Martwica na łapkach i uszkach

W tym dziale napisz o problemach związanych z łapkami, czy ogonem Twojego pupila.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
jande
Posty: 5
Rejestracja: wt paź 12, 2010 2:22 pm

Martwica na łapkach i uszkach

Post autor: jande »

Mam poważny problem z moją szczurką. Ma martwice na łapkach, a przyczyny nie znalazł lokalny weterynarz.

12 listopada kupiłem w sklepie zoologicznym we Francji 3 szczurki: Rosomaka, Szarke i Starą (2 miesiące spędziła w sklepie, wziąłem z litości). Chyba 17.11 Szara złamała sobie pazur w lewej łapce w wyniku zabawy z Rosomakiem. Dzień później zauważyliśmy że puchnie jej łapka i trochę kuśtyka oraz że ma trochę zaczerwienione końcówki uszek. Ale nie wyglądało to groźnie.

Wyjechaliśmy na weekend i w niedziele szczurka była w opłakanym stanie: czarne końcówki uszek, lewa łapka była cała napęczniała, pazurki z niej wypadły, zaczynała się czerwienić prawa. Pojechaliśmy do weta we Francji. Pani powiedziała, że w łapce doszło do martwicy w wyniku niedokrwienia. Przyczyna nie była dla niej jasna: wirus(poksywirus), bakteria lub problemy z układem krwionośnym. Dostaliśmy antybiotyk żeby nie doszło do zakażenia. Wet powiedziała, że nie musimy rozdzielać szczurów. Jednak i tak wsadziliśmy je do oddzielnych klatek. Stara i Rosomak są w dobrej formie.

Tak wyglądało to 22 listopada:
Obrazek
Obrazek

Niestety z maleńką nie jest lepiej: łapka się nie goi. Z uszek odpadła czarna skóra ze strupkami i są na nich ranki. Dajemy jej antybiotyk i troszkę polopiryny, żeby zbić gorączkę. Ranki smarujemy rivanolem, ale mała bardzo się wyrwa.

Wcześniej się sporo bawiła, teraz prawie ciągle śpi. Jak ją dotykamy my albo inne szczurki to często piszczy albo tak cichutko popiskuje. Mało biega (choć czasem się jej zdarza) i najchętniej by się gdzieś zaszyła.

Teraz wygląda to tak:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Czasem jak ją wyciągamy to ma całe zmierzwione futerko:
Obrazek

Szarka ma klatkę z dobrymi warunkami. Klatka jest regularnie czyszczona. Szczury dostają warzywa i szwajcarską karmę dla gryzoni.
Dodam jeszcze, że ok miesiąc temu nasze 2 szczurki odeszły w nie do końca jasnych okolicznościach, po tym jak najprawdopodobniej zjadły jakąś substancję chemiczną lub trutkę. Wyczyściłem jednak dokładnie miejsca potencjalnego zagrożenia.

Czy wiecie co to może być i jak jej pomóc? Będziemy wdzięczni za pomoc.
Więcej zdjęć wrzuciłem tu: http://picasaweb.google.com/jan.dudziec/Szarka

Janek
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Martwica na łapkach i uszkach

Post autor: Paul_Julian »

Na picassie nie ma zdjęć.
Może być jakiś wirus czy coś. Trzeba by może pobrać próbkę naskórka i dać na badanie na obecność bakterii. Nie wygląda to ładnie. Zmierzwione futerko ma, bo jest chora.
Jak rozumiem, jestes teraz we Francji.
Napisz do dr Mileny Wojtyś-Gajda http://www.ogonek.waw.pl/lekarze.html ( jest email przy jej profilu)

Dołącz w emailu zdjęcia, a także opisz wszystko dokładnie. napisz też lek jaki dostaje i jaką dawkę . Zapisz nazwę handlową leku, a także substancję czynną. Moze znajdziesz w internecie opis tego leku, wtedy dodaj link.

Nic innego nie przychodzi mi do głowy, a pani doktor często odpowiada na emaile. Być moze trzeba będzie amputować paluszki (zakażenie od pazurka? ) , ale dziwne jest to , ze zaatakowane są też uszka.

EDIT:
Znalazłem taki artykuł :
http://www.konferencjaswinie.pl/referat ... a_uszu.pdf

Wiem, dotyczy świń, ale wspomniana bakteria Mycoplasmosy jest bakterią, która znajduje sie w organizmie kazdego szczurka i moze sie uaktywnić lub nie. http://szczury.org/viewtopic.php?f=11&t=8152&start=75

Zawsze jest to trop, i myślę że może być wlaściwy i wydaje mi sie , ze ta choroba może mieć ogniska we Francji.
Tutaj http://szczury.org/viewtopic.php?p=52180#p52180 jest dawkowanie leków przy mykoplazmozie. Myko wykończylo mi połowę stada, więc walczcie!
Jeszcze do tego pewnie sie przyplątał gronkowiec, bo samo myko z reguly atakuje płuca.

Jak znajdę coś więcej, to zaraz napiszę. Ten artykuł pokaż swojej pani wet, przeslij tez dr Wojtyś, co ona o tym sądzi.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
jande
Posty: 5
Rejestracja: wt paź 12, 2010 2:22 pm

Re: Martwica na łapkach i uszkach

Post autor: jande »

Dzieki za odpowiedz. Zrobie wywiad i napisze jak nazywa sie lek.
Jestem w Genewie.

Poprawny link do zdjec: http://picasaweb.google.com/jan.dudziec ... directlink
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Martwica na łapkach i uszkach

Post autor: Paul_Julian »

Moze napisz jeszcze dziś do dr Wojtyś. A w międzyczasie dowiesz sie co to za lek i doślesz dodatkową informację. Moze pani dr spotkała sie z tym, może ten trop z martwicą uszu świń jest dobry. Lepiej już działać wcześniej.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Re: Martwica na łapkach i uszkach

Post autor: Nakasha »

Może mieć problemy z serduszkiem, warto by jej zrobić RTG... [jeśli to serce/ciśnienie, trzeba by wdrożyć nasercowe leki...] A jaki antybiotyk jej podajecie? Dostaliście jakąś maść do smarowania łapek i uszu? Można by smarować ją maścią przeciw opuchliźnie, ale zwierzęcą, nie ludzką (chyba że to zamienniki). Od polopiryny chyba lepszy byłby Metacam (substancja aktywna meloxicam)?.... Możecie o to spytać...
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: Martwica na łapkach i uszkach

Post autor: nausicaa »

ja stawiam na to:
http://ratguide.com/health/integumentar ... atitis.php

http://ratguide.com/health/figures/ulce ... gure_2.php

obejrzyj sobie fotki, jak tylko zobaczyłam Twoje od razu mi się skojarzyło z tymi na ratguide. tam twierdzą, że bardziej to się rozwija na tylnych łapakach. ale jak na mój gust, to jeśli to jakaś bakteria/ grzyb, to równie dobrze w przypadku ranki na przednich może się rozwinąć też tam. a uszy są dość często atakowane przez różne syfy, z tego co wiem też u kotów tak się objawiają grzybice.
także wydaje mi się, że przemywanie tym, co tam jest napisane może pomóc (trzeba poszukać, jak te leki nazywają się we Francji). i utrzymujcie czystość sćiółki, tam gdzie mała chodzi.
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
jande
Posty: 5
Rejestracja: wt paź 12, 2010 2:22 pm

Re: Martwica na łapkach i uszkach

Post autor: jande »

1. Dziekujemy wszystkim za komentarze. Napisalem do Pani dr Wojtys. Wymienila 4 możliwości:
- problemy z sercem (nalezaloby zrobic RTG)
- Mykoplazmę (antybiotyk)
- wirusa (jedynie leczenie obiawowe)
- czynniki środowiskowe (jak np. bardzo suche powietrze; lecz to wykluczamy bo pozostale ogony w formie).

Zaleciła nam podawanie doksycykliny(jedyne na co możemy mieć wpływ w leczeniu to Mykoplazma) oraz zmianę rivanolu na solkoseryl. Jako lek p. bólowy oraz p. gorączce Metacam. Dziś odwiedziliśmy weterynarza, który przepisał na naszą prośbę powyższe leki (betadin zamiast solkoserylu). Zaczynamy kurację. Jedyne czego wet nie była w stanie sprawdzić to dawkowanie i okres podawania leku.

Mamy spróbować 1/10 tabletki 20mg doksacykliny rozpuszczonej w wodzie, raz dziennie przez 20dni.
1 kropla + 1 kropla wody Metacamu raz dziennie.
Betadin rozpuszczony w wodzie raz dziennie na ranki.

2. Stan szczurki nie polepszyl sie. Od 22/11 do wczoraj dostawala antybiotyk o nazwie Marbocyl FD 20ml, 1 kropla do pyszczka. Czesto miala goraczke. 24/11 i 27/11 miala bardzo kiepskie dni. Spala z pyszczkiem miedzy lapkami, nie chciala sie ruszac, piszczala i widac bylo ze szczurka oddycha wszystkimi miesniami. Potem wracala do dobrej formy.

Caly czas ma apetyt, pije. Lubi bawic sie z reszta stadka kiedy ma sile. Jednak nie zostawiamy ich razem na dluzej bo jest za slaba i pozostale odbieraja jej jedzienie. Co wazne jednak przez ostatni tydzien przybrala na wadze (z 90g do 110; wiek ok 1.5miesiaca).

Zdjecia z 27/11 i 29/11: http://picasaweb.google.com/jan.dudziec ... directlink

Niestety martwica postepuje:
- pierwsza chora lapa: (lewa) odpadly strupki czyli koncowki palcow.
- prawa lapa: pazurki odpadly zupelnie, pod kilkoma jest zupelnie czarno.
- tylne lapki: maja jeszcze pazurki, jednak widac postepujace zakarzenie i poczatek opuchlizny.
- uszki: pierwsze strupy odpadly. bylo niezle ale teraz na lewym uchu znowu pojawila sie martwica.
- ogonek: ok koncowa 1/3 jest wyraznie ciemniejsza. ranka na ogonku sie nie goji.
- pyszczek: na dolnej wardze oraz pod noskiem z prawej strony widac zaczerwienienie. nie wiemy czy to takze nie jest martwica.

Gdyby podane objawy nasunely Wam jeszcze jakies skojarzenia to bedziemy wdzieczni za informacje.

Ola i Janek
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Martwica na łapkach i uszkach

Post autor: Paul_Julian »

Pamiętaj, zeby po doxy dawać Lakcid. Musi być dobrze!
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
ODPOWIEDZ

Wróć do „Łapki i ogon”