Hej, od paru miesięcy już walczę z pododermatitis u Wacika. Na początku stan był taki:
Teraz mniej więcej taki:
Temu schorzeniu poświęcony jest artykuł, który przytaczam (nie mogę podłączyć pdf):
Pododermatitis u szczurów
Agata Godlewska, Karolina Barszcz, Wojciech Bielecki, Dariusz Kamola
ze Specjalistycznej Przychodni Weterynaryjnej PULSVET w Warszawie oraz Katedry Nauk Morfologicznych, Katedry Patologii i Diagnostyki Weterynaryjnej i Katedry Nauk Fizjologicznych Wydziału Medycyny Weterynaryjnej w Warszawie
Zapalenie skóry podeszwy (pododermatitis) jest chorobą przewlekłą o wieloczynnikowym podłożu, występującą między innymi u szczurów. Stwierdza się ją zarówno u zwierząt trzymanych w domach, jak i w hodowlach laboratoryjnych. Leczenie pododermatitis jest długotrwałe i nie zawsze przynosi satysfakcjonujące efekty
Etiopatogeneza
Czynnikami predysponującymi do wystąpienia pododermatitis u szczurów są czynniki środowiskowe, takie jak: twarde podłoże (w szczególności druciana podłoga), urazy (np. nieodpowiednia ściółka), zbyt rzadkie sprzątanie klatki przez właściciela z uwagi na keratolityczne działanie mocznika czy też niewielka aktywność fizyczna wynikająca z ograniczonej przestrzeni, na której zwierzę przebywa. Duże znaczenie mają także nadwaga zwierzęcia oraz wszystkie choroby utrudniające poruszanie się lub powodujące wady postawy i w konsekwencji nierównomierne obciążanie przeciwległych kończyn. W przypadku szczurów wymienia się także predyspozycje genetyczne do występowania pododermatitis.
Długotrwały ucisk mechaniczny skóry podeszwy prowadzi do jej ogniskowej martwicy, zaczerwienienia i hiperkeratozy
naskórka (ryc. 1). Skóra staje się wówczas bardziej wrażliwa na urazy. Kolejnym stadium jest powstanie owrzodzenia, które stopniowo się powiększa. Przewlekły stan zapalny zazwyczaj prowadzi do pojawienia się ziarniniaków (ryc. 2). Możliwe są przejściowe krwawienia. Rana na powierzchni dłoniowej bądź podeszwowej kończyny może ulec wtórnej infekcji bakteryjnej.
Najczęściej izolowanym patogenem jest Staphylococcus aureus (1, 4, 5, 6, 7). Z czasem zakażenie szerzy się głębiej, obejmując ścięgna zginaczy, stawy palców oraz kości (osteomyelitis) (ryc. 3). Rokowanie na tym etapie jest ostrożne do złego, ponieważ pojawia się ryzyko posocznicy i śmierci pacjenta.
Diagnostyka
Rozpoznanie stawia się na podstawie dość charakterystycznego obrazu klinicznego choroby (ryc. 1, 2, 3). Informacje uzyskane
podczas wywiadu, jak również badania klinicznego pacjenta powinny pomóc w ustaleniu czynników predysponujących do wystąpienia pododermatitis. Ropne zapalenie skóry podeszw jest wskazaniem do pobrania wymazu do badania mikrobiologicznego
oraz ustalenia antybiogramu. Z kolei wykonanie zdjęcia rentgenowskiego chorej kończyny pozwala wykluczyć zapalenie kości, określić zmiany patologiczne w obrębie stawów oraz ustalić rokowanie.
Leczenie i profilaktyka
Leczenie pododermatitis u szczurów, a także u innych gatunków zwierząt, określa się jako długotrwałe i trudne. Postępowanie
powinno być skoncentrowane przede wszystkim na terapii miejscowej. W pierwszej kolejności dokonać należy gruntownej toalety rany, co czasami jest niemożliwe bez znieczulenia ogólnego pacjenta (5). Dobre efekty przynosi zakładanie opatrunków
na dłonie bądź stopy, choć nie wszyscy pacjenci je tolerują. Pod opatrunek, bezpośrednio na zmianę, nanosić można preparaty o różnym składzie. Niektórzy autorzy sugerują stosowanie maści zawierających antybiotyki, np. mupirocynę (Mupirox 2%, ICN Polfa Rzeszów S.A.) lub antybiotyki w połączeniu z glikokortykosteroidami, np. gentamycynę z betametazonem (Triderm, Schering-Plough; 9). Inni z kolei opisują wysoką skuteczność maści ichtiolowej (Maść ichtiolowa, Aflofarm), która ma właściwości antyseptyczne, przeciwgrzybicze, przeciwzapalne, przeciwświądowe oraz miejscowo rozgrzewające, jak również preparatów
zawierających w swoim składzie enzymy: deoksyrybonukleazę i fibrynolizynę (Fibrolan, Pfizer; 1). Umożliwiają one oczyszczenie rany z ropnego wysięku oraz martwych tkanek. Podobne działanie wykazują papaina, trypsyna oraz chymotrypsyna (Pana veyxal, Veyx-Pharma GMBH), które dodatkowo zwiększają naciek neutrofilów i makrofagów oraz pobudzają ich aktywność fagocytarną. Wraz z zawartymi w maści witaminami stymulują procesy gojenia skóry i tkanki łącznej. Jak podaje Avijgan (8), alternatywą dla leczenia trudno gojących się ran jest także aloes (Soother plus, HealX). W opisanym przez niego przypadku zastosowanie żelu
zawierającego ten składnik doprowadzi- ło do wygojenia rany, podczas gdy antybiotyki oraz chirurgiczne jej oczyszczenie
nie przyniosły spodziewanych rezultatów (8). Aloes wykazuje właściwości przeciwzapalne, przeciwbólowe, immunostymulujące
oraz przyspiesza gojenie. Inne preparaty wymieniane w literaturze branżowej, jak i stosowane przez autorów artykułu w leczeniu pododermatitis to balsam Szostakowskiego (Avilin, NES Pharma) oraz miód manuka (6).
Obecność ropnego wysięku w ranie wymaga podania ogólnie antybiotyków o szerokim spektrum działania, takich jak: enrofloksacyna (Enroxil, Krka), amoksycylina z kwasem klawulanowym (Synulox, Pfizer), sulfonamidy potencjonowane trimetoprimem (Ditrivet, Biofaktor), azytromycyna (Sumamed forte, Pliva Kraków). W celu wyeliminowania bólu zaleca się podawanie niesteroidowych leków przeciwzapalnych: meloksamu (Metacam, Boehringer Ingelheim) bądź tolfedyny (Tolfine, Vetoquinol; 5, 9). W przypadku gdy na skórze podeszwy powstanie duży ziarniniak, należy rozważyć chirurgiczne jego usunięcie, aczkolwiek jest to dość trudne ze względu na ograniczoną ilość skóry na kończynach u szczurów.
Zabiegiem wspomagającym leczenie pododermatitis może być laseroterapia, ponieważ promieniowanie laserowe wykazuje
właściwości przeciwzapalne oraz przeciwbólowe. Poprawia także mikrokrążenie i stymuluje regenerację tkanek.
Warto pamiętać o tym, że pododermatitis ma tendencję do nawrotów, zwłaszcza jeśli nie wyeliminuje się niekorzystnych
czynników środowiskowych będących jego przyczyną. W każdym przypadku bardzo ważne jest zapewnienie pacjentowi miękkiego
podłoża, takiego jak ściółka papierowa lub materiałowa oraz częsta jego wymiana (9). Gdy dojdzie do ropnego zapalenia
kości i stawów wskazana jest amputacja palca, a w skrajnych przypadkach odjęcie kończyny w stawie biodrowym. W profilaktyce pododermatitis u szczurów uwzględnić należy zapewnienie odpowiednich warunków środowiskowych, aktywności fizycznej oraz utrzymanie właściwej masa ciała.
****************
Tyle artykuł. Jeśli chodzi o genezę, to nie umiem stwierdzić, skąd Wacik dorobił się tego zapalenia, dostaliśmy go już z zaognioną łapką
Po czterech miesiącach walki z tym dziadostwem mogę stwierdzić, że:
Niezwykle ważna jest izolacja łapki od podłoża, czyli po prostu opatrunek. Wiem, że wiele osób jest zdania, że to niemożliwe, ale my stosujemy opatrunki już od ponad miesiąca z powodzeniem.
Robimy to tak: oczyszczamy rankę (woda utleniona, avilin itp.), osuszamy, zawijamy w gazik bawełniany i mocujemy na szczurzej nóżce przylepcem aptecznym (w ostateczności taśmą klejącą). Następnie, zanim szczur nam zwieje i ściągnie sobie opatrunek, zawijamy mu nóżkę paseczkiem bandaża typu flex:
Tutaj ostrożnie, żeby nie ściskać za mocno, bo łapka spuchnie i będzie bardzo boleć! Z drugiej strony zbyt luźny opatrunek może zlecieć z nogi lub zostać łatwo usunięty zębami. Na wszelki wypadek, flexa można jeszcze dodatkowo unieruchomić przylepcem.
Opatrunek zmieniamy co 8-12 godzin (stan paprzący się, ropiejący, obficie krwawiący), co 24 h (stan ustabilizowany) lub co 48 h (stan wczesny lub dobrze zaleczony, o suchej i czystej rance). Niestety w praktyce zwykle jest tak, że zmieniamy opatrunek tak często, jak szczur go sobie ściągnie lub zgubi.
Z przyczyn oczywistych najlepiej zrobić to w dwie osoby, na początku można poprosić weta o pomoc, ale ja nabrałam z czasem takiej wprawy, że robię to już sama