szczury.org

hej. od dwóch tygodni jestem posiadaczem dwóch ośmiotygodniowych szczurów. jak dotąd, jako ściółkę dawałem im siano. mogą się w nim chować i bardzo je lubią, nie mają też na nie uczulenia. problem w tym, że ono w krótkim czasie zaczyna śmierdzieć, np. ostatnio zmieniałem im dwa dni temu i już czuć nieprzyjemny zapach. kilka dni temu kupiłem im ściółkę "pinio" ze świerku i sosny, nieposiadającą żadnych dodatków chemicznych. po wymienieniu siana na tą ściółkę zauważyłem, że one zajadały się tym jak karmą i boję się, że to mogłoby to im zaszkodzić, w szczególności, że są jeszcze małe. nie wiem też, czy mogły mieć na nią uczulenie czy nie, bo jeden z nich, Noah, drapał się dość często. Michonne też, ale trochę mniej. w sumie gdy pierwszy raz dałem im siano, też się drapały. z tego wszystkiego w tym samym dniu usunąłem im tą ściółkę z klatki i dałem z powrotem siano. no i już nie wiem, czy jednak dać im tą ściółkę i nie przejmować się tym, że ją jedzą, czy może zostać przy sianie i znosić te zapachy?

O rety
Siano to pożywienie, jako ściółka nie sprawdza się chyba przy żadnym zwierzaku.
Może postaw na granulat słomiany (był w zooplusie kiedyś i może w hipciu?) w razie czego słoma to tylko dodatkowy błonnik.
Albo syp ściółkę dowolnego niejadalnego rodzaju do narożnej kuwety, a resztę wykładaj kocykami polarowymi lub niczym
Albo wkładaj kratkę między część z prętów a kuwetę dolną, jeżeli masz, może szczury zapomną że jadły ściółkę i jak wyjmiesz to świństwo za jakiś czas, to już jeść nie będą...?

Albo wyłóż im klatkę ręcznikami papierowymi i zobacz, czy się drapią.

Pinio zaszkodzi jak noga od krzesła, jadana przez moje szczury - trudno orzec czy bardzo im szkodzi, ale jest spożywana intensywnie chociaż większe kawałki wypluwają. Granulat drewniany jest bardzo suchy i może spęcznieć w żołądku....

A może muszą na czymś zęby pościerać? Daj im kilka sparzonych brzozowych gałązek i popatrz czy dalej jedzą ściółkę.