Strona 2 z 3

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem zle

: czw sie 06, 2009 10:29 pm
autor: Cyklotymia
RattaAna pisze:ja podobnie jak Maga zastrzyku szczurowi nie zrobię - podchodziłam do nauki parę razy, ale widok igły przy ciele całkowicie uniemożliwia wykonanie zastrzyku;
nie zgodzę się, że to żadna sztuka - sztuką jest UMIEJĘTNIE zrobić zastrzyk, a nie poharatać skórę igłą...
Trzeba się przełamać i zrobić to pierwszy raz, a potem jakoś pójdzie. Z ciurami nie mam jeszcze (odpukać! nie chcę mieć, mają być zdrowe!) doświadczenia, ale ludzi kłułam już tyle razy, że przestało mnie to już ruszać, nawet jak ktoś ma wysokie ciśnienie i przy wkłuciu do żyły krew pryska, albo jak z wenflona się wylewa mini fontanna... Ale te kilka pierwszych wkłuć zapamiętuje się do końca życia, koszmar.

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem zle

: czw sie 06, 2009 11:21 pm
autor: RattaAna
wiem, a z uwagi na dość liczne stadko bardzo bym chciała się przełamać; jeszcze z podskórnymi myślę, że jakoś by poszło (najtrudniejszy ten pierwszy raz), ale domięśniowo bym się nawet nie odważyła; ale ja tak mam od małego - na widok igły przy skórze robi mi się słodko :-\

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem zle

: czw sie 06, 2009 11:21 pm
autor: RattaAna
EMKA - i jak ma się szczurzynka???

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem zle

: pt lis 27, 2009 4:18 pm
autor: Lolciaa
ja od dzisiaj podaję antybiotyk i Lakcid
i tu jest problem,bo moja szczura to niejadek,jest mała,chora i nie chce jeść ani bić nic z lekarstwami >:(
zmarnowałam rano 3 dawki już :( ostatecznie wlałam na siłę do pyszczka ale >:( trochę wyleciało i w ogóle to nie jest dla nas dobra metoda
nie wiem co robić :'(

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem zle

: pt lis 27, 2009 7:37 pm
autor: Paul_Julian
Lakcid jest słodki , powinna go wypić . 1/3 ampułki na raz .
Nie wiem jaki antybiotyk dostaje , Biseptol mozna dostć malinowy i bananowy i 2-3 krople szczurka zliże z palca .
Enro do rozpuszczania jest gorzkie , można je rozpuscić w kilku kroplach wody i w soku porzeczkowym. Moze też podać z czyms co lubi , moze jakieś powidła , kaszka , gerberek?

Jak podasz jej z palca to wtedy powinna zlizać . Mam nadzieję , że poczuje sie lepiej :(

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem zle

: pt lis 27, 2009 8:00 pm
autor: krwiopij
Lolciaa, a co Twoja szczurka lubi? Gerberki, serek waniliowy (jego ogony zwykle uwielbiają), jogurt, może kaszkę dla niemowląt? Spróbuj zmieszać odrobinę czegoś smacznego (naprawdę niewiele, tyle co 1-2 kuleczki groszku) z porcją leku. Jeśli to nie zadziała, możesz podać lek z odrobiną nutelli lub masła orzechowego - temu zazwyczaj szczur się nie oprze. U mnie dość dobrze sprawdzało się tzw. ciasto lecznice - tabletkę leku rozpuszczałam z odrobiną wody, dodawałam masło orzechowe, trochę mąki i długo zagniatałam z tego ciasto (żeby lek równomiernie się w nim rozprowadził). Potem dzieliłam całość na kawałki zawierające odpowiednie dawki i gotowe porcyjki trzymałam w lodówce. Nie były duże, więc szczury chętnie zjadały całość za jednym razem.

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem zle

: pt lis 27, 2009 8:31 pm
autor: pariscope
W przypadku moich dziewczyn sprawdzał się inny sposób. Wykrawałam z bułki kosteczkę o boku ok. 5-7 mm, wkrapiałam w nią antybiotyk, po czym powierzchnię smarowałam cienko masłem. Jeszcze się oblizywały :D . Zjadały też antybiotyk wymieszany z odrobiną dżemu. Tylko w jednym przypadku nic nie skutkowało - już nie pamiętam co to było, ale miało baaardzo gorzki smak. Nie udało mi się tego podać w żaden sposób, ale mimo to zwierzaczki są zdrowe.
Koniecznie 2 godz. po antybiotyku trzeba podać probiotyk. Lakcid rozpuszczony w mleku to dla szczurków delicje. Moje biły się o taki specjał.
Ps. Ani masła, ani dżemu nie stosujemy w codziennej diecie szczurków, ale w przypadku choroby i braku apetytu, jest to jak najbardziej usprawiedliwione.

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem zle

: pt lis 27, 2009 8:32 pm
autor: susurrement
ja daję na maśle O0

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem zle

: pt lis 27, 2009 9:54 pm
autor: Eter
Mojego ś.p. szczurka oszukiwałam podając antybiotyk w smakołykach. Skutkowało do pewnego czasu, potem Rubinek był nieufny, jak podsuwałam mu rarytaski. Nawet nieantybiotykowych nie ruszał... Trzeba było aplikować lek strzykawką. Sprawdziła się insulinówka: wkładałam ją z boku i kierowałam w głąb gardziołka, dość głęboko - nic nie wypływało na zewnątrz. Przy uzywaniu insulinówki trzeba jednak przeliczyć dawke leku, bo 0,1 ml to dwie, czasem cztery kreski - jak ktos ma wątpliwości, warto zapytać aptekarza lub pielęgniarkę.

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem zle

: pt lis 27, 2009 10:17 pm
autor: krwiopij
W klasycznej insulinówce (podzielonej na 40 części) 0,1 ml to 4 kreseczki. :)

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem zle

: sob lis 28, 2009 7:07 pm
autor: Lolciaa
krwiopij pisze:Lolciaa, a co Twoja szczurka lubi? Gerberki, serek waniliowy (jego ogony zwykle uwielbiają), jogurt, może kaszkę dla niemowląt? Spróbuj zmieszać odrobinę czegoś smacznego (naprawdę niewiele, tyle co 1-2 kuleczki groszku) z porcją leku. Jeśli to nie zadziała, możesz podać lek z odrobiną nutelli lub masła orzechowego - temu zazwyczaj szczur się nie oprze. U mnie dość dobrze sprawdzało się tzw. ciasto lecznice - tabletkę leku rozpuszczałam z odrobiną wody, dodawałam masło orzechowe, trochę mąki i długo zagniatałam z tego ciasto (żeby lek równomiernie się w nim rozprowadził). Potem dzieliłam całość na kawałki zawierające odpowiednie dawki i gotowe porcyjki trzymałam w lodówce. Nie były duże, więc szczury chętnie zjadały całość za jednym razem.

mieszałam naprawdę z różnymi rzeczami ,jeśli nawet się skusiła to zlizywała najwyżej połowę

w każdym bądź razie nie wygrała z choroba
odeszła dzisiaj rano :'(

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem zle

: sob lis 28, 2009 7:17 pm
autor: krwiopij
Przykro mi... :(

Szczurki w tak ciężkim stanie powinny dostawać leki w zastrzyku, żeby nie ominęła ich żadna dawka. Leki podawane do pyszczka są super, ale tylko wtedy, kiedy szczur chce i jest w stanie regularnie je przyjmować.

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem

: wt paź 19, 2010 4:33 pm
autor: Effie
Odświeżam temat, bo dziś wieczorem czeka mnie kolejne starcie z moją małą pacjentką. Próbowałam już z jogurcikiem, próbowałam z miodem. Bez efektu... Musi wypić 5ml antybiotyku. Nie mam za bardzo pomysłów...

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem

: wt paź 19, 2010 4:47 pm
autor: IHime
5ml? To strasznie dużo. Nie wiem, czy szczurzy żołądek jest w stanie pomieścić tyle na raz.
Ale że przepychanki z wybredną szczurą przerobiłam, to możesz próbować z: sokiem przecierowym, gerberkiem, majonezem, pasztetem, masłem orzechowym lub nutellą. Większość jest niezdrowa dla szczurów, ale w awaryjnej sytuacji można trochę podać. U nas hitem jest masło orzechowe (są dwa rodzaje "gładkie" i "z grudkami", my mamy to pierwsze).

Re: nie umiem podac antybiotyku w zaden sposob a szczurkiem

: wt paź 19, 2010 4:57 pm
autor: Effie
Pasztet! Dzięki!! Nie pomyślałam, bo sama nie jadam mięsa... ale faktycznie kurczakowym Gerberkiem się ostatnio zajadała...