Uszczurawianie przechodniów

Czyli jak przekonać innych domowników do szczura w domu.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)

Jak przechodnie, których spotykacie są nastawieni do szczurów?

pozytywnie
156
53%
negatywnie
86
29%
obojętnie
53
18%
 
Liczba głosów: 295

Awatar użytkownika
`naatka
Posty: 485
Rejestracja: sob wrz 18, 2010 5:19 pm
Lokalizacja: Świnoujście

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: `naatka »

wtulenie* .
Obrazek
Ze mną od końca września'10
szczurzaszczuralubiszczurę.
Awatar użytkownika
kao
Posty: 471
Rejestracja: pn lis 23, 2009 6:43 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: kao »

Zależy, co wsadzisz do transportera i w co transporter. Dla mnie to wygodniejsze niż wiercipiętka pod kurtką.
Awatar użytkownika
xyzzy
Posty: 129
Rejestracja: pt lut 12, 2010 6:16 pm

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: xyzzy »

Najczęściej powtarzająca się i moja ulubiona sytuacja ze szczurami, kiedy musiałam chodzić z nimi do weta to:

-Zobacz, pani ma świnkę morską!
-To szczur.
-...

-Ale fajny królik!
-To szczur.
-...

-Co pani ma w tym koszyczku, małe pieski?
-Nie, to szczur
-...

;D
Obrazek
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: Kameliowa »

że co ?
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: Jessica »

???
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: noovaa »

Jest to odpowiedz do oryginalnego tematu ... tylko zapisała się "wydzielona" ... ;]
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
Mielia
Posty: 236
Rejestracja: pt kwie 02, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: Mielia »

Ja tylko raz spotkałam sie z atakiem paniki na widok szczura mianowicie w piekarni kiedy Ogryzka siedziała mi na ramieniu. To w ogóle był szur "wędrowny" i wszędzie z nią chodziłam :) Z moimi obecnymi chłopakami byłam tylko raz na spacerze na smyczkach, nie są fanami wycieczek .
Ze mną:
za TM: Ogryzka, Walenty, Bubu, Klusek.
Awatar użytkownika
xRatatax
Posty: 2
Rejestracja: sob lis 06, 2010 1:39 pm
Lokalizacja: Kluczbork

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: xRatatax »

Ja pamiętam jak z moją pierwszą szczurą poszłam do hipermarketu, panie na kasie oburzone, za to kupujący, wniebowzięci, jeden starszy pan podszedł nawet, chyba ze swoją wnuczką i palcem jej pokazywał Pixie :D
Czekam na nowych lokatorów :]

Za TM: Piexie [*] :(
Awatar użytkownika
Sky
Posty: 1567
Rejestracja: pn cze 15, 2009 4:27 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: Sky »

Gdy wychodzę ze szczurami, co zdarza się tylko wtedy, gdy jedziemy do weterynarza, większość ludzi nastawiona jest pozytywnie, wręcz są żywo zaciekawieni, a Ci, których szczury brzydzą zazwyczaj się po prostu nie odzywają - tak przynajmniej myślę.

Szczury pakuje w transporter koci, więc przechodnie myślą, że wychodzę ze słodkim kotem(choć sąsiedzi, którzy mnie i moje zwierzaki znają, zazwyczaj się pytają, co dziś mam, bo i swoje szczury i kota w tym transporterze wożę:))

Na ulicy zazwyczaj spotykam się z pytaniami " co tam pani ma? Kotka? ". Gdy odpowiadam, że szczury, to starsze panie(bo one zazwyczaj zaczepiają) milkną.

Z dziećmi jest o wiele fajniej. Pewnego razu szłam z ciurami ulicą i zauważyłam, że idą od jakiegoś czasu za mną dwie dziewczynki. Gdy obróciłam się za siebie, podbiegły i zapytały, czy 'mam tam szczury?' Miło się z nimi rozmawiało :)

Gorzej już jest w tramwaju, bo kontakt jest intensywniejszy. Ostatnio jakaś młoda Romka z dziećmi zapytała, czy mam tam pieska. Na odpowiedź, że szczury, zdziwiła się lekko, ale nie przestraszyła się. Zaczęła pytać, czy dzikie, czy hodowlane, ile, jaka płeć, czy gryzą, co im jest itp. Przede mną siedział starszy człowiek i gdy usłyszał, że wiozę szczury, odwrócił się i z przerażeniem zapytał o to raz jeszcze. Potem się przesiadł ::)

Raz weszłam z nimi do Żabki. Kasjerka zobaczyła długi ogon Biscuita, który wystawał i zapytała, czy szczury. Już bałam się, że będzie chciała mnie wywalić, ale ina tylko na to 'da pani zobaczyć? Dwa są? O BOŻE ale wielkie potwory! Słodkie są, ale nie chciałabym, żeby mi takie coś po łóżku biegało...'

Śmieszy mnie tez reakcja weterynarzy czy ich asystentów na Cookiego. 'Oooo, szarzynka!'
W pamięci Cookie, Biscuit, Manu, Muffin, Anouk, Kavi, Tytus i Festus.

http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
Awatar użytkownika
CzarrnaWdowa
Posty: 277
Rejestracja: wt paź 27, 2009 5:57 pm
Lokalizacja: Tarnów

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: CzarrnaWdowa »

Ja spotykałam się z różnymi reakcjami.
Kiedyś miałam Pumbę w kapturze bluzy i kupowałam bilet na pociąg. Nagle Pumba wyszedł z kaptura bluzy i usiadł na ramieniu. Wiecie co zrobiła kasjerka? Zatrzasnęła mi przed twarzą to okienko i powiedziała, że mi nie sprzeda biletu ;[ Wkurzyłam się strasznie. Poczekałam jakieś 2 minuty, żeby babka się uspokoiła i poszła po inna kasjerke. Ta bez problemu sprzedała bilet. Pytała o szczurka. Czemu ma czerwone oczy, myslała, że jest chory ;D

Innym razem stałam na przejsciu dla pieszych i czekałam na zielone światło. Pumba siedział na ramieniu. Podszedł do mnie taki fajny facet :D Rockem. Długie włosy, glany, ćwieki, no po prostu ktoś mojego pokroju :) Zaczął chwalić szczurka, mówił że sam ma jednego, całego czarnego. Tak się zagadaliśmy, że odprowadził mnie pod sam dom koleżanki :)

No a z innych reakcji to głównie pokazywanie palcami i "Patrz, szczur!"
Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.

— George Bernard Shaw
Awatar użytkownika
zuzka-buzka
Posty: 2095
Rejestracja: pt maja 14, 2010 12:24 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: zuzka-buzka »

Ja zamierzam paradować po wsi w lato ze swoimi szczurkami, żeby pobiegały. :) U weta spotkałam się z średnią reakcją. Jedna pani z psem usiadła jak najdalej i się nie odzywała, inni pytali a co to? Chomiki? A na myszki mówili szczury. :P Ale ogólnie był jeden chłopczyk, który chciał o szczurkach wiedzieć wszystko i pytał się m.in. ile je mam, jaką mam klatkę, co jedzą, co im jest itp. ;) ale większy zachwyt myszki zrobiły niż szczurki... :)
ObrazekObrazekObrazek
Alex [*][/color][/b] i Marty [*][/color][/b] u mnie od 09.10.10 Eldo od 11.11.10 Belusia [*][/color][/b] od 08.04.11 Jinxx od 24.05.12 Sykes i Danny od 25.09.12
Awatar użytkownika
szczuruleczka
Posty: 665
Rejestracja: ndz cze 13, 2010 8:32 am

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: szczuruleczka »

Ja miałam raczej dobre przygody z przechodniami. Sąsiedzi nie wszyscy widzieli,a le jedna starsza sąsiadka była zachwycona :)
Najczęściej Klara (bo Lunkę tylko raz brałam) robiła furorę na placu zabaw, sklepach i wśród koleżanek ^^
Klara & Luna - za TM [*]
Prochacki [']
Hera [']
Sana [']
Fred [']
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: Paul_Julian »

zuzka-buzka pisze:Ja zamierzam paradować po wsi w lato ze swoimi szczurkami, żeby pobiegały. :)
Oby tylko nie uciekły. Co rusz są akcje, ze łapiemy szcura, bo komuś uciekł, i z Woodstocka też dziewczyny przywiozły.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
zuzka-buzka
Posty: 2095
Rejestracja: pt maja 14, 2010 12:24 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: zuzka-buzka »

Nie, oczywiście! Wyjdę tylko, jak będę 100% pewna, że mi nie uciekną. :) Na smyczce, lub pod koszulką, czy tam w kieszeni i bardzo blisko domu, żeby w razie "w", gdyby np. zaczął się wyrywać, to szybko do domu, do klatki i kropka. :P
ObrazekObrazekObrazek
Alex [*][/color][/b] i Marty [*][/color][/b] u mnie od 09.10.10 Eldo od 11.11.10 Belusia [*][/color][/b] od 08.04.11 Jinxx od 24.05.12 Sykes i Danny od 25.09.12
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Uszczurawianie przechodniów

Post autor: Paul_Julian »

W razie "w" najlepiej nosic ze soba mały faunabox. Jak szczur chce uciec, bo sie np. przestraszy, to zajmie mu to ułamek sekundy i nie zdazysz złapac.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uszczurawianie”