Ostatnia deska ratunku

Czyli jak przekonać innych domowników do szczura w domu.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
squedi13
Posty: 32
Rejestracja: sob maja 01, 2010 4:22 pm

Ostatnia deska ratunku

Post autor: squedi13 »

Hej.
Niestety chyba z moimi przyszłymi szczurami koniec. :(
Przekonać się mamę udało jednak wszystko legło w gruzach gdy pokazałem umowę kupna jednej z hodowli.
Bez problemu zgodziła się na wysyłanie co ileśtam raportu ze stanu szczurka jak i karty zdrowia, wizyt u lekarza bo to normalne przy każdym zwierzątku.
Ale niestety gdy dotarliśmy do karty zgonu, sekcji zwłok i badan na nowotwory- klapa.
Dla mamy niepojęte jest, że trzeba robić sekcję i badania pod przymusem kary jeśli nawet przy człowieku rodzina może zdecydować czy takie badania zrobić czy nie. Gdy dowiedziała się, że protokół z sekcji zwłok może wydać tylko inspektorat weterynarii lub powiatowy lekarz weterynarii stwierdziła, że koszty będą kolosalne.
Czy macie pomysł jak przez to przebrnąć? Bo chyba zostaje mi kupno szczurka w zoologicznym, gdyż myślę że umowy adopcyjne mają takie same paragrafy.

Pozdrawiam!
POMOCY.

PS
Czy te karty zdrowia są identyczne jak karty zdrowia np. kotów i to lekarz podczas wizyty wypełnia i podbija, czy właściciel szczurka sam to robi?
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Ostatnia deska ratunku

Post autor: Paul_Julian »

Pozostaje jeszcze adopcja :)
Mozesz adoptowac tu z forum. Jest również umowa adopcyjna , ale nie ma nic o potrzebie sekcji. Jest tylko , ze nalezy poinformowac o zgonie.
Oczywiscie, umowa adopcyjna zobowiązuje do obowiązkowych wizyt u weterynarza , leczeniu ( w tym nowotworów -nie leczenie jest karalne ponieważ jest to męczenie zwierzęcia) i własciwej opieki.
A takze do oddania zwierzecia jesli nie mozemy go trzymac w domu. Takze do oddania , jesli warunki są niezadowalające czy istnieje podejrzenie, ze zwierzatko jest na rozmnozenie.
Nie wolno mnozyć zaadoptowanego zwierzątka.

Tutaj jest fragment umowy ze Stowarzyszenia Przyjaciół Szczurów :
Oświadczenie Osoby Adoptującej
Jako Osoba Adoptująca zobowiązuję się do adopcji wyżej wymienionego/ych Szczurka/ów i
przyjmuję do wiadomości, że w razie złego traktowania zwierzęcia grozi mi odpowiedzialność karna na
podstawie ustawy z dnia 21 sierpnia 1997r. o ochronie zwierząt (Dz. U. Nr 106, poz. 1002 z późn. zm.).
Jestem świadomy/a, że szczurek, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą.
Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.
Zobowiązuję się:
1. zapewnić Szczurkowi/om odpowiednie wyżywienie, świeżą wodę i schronienie oraz nie
wypuszczać go bez opieki na tereny otwarte;
2. zapewnić Szczurkowi/om opiekę weterynaryjną oraz konieczne zabiegi higieniczne;
3. traktować adoptowanego/e Szczurka/i łagodnie i przyjaźnie;
4. pod żadnym pozorem nigdy nie rozmnażać;
5. nie sprzedawać ani nie przekazywać innej osobie;
6. w razie choroby, zaginięcia bądź śmierci Szczurka natychmiast powiadomić o tym fakcie
przedstawiciela prawnego Stowarzyszenia Przyjaciół Szczurów, którym jest Strzelecki Grzegorz;
7. ponieść koszty związane z pierwszą wizytą kontrolną i ewentualną kastracją szczurka, które
przeprowadzane są w ramach przygotowania szczurka do adopcji (jeśli zostały przeprowadzone);
8. nie poddawać Szczurka/ów eksperymentom medycznym lub jakimkolwiek innym;
9. nigdy nie przeznaczyć Szczurka/ów na pokarm;
10. oddać Szczurka/i Stowarzyszeniu Przyjaciół Szczurów z powrotem do adopcji w przypadku, gdy
nie będę już w stanie zapewnić mu/im odpowiedniej opieki.
Oświadczam, że zapoznałem/łam się z zasadami opieki nad szczurkiem, zawartymi w
odpowiedniej ulotce Stowarzyszenia Przyjaciół Szczurów i zobowiązuję się do ich przestrzegania (ulotka
ta stanowi integralny załącznik niniejszej umowy).
Potwierdzam również, że wszyscy domownicy zostali przeze mnie poinformowani o adopcji
tego/tych Szczurka/ów i zgadzają się na nią.
Wyrażam zgodę na przeprowadzenie kontroli stanu adoptowanego przeze mnie Szczurka/ów
przez osobę do tego upoważnioną przez przedstawiciela prawnego Stowarzyszenia Przyjaciół Szczurów.
Jestem świadomy/a, że Stowarzyszenie Przyjaciół Szczurów zastrzega sobie prawo do odbioru
adoptowanego/ych zwierzęcia/zwierząt w razie stwierdzenia nieodpowiednich warunków jego/ich
przetrzymywania.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
squedi13
Posty: 32
Rejestracja: sob maja 01, 2010 4:22 pm

Re: Ostatnia deska ratunku

Post autor: squedi13 »

Czyli to oznacza, że jak adoptuję samca to muzę go od razu wykastrować?!
squedi13
Posty: 32
Rejestracja: sob maja 01, 2010 4:22 pm

Re: Ostatnia deska ratunku

Post autor: squedi13 »

Aha i czemu jest konieczna sekcja zwłok?
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Ostatnia deska ratunku

Post autor: Kameliowa »

Nie. To znaczy, że masz nie dopuszczać go do samicy.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
lavena
Posty: 1889
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:56 pm
Lokalizacja: Lublin/Puławy

Re: Ostatnia deska ratunku

Post autor: lavena »

squedi13 pisze:Czyli to oznacza, że jak adoptuję samca to muzę go od razu wykastrować?!
Nie, nie musisz.
Awatar użytkownika
Venefico
Posty: 543
Rejestracja: czw maja 06, 2010 2:30 pm
Lokalizacja: Karpacz

Re: Ostatnia deska ratunku

Post autor: Venefico »

Powinnaś wziąść od razu dwa szczurki tej samej płci, wtedy kastracja raczej nie jest potrzebna.
Obrazek Carly Obrazek Przylepka Obrazek Chico

Obrazek Rajka, Sky , Łatka, Pulpi
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Ostatnia deska ratunku

Post autor: Paul_Julian »

Jesli masz samca + samca , to nie. Ale jak masz już samiczkę , to uważam , że powinieneś wykastrować.
Nie ma sensu posiadac samca i samicy , zeby trzymac w osobnych klatkach i nie dopuszczać do siebie (bo nawet razem wybiegów nie powinny mieć).
Więc najlepiej brac dwa tej samej płci.

Byc moze niektóre hodowle mają mniej rygorystyczne umowy ( tzn. podobne w tresci do tej co zacytowałem, ale bez musowej sekcji) , ale wątpię w to.
Te obowiązkowe sekcje sa potrzebne do utrzymania zdrowej linii. Własciciel porządnej hodowli dba o to, zeby wyeliminować choroby genetyczne, więc jezeli któryś ze szczurków umrze i sekcja wykaze jakąś chorobę genetyczna , to wtedy wiadomo , że dalsze potomstwo z tej linii mogłoby byc zagrozone tą chorobą .
Więc sekcja jest potrzebna "na przyszłość" . Tylko sekcja moze wskazać własciwą przyczynę śmierci.

Pseudohodowle nie dbają o takie badania, tylko mnozą szczurki żeby były ładne.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Ostatnia deska ratunku

Post autor: Kameliowa »

Poza tym, szczerze mówiąc, ja kompletnie nie rozumiem, czemu uparłeś sie, żeby kupić. Dlaczego nie możesz adoptować potrzebującego zwierzaka? Przecież szczurek to szczurek. Skoro na kupowanie z hodowli Twoja mama się obawia, to zaadoptujcie. Jest mnóstwo w tym momencie małych/większych szczurków szukających domów.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
squedi13
Posty: 32
Rejestracja: sob maja 01, 2010 4:22 pm

Re: Ostatnia deska ratunku

Post autor: squedi13 »

Mojej mamie nie wiem czemu słowo adopcja źle się kojarzy. Będę miał 2 tej samej płci.
A takie szczury nierasowe mogą brać udział w wystawach tak się z ciekawości pytam.

PS
Venefico jestem chłopcem. ;D
Awatar użytkownika
Venefico
Posty: 543
Rejestracja: czw maja 06, 2010 2:30 pm
Lokalizacja: Karpacz

Re: Ostatnia deska ratunku

Post autor: Venefico »

Przepraszam, nie patrzyłam na nick. Adopcja jest dobra dla zwierzaka, nie wiem czemu może się źle kojarzyć.
Obrazek Carly Obrazek Przylepka Obrazek Chico

Obrazek Rajka, Sky , Łatka, Pulpi
squedi13
Posty: 32
Rejestracja: sob maja 01, 2010 4:22 pm

Re: Ostatnia deska ratunku

Post autor: squedi13 »

I w jaki sposób można takiego szczurka przewieść od właściciela do nowego domu? Czy nadają się do tego przesyłki np. konduktorskie, z nalepką żywe zwierzęta?
Awatar użytkownika
Venefico
Posty: 543
Rejestracja: czw maja 06, 2010 2:30 pm
Lokalizacja: Karpacz

Re: Ostatnia deska ratunku

Post autor: Venefico »

Albo odebrać samemu albo zorganizować transport z forum. Do mnie niedługo jedzie szczurek z forum.
Obrazek Carly Obrazek Przylepka Obrazek Chico

Obrazek Rajka, Sky , Łatka, Pulpi
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: Ostatnia deska ratunku

Post autor: klimejszyn »

adoptuj forum.
zaproś mamę na forum, niech poczyta, dlaczego nie kupujemy zwierząt z pseudo hodowli.
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Ostatnia deska ratunku

Post autor: Paul_Julian »

Nierasowe mogą brać udział na wystawach nierasowych. Tylko nie bardzo wiem poo co, wg mnie to spory stres dla zwierzecia i mnóstwo obcych zapachów innych szczurów i ludzi. Nagroda kosztem zwierzęcia ? Nigdy .

Dlaczego Twojej mamie adopcja źle sie kojarzy ? Dlatego, ze te szcurki są nierasowe ? Że są za darmo, a jak coś jest za darmo to jest niedobre ? To są szczurki potrzebujące miłosci, niemal żaden z nich nie jest spaczony psychicznie. Spora częśc to dopiero co urodzone maluchy , np. dzieci samicy kupionej w zoologu i już bedacej w ciązy w sklepie.

Przecież jak sie adoptuje ludzkie dzieci, to też robi sie to z miłosci. Wiec nie bardzo rozumiem dlaczego adopcja kojarzy jej sie zle, a zakup - dobrze .

O transporcie pisze w dziale Transport. Są rózne metody przewozu zwierzaczków. Najczęsciej chyba osobiście jak ktoś akurat tamtędy jedzie.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uszczurawianie”