[PORFIRYNA] wycieki z nosa i oczu

Wszystko, co dotyczy problemów z nią związanych. Kwestie ogólne i szczegółowe (uszy, oczy, pyszczek - w tym i zęby).

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Magamaga
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 2996
Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
Lokalizacja: Gdynia

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

Post autor: Magamaga »

Mam nadzieję, że jest to dobry temat.
Dałam swojej ściurze porwany ręcznik papierowy - jeden kawałek zawlokła sobie na materac i spała na nim. Dziś rano zauważyłam na nich drobne plamki porfiryny albo krwi (nie wiem ktore to z nich....). Obejrzałam Tuptusia - ma czysty nosek, oczka, uszka, narządy rodne są ok, nie kicha, czy taka niewielka ilośc porfiryny/krwi jest niepokojąca?
Tuptek jest u mnie prawie 3 tygodnie, dostaje zróżnicowane żarełko i witaminki, nie chorowała.
Obrazek
Ze mną: kotka Luna i kocurek Borys

Za TM- Tuptuś [*] Fiona [*] Milejka [*] Batman [*] Mania [*] Lolek [*] Zefir [*] Bobek [*] Zawsze będę pamiętać....[/size]
Piter
Posty: 328
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 8:05 am
Lokalizacja: Olsztyn\Bytów

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

Post autor: Piter »

może miał odrobinę stresu (np z powodu hałasu - odkurzacz, albo zbyt duże natężenie ruchu w pokoju), jeśli to była odrobina i już sie nie pojawia to raczej nie jest to powód do zmartwień ;)
Awatar użytkownika
Oksymoron
Posty: 247
Rejestracja: sob wrz 01, 2007 3:19 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

Post autor: Oksymoron »

Jeżeli Ogon ma porfirynę, to do weterynarza od razu? Czy może domowa kuracja, jakieś tabletki czy coś?
<:3 )~
Asmodeusz
Mefistofeles [*]
Piter
Posty: 328
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 8:05 am
Lokalizacja: Olsztyn\Bytów

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

Post autor: Piter »

zależy ile porfirynki i jak długo się utrzymuje, każdy stres u szczurka może się skończyć zalaniem porfiryną ale to nie musi być nic złego, tak po prostu reagują
Awatar użytkownika
Oksymoron
Posty: 247
Rejestracja: sob wrz 01, 2007 3:19 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

Post autor: Oksymoron »

Bo Mefistofeles (mój przyszły szczurek) niedawno został oddzielony od swojego stada i trafił wraz z dwójką braci do zastępczej klatki z innym dorosłym samcem. I ta osoba mi wczoraj mówiła, że Mefi kicha i wydaje się mieć zadatki właśnie na tę porfirynę. I tu moje pytanie:
Będę maluchy (2 szczurki) wiozła z Lublina do Gdańska z 3-4 listopada. Czy Mefistofelesowi jeszcze bardziej to zaszkodzi? I czy udać się po tej podróży do weta? To mój pierwszy w życiu szczurek, więc nie chcę by mu sie coś niedobrego stało :(
Prosiłabym jako tako o szybsza odpowiedź, ponieważ jutro popołudniu już wyjeżdżam i nie wiem czy będę w stanie wpaść na forum.

Pozdrawiam :)


edit: ah. I czy będę musiała trzymać Ogony w osobnych klatkach? I czy ściółka (mam Cat's Best) nie wnika na przebieg tej choroby?
Ostatnio zmieniony pn paź 29, 2007 6:45 pm przez Oksymoron, łącznie zmieniany 1 raz.
<:3 )~
Asmodeusz
Mefistofeles [*]
Awatar użytkownika
ofilka
Posty: 128
Rejestracja: ndz wrz 09, 2007 2:02 pm
Lokalizacja: gdańsk
Kontakt:

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

Post autor: ofilka »

czytam o tej porfirynie, ale nie rozumiem - kiedy to sie pojawia? Wczoraj jak dawałam dzieciom jeść, Furia wyszła z domku i miała pyszczek w okolicach nosa w czymś czerwonym (nie rozrozniam krwi od porfiryny). Powinnam jej coś podać? Nie wiedząc specjalnie o co z tym chodzi dałam dzieciakom wibowit.
Apropos wibowitu, jaki powinno sie podawac, dzieciom do lat 3, czy od lat 3??
Skosztuj trujących dźwięków http://www.arshenic.pl
S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

Post autor: S. »

Dla szczurka najlepszy jest vibovit dla niemowląt.
Moje też czasami (bardzo rzadko) moją ślady porfiryny na pyszczku. A codziennie mogę zauważyć śladowe ilości porfiryny na białych papierowych ręcznikach, które codziennie dostają jako pościel do domku. Porfiryna (w bardzo małych ilościach) pojawia się codziennie. Jak jest jej więcej niż zazwyczaj to albo stres, albo choroba.
Ostatnio zmieniony sob lis 03, 2007 8:20 pm przez S., łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ofilka
Posty: 128
Rejestracja: ndz wrz 09, 2007 2:02 pm
Lokalizacja: gdańsk
Kontakt:

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

Post autor: ofilka »

pofriryna może oznaczać jaką chorobę? moje dziobaski ostatnio troche miały tego na nosku (nie mają zadnych powodów do stresu), ale wczoraj zauważyłam, że obydwa ogony miały całe oczka od tego, futerko na karku tez mają różowe bo rozcierają jak sie myją. trwało to prawie tydzien, wiec poszłam do weterynarza po takie tabletki na "s" ktore sie daje 1/8 tabletki przez 2 tygodnie. wczoraj zaczęłam kurację.
mógłby mi ktoś objaśnić co właściwie dzieje sie z moimi ciurkami?
Skosztuj trujących dźwięków http://www.arshenic.pl
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

Post autor: limba »

Teraz niestety taki okres przeziebieniowy. Mozliwe ze zmiana temperatury, bardziej suche powietrze (kaloryfery)itp przyczynily sie do wyplywu porfiryny. Bo jak rozumiem zadnych innych niepokojacych objawow nie zauwazylas?
Tabletki to moze Scanomune? W jakim wieku szczuraski? Bo jesli nie sa maluszkami to 1/8 kapsulki to za mala dawka.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
ofilka
Posty: 128
Rejestracja: ndz wrz 09, 2007 2:02 pm
Lokalizacja: gdańsk
Kontakt:

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

Post autor: ofilka »

tak, to to lekarstwo. właśnie innych objawów nie ma, zachowują się jak zwyjkle, jedza jak zwykle, nie kichają.
mają około 4 miesięcy, Ania od ktorej je mam studiuje weterynarię i powiedziała, żeby więcej nie dawać.
czyli od suchego powietrza moga to mieć?
Skosztuj trujących dźwięków http://www.arshenic.pl
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Odp: [PORFIRYNA] a moze krew

Post autor: limba »

Moga. 4 miesieczne moga dostawac wiecej scanomune. To jest bardzo ciezko przedawkowac, jesli w ogole. Moim zdaniem  i doswiadczeniem wlasnym i mojego weta 1/8 to zdecydowanie za malo. Ja bym dala 1/2 , a przynajmniej 1/4kapsulki na lepka. U mnie osobiscie takie male dawki nie przynosily skutku. Kiedys fakt zalecenia od wetow byly ze 1/8 - 1/6 ale zycie szybko dawkowanie zweryfikowalo ;).
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Toyka
Posty: 23
Rejestracja: pt lis 30, 2007 4:51 pm

dziwna wydzielina

Post autor: Toyka »

mam problem, moj szcurek(młody) ma w okolicach noska czerwona wydzieline, a na klatce zauważyłam pomarańczowe plamki. Obejrzałam go i okazało sie ze ta pomarańczowa wydzelina jest z okolic narządów rodnych(jest samiczka, chyba:P) i ma już posklejane futerko na brzuszku od tego... co to moze byc? dzis wybieram sie do weterynarza. Oby to nie bylo nic powaqżnego:(
Awatar użytkownika
Magamaga
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 2996
Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
Lokalizacja: Gdynia

Odp: dziwna wydzielina

Post autor: Magamaga »

W okolicach noska - porfiryna, jest objawem stresu lub choroby, choć czasem występuje bez przyczyny.
Plamy w okolicach narządów rodnych mogą oznaczać schorzenia układu moczowego lub rozrodczego - niebezpieczne dla szczurasów.
Prędko do weta i to znającego się na ciurach.
Obrazek
Ze mną: kotka Luna i kocurek Borys

Za TM- Tuptuś [*] Fiona [*] Milejka [*] Batman [*] Mania [*] Lolek [*] Zefir [*] Bobek [*] Zawsze będę pamiętać....[/size]
Toyka
Posty: 23
Rejestracja: pt lis 30, 2007 4:51 pm

Odp: dziwna wydzielina

Post autor: Toyka »

planuje uda sie do lecznicy AZOREK, czy to dobra lecznica?? bo wiem ze jest obok Mnie na Kunickiego jakas ale słyszalam same zle rzeczy...
Awatar użytkownika
Magamaga
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 2996
Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
Lokalizacja: Gdynia

Odp: dziwna wydzielina

Post autor: Magamaga »

Do Azorka dobrze przedzwonić i spytać się, kto przyjmuje. Pan Zięba raczej się na ciurach nie zna, przyjmują tam 2 panie - obie są ok, ale na ciurach najlepiej się zna pani dr Nowakiewicz.
O tej lecznicy na Kunickiego też same złe rzeczy słyszałam.
Pozostaje jeszcze Stefczyka i dr Jurczuk, ale tam też trzeba by zadzwonić i się spytać, no i to cholernie daleko.
Obrazek
Ze mną: kotka Luna i kocurek Borys

Za TM- Tuptuś [*] Fiona [*] Milejka [*] Batman [*] Mania [*] Lolek [*] Zefir [*] Bobek [*] Zawsze będę pamiętać....[/size]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Głowa”