uwalniać zapach aloesu (a przyznam, że bardzo by mi pasowało, gdyby coś poprawiało zapach z klatki ). Ciekawa jestem też jak tutaj byłoby z wydajnością. Ogólnie żwirek znalazłam w dziale "bentonitowe", ale niestety w opisie nic nie ma na ten temat.
A może po prostu kupić zwykłego bentonitowego Benka?

[Koko]

Tego żwirku akurat nie miałam, za to kupiłam produkt innej firmy. Więcej nie kupię moim szczurom żwirku dla kota, bo w miejscach gdzie miały bielutką sierść zrobiła im się żółto-brązowa :/ Nie wiem jak jest z innymi żwirkami, ale ja już jestem uprzedzona do tego rodzaju produktów.

[Maszka]

Widzę, że temat do najnowszych nie należy, ale może jeszcze gosja1 lub ktoś inny będzie potrzebował info na temat tego żwirku.

Osobiście go używałam, ale miałam tylko jedne opakowanie. Nie spodobał mi sie specjalnie, już lepszy był zwykły bentonitowy żwirek.

Ma on postać takich małych płatków, o różowym zabarwieniu. Bardzo lekkie, rozsypują się po klatce i okolicy. Ma dość intensywny zapach, sztuczny. Na początku było go czuć w całym pokoju. Na pewno nie zastosowałabym go na całą kuwetę klatki. Z początku go podjadały, aby sprawdzić co tak pachnie, ale bardzo szybko zrezygnowały. Moim ogonom nie przeszkadzał, ale dla szczurków z jakimiś problemami z drogami oddechowymi, myślę że byłby uciążliwy.
Nie jest to żwirek zbrylający, po zbyt wielkim namoczeniu (kapiące poidło, szczury załatwiające sie w jeden kąt) tworzył niefajną papkę. To mnie najbardziej zniechęciło.
Plusem jest to, że nie przylepiał sie do kuwety, bardzo dobrze chłonął zapachy i był moim zdaniem wydajny (stosuje tylko kuwety narożne).

[gosja1]

Niezniechęcona brakiem opinii posiadaczy szczurów kupiłam w końcu ten żwirek. Już się zużył jakiś czas temu, więc mogę podzielić się obserwacjami:
- ładnie pachnie
- a zarazem moje szczury nie wkurzały się na ten zapach, choć to dziwne, bo jest dość mocny
- dobrze chłonie
Pewnie dla kota jest super (zresztą, świadczą o tym same pozytywne opinie na animalii).
Niestety niemiłosiernie pyli, szczególnie przy sprzątaniu, gdy jest już taki parodniowy i się bardziej rozdrobni.. W każdym razie to pylenie go dyskryminuje, bo ja, chociaż nie jestem alergikiem, zaczynałam kaszleć.