Luźne kupy u oseska

Twój zwierz ma problem z brzuszkiem, czy grzbietem (dotyczy także narządów wewnętrznych: żołądek, wątroba, nerki - oraz szkieletu: kręgosłup, żebra)? - to będzie dobre miejsce, by o tym napisać. Jeśli jakakolwiek przypadłość nie jest związana bezpośrednio z narządami, ale dotyczy tej części ciała (np ropień podskórny na grzbiecie) - również tutaj piszemy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
tinanka
Posty: 133
Rejestracja: ndz sie 02, 2009 11:37 am
Lokalizacja: Berlin

Luźne kupy u oseska

Post autor: tinanka »

Od środy wieczór mam szczurzego, dzikiego oseska. Znalazłam go na ulicy, obok były psy i podejrzewam że matkę musiało coś zjeść. Mały był podrapany. Ma niecałe 2 tyg., oczy jeszczsze zamkniętę ale pojawiły się przednie zęby. Je kocie jedzenie Pet Balance, 1/4 dodanej łyżeczki na 11 ml przgotowanej ciepłej wody. Przedwczoraj zmniejszyłam dawkę na 10ml ale wczoraj po tym, jak zaczęły się luźne kupy, to znów zwiększyłam do 11ml. Początkowo kupy były ciemne i bardziej suche, obstawiam, że prawidłowe, bo takie robił od razu po znalezieniu. Teraz są jaśniejsze i luźniesze, choć czasem na końcu formuje się jakiś bobek. Jedzenie podaję co 2, 3 godziny. U weta byłam przedwczoraj ale pani się nie zna, nie chciała szczurkowi nic podać, tylko przemyła rankę na głowie i dała witaminy ale do podania jak będzię większy, nie teraz.
Martwię się co jest nie tak z tymi kupami? Nie chcę żeby młody się odwodnił. Może przyczyna tkwi nie w jedzeniu, a gdzie indziej?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Brzuch i grzbiet”