[Sciolka] Torf jako ściółka

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
knautia
Posty: 372
Rejestracja: czw kwie 14, 2005 4:33 pm

[Sciolka] Torf jako ściółka

Post autor: knautia »

powiem Ci, Fam, że ja tak właśnie sobie myślałam :) o takiej mieszance, jeżeli nie ma przeciwwskazań, to chyba spróbuję. chcę zmienić klatkę na większą i na takich plusach jw. mi zależy. miałam trochę wątpliwości, bo w zoologu widziałam torf-ściółkę, ale polecny był głównie terrarystom- że niby utrzymuje odpowiednią wilgotność skóry i takie tam... troszke mnie to zbiło z tropu, bo nie chciałam, żeby szczurcia miała cały czas wilgotno, tylko sucho i miękko :) muszę mu się dokładniej przyjrzeć, nie pamiętam jaki to był torf... może trzebaby go przed użyciem podsuszyć :?: no i faktycznie tani zbytnio to on nie był- 4 zł. za woreczek, który po wymieszaniu z trocinkami starczy może na dwa razy... a może nie, jak klateczka będzie naprawdę duża :wink: dlatego zależt mi na waszych opiniach :)
Fam
Posty: 824
Rejestracja: śr mar 23, 2005 7:51 am
Kontakt:

[Sciolka] Torf jako ściółka

Post autor: Fam »

dobry beadzie torf z kwiaciarni, ale przeprazyc trzeba, taniej wyjdzie niz taki z zoologa, ja zamierza przyniesc w lwcie z lasu, ale taki to calkiem dlugo przepalac trzeba z powodu grzybni, plesnie itd, ale sprobowac mozna
za tęczowym mostem: Karolcia
MANIAK90
Posty: 336
Rejestracja: pt cze 09, 2006 3:00 pm

[Sciolka] Torf jako ściółka

Post autor: MANIAK90 »

Z torfem z kwaicairni radziłabym uważać- moj ojciec jest ogrodnikiem i powiedział mi żeby takiego torfu Cookie nie sypała bo zazwyczaj jest z domiezką nawozów. Mówię wam UWAŻAJCIE!
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
Martolina
Posty: 114
Rejestracja: ndz cze 12, 2005 7:08 pm

[Sciolka] Torf jako ściółka

Post autor: Martolina »

Przy mojej pierwszej szczurci kupiłam kiedyś(jakieś 4 lata temu) takie trocinki wynieszane z torfem. Wsypałam, i oki. Po kilku minutach, moja szczura czochra się jak szalona, a na ściane zaczęły wyłazić takie małe czarne robalki z ryjkami :? wyrzuciłam cały worek. Paskuctwo. Radzę uważać nigdy nic nie wiadomo.
Awatar użytkownika
Chyna
Posty: 600
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 7:03 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

[Sciolka] Torf jako ściółka

Post autor: Chyna »

Wet mi dziś powiedziała, że jak się da szczurom duuużo torfu to one lubią się podkopywać w nim i są najszczęśliwsze pod słońcem, a wychodzą całe czarne :jezor2:

Kupię im, jak zmienię klatkę.

Martolina, o kurcze... To może lepiej nie...... :shock:
Ostatnio zmieniony czw wrz 28, 2006 8:31 pm przez Chyna, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Filipek [`], Kuodzio Synek M.[`], Oli [`], Frankie [`], Tobiasz[`], Noel[`], Lijam[`], Adrian[`], Robert[`], Artur[`], Gem[`], James[`], Chris ['], Alan ['], Nicky, Lennon, Paul, George
Opaki
Martolina
Posty: 114
Rejestracja: ndz cze 12, 2005 7:08 pm

[Sciolka] Torf jako ściółka

Post autor: Martolina »

Chyna, ja kupiłam taki torf z trocinami w zoologiku, i to było dawno temu. Ale jeśli masz możliwość dostania pewnego torfu i może takiego bez trocin, i sprawdzonego pod względem robali, to może nie zdarzy się to co u mnie ;)
Ostatnio zmieniony czw wrz 28, 2006 8:53 pm przez Martolina, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Niuniak
Posty: 154
Rejestracja: pt kwie 14, 2006 10:51 pm
Lokalizacja: Wrocław

[Sciolka] Torf jako ściółka

Post autor: Niuniak »

a ja moim szczurom czasem sama sadzę w jakiś pojemnik np. owies i daję im jak urośnie. pogrzebią sobie, pocieszą się, rozwalą wszystko i umorusają się. ziemia się wysypie więc wymieniam trocinki , a w pusty pojemnik znowu sadzę jakieś roślinki dla szczuraków. ostatnio jak nie chciało mi sie sadzić to wycięłam kawałek trawnika i dałam im do zabawy. zniszczyły w dwie godziny :) wydaje mi się że bez sensu jest w takim wypadku jako ściółkę używać torf, bo i tak całą przekopią, a połowę wysypią. :)
Bo szczuraki tak jak i dzieci dzielą się na : czyste i ...... szczęśliwe ;)
Martolina
Posty: 114
Rejestracja: ndz cze 12, 2005 7:08 pm

[Sciolka] Torf jako ściółka

Post autor: Martolina »

Ja moim łobuzom też ostatnio dałam zasadzone ziarenka (tzn. juz urosły roślinki), i miały przednia zabawe :D najpierw sie bały, ale później to najfajniej było szukać co na dnie :D
Awatar użytkownika
Bałagan
Posty: 47
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:58 pm
Lokalizacja: Gniezno

Odp: torf

Post autor: Bałagan »

Torf,ktory mozna stosowac,jako podsciolka pod szczury to TORF SPHAGNUM, jest to nazwa na torf wysoki, nieodkwaszany i nienawozony. Stosuje sie go np jako ziemie do rosiczek.. Najlepiej isc do ogrodniczego. Wor 80 litrowy( wazy to niecale 30kg) kosztuje cos ponizej 9 zl.
Trzeba tylko go dosuszyc  w piekarniku. Ciekawe jest,ze 1 g torfu(suchego) moze zwiazac okolo 11ml wody(czyli ilosc sikow,jaka 200 g szczur produkuje przez 1 dzien.. Jak z pochlanianiem zapachow to nie wiem,ale wydaje mi sie,ze dobrze. Najlepiej kupowac torf o duzych grudkach. Plusem jest,ze mozna takie cos (zużyty torf) dawac do przydomowego ogrodka, zakwasza on ziemie, dobre gdy chce sie np zurawine hodowac(bardzo zdrowa, wzmacnia odpornosc).
Jak tylko wyzdrowieje to ruszam do ogrodniczego...
Ostatnio zmieniony pn lis 26, 2007 8:09 am przez Bałagan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Bałagan
Posty: 47
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:58 pm
Lokalizacja: Gniezno

Odp: torf

Post autor: Bałagan »

Od wczoraj moje szczury maja za sciolke torf. okazalo sie,ze nawet nie musialem go specjalnie suszyc w piekarniku, bo byl dosc suchy.Najbardziej podoba mi sie to,ze klatka wyglada ladniej, tzn. wczesniej (trzymalem na trocinach i sianku) juz po nocy byl tam burdel, wygladalo to jak chlew a  nie szczuraarnia:) a teraz wyglada to estetyczniej, i tych kup nie widac.. Jak na razie nic nie smierdzi,czuc zapach ziemi, wszystko ladnie pieknie..
No prawie:

1Szczury sobie pokopaly to troche nasyfily  dookoła, dlatego  zamierzam skonstruowac z blachy 10 cm pasek, ktory otoczylby  klatke tuz powyzej miejsca gdzie konczy sie kuweta.. Uniemozliwu to wysypywanie ziemi poza klatke
2Gdy dalem gotowane jablka(chcialem przemycic w nich witaminy) to wrzucily pelno torfu do miski z jadlem.
Awatar użytkownika
yss
Posty: 6442
Rejestracja: pt sty 05, 2007 8:12 pm
Lokalizacja: szczecin

Odp: torf

Post autor: yss »

bałagan: daj 10 cm pasek z przezroczystej pleksy, bo z blachą będzie dość niemiło wyglądać.

mam torf w digging boxie i moje albinoski bardzo rasowo wyglądają z czarnymi ogonkami. wszędzie są ślady czarnych szczurzych łapeczek. rozsypany torf zmieszał się z żwirkiem.

uwaga: nie dopuszczać do wysuszenia! suchy torf zmienia się w takie eeeeeee taki kurz. pył. okropność.

mam torf z zoologa. on nie utrzymuje wilgotności skóry, tylko wilgotność w klatce/terrarium, o ile sam jest wilgotny, co jest dość znaczące jeśli mieszkamy w bloku z centralnym - powietrze suche jak na pustyni, rozwala śluzówki i inne ważne organa. :) ja mój torf spryskuję żeby wilgotny był. nasypałam tam pszenicy, moze coś wyrośnie, może nie, może sobie ciury wykopią ziarenka.. :)

ale jako ściółki bym tego nie dała! może do dużego terrarium z roborowskimi, gdybym miała takowe, plus coś na wierzch, ale szczurom nie. uwaliłyby się całe a wszak często je tulę :)
ten się nie myli, kto nic nie robi
Awatar użytkownika
Bałagan
Posty: 47
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:58 pm
Lokalizacja: Gniezno

Odp: torf

Post autor: Bałagan »

Rzeczywiscie pomysl z pleksa jest o wiele lepszy niz z blacha..
Moj torf nawet po wyschnieciu nie zmienia sie w kurz i pyl... Jak prawie wszystko we wszechswiecie to torf torfowi nierowny. W zaleznosci od glebokosci, miejsca skad byl pobrany rozni sie pod wzgledem dlugosci wlokien, struktury itp. Także ten torf zakupiony przeze mnie (80 l za 10,50zl) byl akurat dobry. Nie pyli sie. Przy czym wpadlem na pomysl by zamiast suszenia torfu w piekarniku wsypywac go do blachy do pieczenia i  klasc na kaloryferze.Wychodzi o wiele taniej. Podwojna korzysc, bo powietrze bardziej wilgotne i torf sie podsusza(ten sprzedawany jest zwykle dosc wilgotny). Jako,ze zostalo mi troche trocin to  polozylem na wierzch trociny. Szczury nie sa brudne, gdyz torf jest tylko troche wilgotny(gdyby byl bardziej to przyklejal by sie do futra a tak to nic).
Na torfie (bez dodatkow, bez wapnowania) raczej Ci zadne zboza nie urosna, bo ziemia jest zbyt kwasna. za to na pewno beda mialy radoche w wyszukiwaniu skarbow:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ściółki”