szczury.org

jak myslisz. czy mam go podszyc jakas tkanina(bawelna) czy zostawic?(jest to jeden z tych zwyklych plasliko-oszczednych kolowrotkow ktoty ma szczebelki)

obszycie to bardzo dobry pomysl oprocz tego mozna wrzucic jakas szmatke, to bedzie szczurasowi wygodniej

ok dzieki(nareszcie wiem co zrobic z tym kolowrotkiem)

Jednej z naszych szczurzyc niedawno spodobało się bieganie po kółku. Myślicie, że to normalne... bezpieczne... inteligentne?;) Zapierdziela jak wariatka, pozostałe dwie są bardziej zainteresowane przegryzaniem krat, na przykład...

[quote="Tusiduś"]bezpieczne... [/quote]
no właśnie nie całkiem bezpieczne... przy tego typu rozrywce łatwo może ulec uszkodzneiu szczurzy ogon - przedłużenie kręgosłupa...

A skąd ona ma dostęp do kołowrotka?
Jak tak dalej pójdzie to skończy niestety złamanym ogonkiem... :roll:

Kółeczko dostaliśmy razem z klatką. Jest duże. Na początku wcale się nim nie interesowały. Wchodziły sobie tam, ale nie biegały. Odkąd jedna zachorowała... zaczęła biegć! Śmialiśmy się nawet, że może to zaburzenia osobowości... że myśli, że jest chomikiem
Jeśli chodzi o ogon to sprytnie go podwija, podnosi do góry i śmiga tak, że aż dupka podskakuje. Kółko jest na prawdę duże i lubią pod nim spać.
Ale skoro odradzacie bieganie... :thumbleft:
Nie jesteśmy doświadczonym szczurzymi chodowcami :roll:

Spaś w kołowrotku - jak najbardziej.
Biegać w kołowrotku - absolutnie.

Będę musiała wybić to dziewczynie z głowy, może podmienimy jej na huśtawkę;)
To taka mała indywidualistka, wszystko robi odwrotnie niż pozostałe. Chociaż to bieganie mocno mnie zdziwiło, bo jest typem zadumanym raczej :roll:

A może jakoś unieruchom kolowrotek i będą sobie mogły spać? Ja tak mialem zrobić, ale jednak go wywaliłem

Można przerobić kołowrotek, tzn. odmontować nóżki i położyć pionowo, włożyc szmatkę i wyrko do spania gotowe.

Właśnie, a z konstrukcji, która zostanie zrobić huśtawkę. Idealnie się nadaje.
Chociaż mój chłop mówi, że ona tak uwielbia to bieganie, że zrobi coś, żeby nie było możliwości wplątania ogonka :scratch:

No można zawsze zakupić kołowrotek, który jest obudowany z zewnątrz i ogonek nie wpadnie między pręty...jednak zawsze pozostaje to ryzyko.

Skoro jest obudowany, to jak ogonek może wpaść? :shock:

Nie wpaść, tylko się złamać...szczuras będzie biegał, zagalopuje się i bach - ogon albo kręgosłup uszkodzony, złamany...hipotetycznie oczywiście.