[Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Wokini74
Posty: 28
Rejestracja: pn paź 28, 2013 10:58 am

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: Wokini74 »

A gdzie te Chipsi się kupuje ?????
Awatar użytkownika
diamentka
Posty: 89
Rejestracja: pn lis 18, 2013 8:35 pm
Numer GG: 3292518
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: diamentka »

Ja kupuje drewniany żwirek na allegro, płacę 45 zł za 30 kg żwirku jest w nim 75 l . Może inne żwirki sklepowe sa dobre lecz wychodzą drożej , te z allegro są wydajne i starczają na długo :) Polecam
Ze mną : Emka
Odeszły : Kida [*] 18.11.2013 , Juczka [*] 21.05.14 :((((
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: smeg »

Wokini, przeczytałaś w ogóle temat? Kilka postów wyżej podałam link do zrębków z allegro. Oryginalne Chipsi XXL były dostępne na zooplusie, ale są już wycofane, można je kupić na zooplus.de, zamawiając z Niemiec.
smeg pisze:Na drugim forum większość osób kupuje te: http://allegro.pl/zrebki-wedzarnicze-bu ... 06196.html w rozmiarze KL 04.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
diamentka
Posty: 89
Rejestracja: pn lis 18, 2013 8:35 pm
Numer GG: 3292518
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: diamentka »

Mówicie że zrębki sa lepsze od drewnianych kołeczków ? na ile średnio wystarcza taki worek ?
Ze mną : Emka
Odeszły : Kida [*] 18.11.2013 , Juczka [*] 21.05.14 :((((
Awatar użytkownika
Wokini74
Posty: 28
Rejestracja: pn paź 28, 2013 10:58 am

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: Wokini74 »

Dzięki za info.Tak więc zmykam na allegro zamówić ściółkę dla mojego stadka. :)
Fąfęl
Posty: 17
Rejestracja: czw gru 12, 2013 4:02 pm

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: Fąfęl »

Czy żwirek Cat's Best - http://animalia.pl/produkt,26239,jrs-ca ... l-20l.html - taki mam zamiar kupować - powinnam sypać na całą powierzchnię "podłogi" w klatce, czy tylko do narożnej kuwety?
I czy ten żwirek w ogóle jest dobry?
Awatar użytkownika
Saaa
Posty: 435
Rejestracja: pn maja 20, 2013 9:43 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: Saaa »

zwirek jest bardzo dobry ;) sama go uzywam i bardzo sobie chwale ;) A co do sypania to zalezy od szczurkow. Jesli sa nauczone robienia do kuwety to owszem mozesz wysypac tylko do niej.
Obrazek
Moje kochane ogonki;) http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=40758
Za Tęczowym Mostkiem: Albi [*][/color]
Awatar użytkownika
diamentka
Posty: 89
Rejestracja: pn lis 18, 2013 8:35 pm
Numer GG: 3292518
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: diamentka »

Niestety nie wiem jak je nauczyc zalatwiania sie do kuwety, one sie bawią nią wysypuja ja.... szkoda gadac:)))
Ze mną : Emka
Odeszły : Kida [*] 18.11.2013 , Juczka [*] 21.05.14 :((((
Awatar użytkownika
Shilla
Posty: 80
Rejestracja: wt maja 25, 2010 9:25 pm
Lokalizacja: IRLANDIA

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: Shilla »

Diamentka, najlepiej po prostu położyć do klatki kuwete i przerzucać do niej odchody i oznaczony wcześniej przez szczury żwirek..z czasem powinny zrozumieć, o co chodzi i będą załatwiać sie juz tylko do niej

U mnie zawsze najlepiej sprawdzał sie tzw. "dry bed" chociaż było trochę zachodu z praniem go
nienazwana
Posty: 1434
Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
Lokalizacja: Grójec

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: nienazwana »

Po kilkumiesięcznym przerzucaniu kupsk do kuwetki osiągnęłam częściowy sukces (czasem robią do kuwety). Ale i tak moim świnkom zdarza się nakupkać na hamak (mają ulubione miejsce :-\ ) albo na półkę, a już jeżeli chodzi o siuranie to niestety leją w hamaki i na półki i czasem chętnie w tym leżą :-\ . Ale jak jest kuwetka narożna łatwiej można utrzymać czystość w klatce, bo zbierane kupy można wyrzucić nie zmieniając całości żwirku z dużej kuwety.
Awatar użytkownika
gosja1
Posty: 1809
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 12:22 pm

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: gosja1 »

A nie myślałaś, żeby im na półce blisko hamaków postawić dodatkową kuwetę?
Moim gnojkom po prostu nie chciało się schodzić i pomimo upodobania do porządku, woleli robić bobki do hamaka ;) postawiłam im małą kuwetę na półce i problem zniknął :) jak szczury wiedzą gdzie mają robić, to zwykle nie robią z lenistwa i trzeba im jakoś pomóc ;D
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
Awatar użytkownika
diamentka
Posty: 89
Rejestracja: pn lis 18, 2013 8:35 pm
Numer GG: 3292518
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: diamentka »

kiedyś kupiłam im kuwete ale chyba jest za maął dla nich po prostu i ja wywalają zamiast sie zalatwiac do niej :)
Ze mną : Emka
Odeszły : Kida [*] 18.11.2013 , Juczka [*] 21.05.14 :((((
Awatar użytkownika
gosja1
Posty: 1809
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 12:22 pm

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: gosja1 »

A jakbyś mocno ją przyczepiła? Szczury to podłe stwory. Ja na początku postawiłam zwyczajnie kuwetę i miałam katastrofę żwirową na całym pokoju. Szybko zrobiłam dziury i przyczepiłam drucikiem do prętów klatki :)
Szczury są zdolne nauczyć się wielu rzeczy, więc warto próbować, tylko trzeba je obserwować i próbować różnych rozwiązań. To Twoje pierwsze szczurki? Bo ja przy pierwszych miałam znacznie więcej problemów, z załatwianiem do kuwety też, chociaż zaczynaliśmy od żwirku rozsypanego na dnie klatki, a kuweta narożna pojawiła się po kilku miesiącach. Marcelek był taki, że uczył się w mig i nawet jak spał bardzo głęboko w górnym koszyku to z zamkniętymi oczkami potrafił wypaść na dół klatki (dziwne, że nigdy się nie połamał) i szedł do kuwety. Nigdy nie robił bobków poza klatką i jak nauczył się korzystać z kuwety to nigdy nie zdarzyło mu się w innych częściach klatki. Boguś wiedział do czego służy kuweta, owszem, ale jak mu się nie chciało chodzić, to robił bobki w hamak i mogłam sobie krzyczeć. Nie raz dostał za to od Marcelka, który nawet te bobki wywalał z hamaka i się strasznie wkurzał za takie smrody :P Mimo tego do końca swoich dni Boguś robił co chciał, ale połowa bobków trafiała mu się w kuwecie, stąd uważam, że warto uczyć, bo coś tam do tego móżdżku dotarło :)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
Awatar użytkownika
Wokini74
Posty: 28
Rejestracja: pn paź 28, 2013 10:58 am

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: Wokini74 »

A żwirek bentoinowy niezbrylający (nie wiem czy dobrze zapisałam) taki drobny szary dla kota może być ???
nienazwana
Posty: 1434
Rejestracja: pn mar 18, 2013 10:48 am
Lokalizacja: Grójec

Re: [Ściółka] Ogólnie o ściółkach

Post autor: nienazwana »

Bentonitowy ( ;) ) żwirek jest dobry. Nie używa się silikonowych.. Ale te żwirki są dosyć ostre, mogą ranić łapki, trzeba obserwować ogonki. No i niezbrylające będą się niemiłosiernie rozsypywać poza klatkę (chyba że masz wysoką kuwetę), zresztą te zbrylające też się rozsypują (jak moim włączy się "koparka" to wszystko leci poza klatkę ;) ). I nie należy kupować żwirków tanich, takich marketowych niskiej jakości, bo będą badziewne i mogą pylić/ uczulać. Na tym się nie zaoszczędzi. Ja jakoś nie mogę się przekonać do tych żwirków, są dla mnie jakieś takie sztuczne.... Wolę drewniane. No i nie kupuj żwirków zapachowych. Po pierwsze ich zapach nie jest najczęściej oszałamiający, nie całkiem neutralizuje smrodki (raczej się z nimi łączy w przedziwną mieszankę zapachową). A po drugie i najważniejsze wyobraź sobie siedzenie przez cały czas w "zapachu" lawendy lub pseudocytryny zwłaszcza przy delikatnych szczurzych noskach.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ściółki”