Problem z łapką :(

W tym dziale napisz o problemach związanych z łapkami, czy ogonem Twojego pupila.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
nita2222
Posty: 44
Rejestracja: pn kwie 25, 2011 9:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Problem z łapką :(

Post autor: nita2222 »

Cześć, potrzebuję porady, tylna łapka mojego szczurka Julianka od ok. dwóch tygodni jest nie do końca sprawna. Uszkodził ją sobie prawdopodobnie podczas "utarczki" z drugim szczurkiem, w każdym razie zaraz po małej bójce zaczął kuleć. Nie było obrzęku, zasinienia, unikał stawania na niej ale dał się dotknąć - czyli prawdopodobnie nie było dużego bólu. Powoli zaczęło przechodzić, ostrożnie zaczął stawać, ale wolałam to sprawdzić i tydzień później szczurek pojechał na badanie do warszawskiej Oazy. Oglądała do doktor Kaczmarczyk, stwierdziła, że nie ma złamania, że nie wyczuwa różnicy między łapką chorą i zdrową, i powinno niedługo ustąpić. Problem jednak jest taki, że nadal nie ma poprawy, a nawet wręcz przeciwnie, wydaje mi się że dziś kulał bardziej niż ostatnio. Upłynął tydzień od wizyty i zaczynam się powoli martwić. Czy może to być normalne? Szczurek staje na łapce ale trzyma ją podczas chodzenia jakoś tak bardziej wysuniętą do zewnątrz (zdrową stąpa pod brzuszkiem, chora wyraźnie wystaje), apetyt jak najbardziej ma, jednak nie biega tyle co wcześniej. Poradźcie proszę co dalej robić?
Jeszcze jedno pytanie, od doktor Kaczmarczyk dostaliśmy trzy dawki leku meloxidyl do podania doustnego w przypadku gdyby Julianek zaczął bardziej kuleć. Tylko, że było to już tydzień temu i nie wiem czy lek jest jeszcze zdatny do podania. Lek jest w strzykawce z igłą, nie ruszany od momentu powrotu do domu. Czy może go jeszcze dostać?
Z góry dziękuję za wszystkie porady i odpowiedzi!
avoir des rats
Eduś :D Krówka :D Chmurka :D Lamia :D
Szuruś :( Stefanek :( Julek :( Antoś :( [']
Awatar użytkownika
tahtimittari
Posty: 1164
Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
Kontakt:

Re: Problem z łapką :(

Post autor: tahtimittari »

Zalecam, żeby zrobić rtg tej łapeczki.
Jeśli lek był przechowywany w ciemnym, niezbyt ciepłym miejscu (nie mówię, że lodówka, ale na pewno nie miejsce, gdzie słonko na niego wali) to można dać.
Cyklotymia
Posty: 2376
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 1:37 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Problem z łapką :(

Post autor: Cyklotymia »

Myślę że spokojnie można ten lek podawać jeszcze :)

http://szczury.org/viewtopic.php?f=170&t=27249 Zerknij tu co do kulenia :)
Awatar użytkownika
nita2222
Posty: 44
Rejestracja: pn kwie 25, 2011 9:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z łapką :(

Post autor: nita2222 »

Dzięki, właśnie przeglądałam, ale nie spotkałam się z przypadkiem, kiedy lekarz stwierdził że powinno być ok a wcale nie jest...
Co do przechowywania leku, niestety nie w lodowce (cóż, nie pomyślałam, a powinnam), a w pokoju dziennym, owinięte w ręcznik papierowy i torbę foliową (dokładnie tak jak dostaliśmy z lecznicy), temperatura ok. 25-26 stopni. W cieniu, na półce.
avoir des rats
Eduś :D Krówka :D Chmurka :D Lamia :D
Szuruś :( Stefanek :( Julek :( Antoś :( [']
Awatar użytkownika
tahtimittari
Posty: 1164
Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
Kontakt:

Re: Problem z łapką :(

Post autor: tahtimittari »

Jeśli w cieniu, to myślę, że będzie ok. W lecznicy też się większości leków w lodówce nie trzyma, ważny, by nie w gorącym i skoro były zawinięte w ręcznik, to nie było mocnego dostępu światła.
Nie mówię, że Twój weterynarz popełnił błąd. Ale jednak jest to możliwe i każdemy czasem się myli, dlatego też warto by było tym zdjęciem rtg skontrolowac sprawę i rozwiać wątpliwości.
Awatar użytkownika
nita2222
Posty: 44
Rejestracja: pn kwie 25, 2011 9:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z łapką :(

Post autor: nita2222 »

Rozwój sytuacji - szczuras dostał lek, ale niestety, w zeszłą niedzielę nastąpiło znaczne pogorszenie więc w poniedziałek z rana mąż pojechał na wizytę. Julian był prześwietlany - ale nic nie wykazało, być może jest niewielkie odwapnienie ale to nic pewnego. Zmian w kośćcu brak. Dostał antybiotyk, Enroxil, probiotyk, dodatkowo Meloxidyl i Sanosvit (syrop dla ludzi z wapniem). I zalecenie ograniczenia ruchu. Po tygodniu, czyli do dziś, poprawa jest nieznaczna, staraliśmy się żeby nie skakał, o wychodzeniu z klatki właściwie nie było mowy. Było już lepiej, ale teraz znów nieco kuleje. W tym momencie dostaje ostatnią dawkę Enroxilu, probiotyk oraz Sanosvit. No i pojawił się kolejny problem - luźne kupki. Telefonowałam do veta który stwierdził że to najprawdopodobniej poantybiotykowo i żeby podać lakcid. Kurczę, przecież probiotyk też miał podawany, więc skąd ten problem? I o co właściwie chodzi z pierwotną sprawą, czyli łapką....
avoir des rats
Eduś :D Krówka :D Chmurka :D Lamia :D
Szuruś :( Stefanek :( Julek :( Antoś :( [']
Awatar użytkownika
tahtimittari
Posty: 1164
Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
Kontakt:

Re: Problem z łapką :(

Post autor: tahtimittari »

Jaki probiotyk? Lakcid możesz dawać, nie zaszkodzi na pewno,a fajnie działa na takie sprawy :) Gdyby było gorzej możesz mu dać węgiel leczniczy. Długo to trwa?
Na stawy dostał leki, jeśli kości całe,to pewnie stawy go bolą.. Powinno się poprawić..
Masz RTG w wersji cyfrowej? Chętnie bym obejrzała.
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Problem z łapką :(

Post autor: Paul_Julian »

Wymieniałem się mailami z Karen z Ratguide (w innej sprawie) , i ona pisała, że czasem lakcid może spowodować luźną kupkę. I żeby w takim wypadku odstawić. Więc zobacz, jak się nie poprawi to wtedy okruszek węgla.

Może to coś z mięsniem po tej bójce, jakieś naciągnięcie stawu czy ścięgna ? Może smarowanie jakąś maścią by pomogło (tylko jaka byłaby bezpieczna? ) i jak to sprawdzić ?
To już dlugo kuleje :(
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: Problem z łapką :(

Post autor: nausicaa »

na biegunke też smectę można podać.

a rtg w ogóle był robiony? bo się zgubiłam w temacie...
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Awatar użytkownika
nita2222
Posty: 44
Rejestracja: pn kwie 25, 2011 9:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z łapką :(

Post autor: nita2222 »

Był robiony, był, ale niewiele wykazał. Na pewno nie ma złamania. Co do reszty nie wiadomo, bo zdjęcie nie wyszło w 100% wyraźne, Julek za bardzo się wiercił, nawet vetka nie mogła go unieruchomić. Jutro telefon do lecznicy co robimy dalej, bo, mimo chwilowych popraw, nadal jest źle. No i jeszcze ta biegunka... Dam znać jakie zapadną decyzje.
avoir des rats
Eduś :D Krówka :D Chmurka :D Lamia :D
Szuruś :( Stefanek :( Julek :( Antoś :( [']
Awatar użytkownika
nausicaa
Posty: 2581
Rejestracja: czw sie 20, 2009 10:22 am

Re: Problem z łapką :(

Post autor: nausicaa »

a może spróbować mu to jakąś maścią smarować przeciwzapalną (coś jak ketonal albo altacet)? bo jeśli nie ma nic z kościa, to może być coś z mięśniem. tylko pytanie, jaka maść będzie dobra, żeby szczurowi nie zaszkodziła, jak ją zliże...
a jakieś pazurki może albo coś z paluszkami?
zeMną:CumbobLunetaMufkaMulinaPiankaOwcaWałekIncognitoKopciuchSrebritkaIvermektynaGremlinRzepicha
zaTM:AdziaDużaFruziaBudyń4KluskiAllelekWałkiNiebieskiChoryDowódcaPomidorowyPszeniczyMlekoKoalaPlamkaTrututSkinerEspriAgutKoKoDoremiSomaliaKapadocja
Awatar użytkownika
tahtimittari
Posty: 1164
Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
Kontakt:

Re: Problem z łapką :(

Post autor: tahtimittari »

Altacet zmniejsza obrzęk, raczej na takie długotrwałe problemy się nie stosuje tego. Ketonal mocno działa przeciwbólowo. Raczej dobrym rozwiązaniem by było coś w stylu Fastum żelu, choć nie wiem, jak to ze zlizaniem. Jest coś takiego, jak "końska maść" (http://nordmed.com.pl/konska_masc_oryginalna,p,12.html np tu) to rozgrzewająco działa, łagodzi ból, stany zapalne (na sobie probowałam nawet :P ), na takie sczezłe mięśnie też dobrze robi.
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Problem z łapką :(

Post autor: Paul_Julian »

Ta maść jest również w formie żelu w tesco i aptekach.
Zielona - chłodząca
Czerwona- rozgrzewająca
U wiejskich wetów i na allegro jako "maść do wymion" . Używam zielonej i też lekko rozgrzewa.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
nita2222
Posty: 44
Rejestracja: pn kwie 25, 2011 9:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z łapką :(

Post autor: nita2222 »

Julian ponownie dostał kurację antybiotykową, lek przeciwbólowy, do poidełka Lakcid, i zalecenie wypoczynku. Coś w tym jest, kiedy jest "uziemiony" kilka dni wyraźnie mu się poprawia, na tyle, że zaczyna kombinować, i koło się zamyka. Zobaczymy, w razie co mamy już zaklepaną wizytę u doktor Jałonickiej-Rzepki w Animie (przyszły poniedziałek - najbliższy wolny termin :) ). Vetka maści nie zaleciła, także póki co ograniczymy się do leków.
BTW. A propos Lakcidu - w jakich ilościach go dawkować? Powiedzmy na 100 ml wody, mam wersję w szklanych ampułkach.
avoir des rats
Eduś :D Krówka :D Chmurka :D Lamia :D
Szuruś :( Stefanek :( Julek :( Antoś :( [']
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z łapką :(

Post autor: Hanka&Medyk »

Najlepiej jest wlać wodę do ampułki (ilość dowolna, ale dla malucha starczy pół ampułki, żeby nie musiał dużo wypijać), wstrząsnąć i dać pół porcji na łyżeczce lub pipetką/kroplomierzem prosto do pysia. Lakcid jest smaczny, więc najczęściej łatwo wchodzi :)
Po użyciu trzeba zakleić wylot ampułki (np. folią spożywczą) i włożyć do lodówki.
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Łapki i ogon”