szczury.org

Nad tymi obliczeniami od Licho musze trochę posiedzieć , żeby zrozumieć.
W kazdym razie, bylismy u weta w Gdansku Osowej ( na Feniksa ). Podróz 1.5 h , 3 autobusy , po to by m.in. dowiedzieć sie , ze pani dr Marcela gryzonie przyjmuje od 9-15 , i w co druga sobote ma dyzur . Pani dr Ania Bielska jest na macierzyńskim. W sobote mam przyjsc do kontroli.

Ale dostałem nowe dawkowanie . Mam rozrabiać 2 mg proszku w 1 ml wody , i dawać 3 krople na dzień. 1 kropla to 0.1 ml ( sprawdzone ) . Pani wet obliczyła to z ulotki.
Dowiedzialem sie również , ze to wcale nie jest tak , że jesli np. jest dawka dla 60 kg czlowieka, to szczur wazacy 60 gr nie dostaje 10 x mniejszej dawki.
To się inaczej oblicza. Tylko nie dowiedziałem się jak .

Jeśli wet ręczy głową za dawkę, to nie ma co się zastanawiać.

Choć troszkę mnie to dziwi, bo ja dostałam w fiolce azitromycynę i dawka była 20mg na 7 dni, czyli ok 2mg dziennie.....

Licho,2 mg to niecala mala lyzeczka-ok. 2 ml. <EDIT-wlasnie skojarzylem,ze w lyzeczce sa ok. 2 gramy, lub 2 ml,a nie mg>
Moze jakies inne stezenie,bo to bardzo duzo przeciez. W ulotce taka dawka jest na kilkukilogramowe dziecko.
Pamietam,ze maja byc 3 krople.
Strasznie dziwne,to bardzo duza róznica. Napisz mi w pw dokladnie,co dostalas od weta,i na jakiego szczurka,i na co. Jutro bede u wet to sie zapytam i napisze :-)

Drugi Duzy Edit :
20 miligram [mg]=0,02 gram
10 ml= 10 gr
1 ml = 1 gr

Więc to powinny być właśnie 2 krople

I jeszcze taki podręczny przelicznik :
1 łyżeczka do herbaty = 40 kropli = 5 ml = 5 cm3 substancji lekkich (zioła, kakao, kawa) = 3-4 g
1 łyżeczka do herbaty substancji ciężkich (korzenie, cukier) = 4-5 g
1/4 łyżeczki do herbaty = ok. 1 g
1 szczypta = ok. 1/4 g
1 łyżka deserowa = 10 ml = 10 cm3 = 2 łyżeczki do herbaty
1 łyżka stołowa = 1/66 l = 15 ml = 15 cm3 = 3 łyżeczki do herbaty
1 łyżka stołowa substancji lekkich = 10 g
1 łyżka stołowa substancji ciężkich = 15 g
2 łyżki stołowe = 1/8 szklanki = 30 ml
4 łyżki stołowe = 1/4 szklanki = 60 ml
5 1/3 łyżki stołowej = 1/3 szklanki = 80 ml
8 łyżek stołowych = 1/2 szklanki = 120 ml
12 łyżek stołowych = 3/4 szklanki = 180 ml
16 łyżek stołowych = 1 szklanka = 240 ml

ale w leku jest nie tylko substancja czynna ale i tzw baza i polepszacze, uwzgledniliscie to?

Wet zapewne to uzwzględnił, byłem kilka dni temu, w środę
Jutro idę do jescze bardziej zaszczurzonej pani wet ( bo tamta wet już się szczurkami nie zajmuje), więc napiszę co się dowiem nt. leku.

My Sumamed dzielimy na 4 części i rozrabiamy wg rozpiski na leku.
Szczur 200g dostaje 8 kresek w insulinówce.
Dawkowanie wg dr Piaseckiego. U nas sprawdzało sie rewelacyjnie. Nigdy żaden szczur źle nie zareagował na ten lek. Dobry do podawania opornym szczurom albo tym ze skłonnościami do martwic (moje nigdy nie chciały zjeść zwierzęcego leku dopyszcznego).
Stosujemy od daaaawna, u małych białych po kilku zapaleniach płuc tylko Sumamed działał, Baytril, Enrobioflox, itp szły jak woda i nie dawały efektu.

Nina, to wtedy ile dajesz do takiej 1/4 proszku ? To jest jakies 5-6 ml proszku , i wody chyba wtedy 3-4 ml ?

Byłem dzis u zaszczurzonej wet, dawkowanie pozostaje bez zmian, wet też stwierdziła, ze bez sensu rozrabiać całą buteleczkę.

Paul, nie pamiętam teraz ile tam jest na tej ulotce, ale jeśli rozrabiam 1/4 to daje 1/4 wody. Proporcjonalnie do tego co jest w ulotce.
A i tak nam zawsze zostaje po tych 5 dniach.
Sumamed mamy zawsze w pogotowiu. Jak dzieje sie coś, co jest oczywiste (jak szczur ma np notorycznie zapalenia płuc) a stan nie jest zły, to dostaje sumamed.

Przepraszam za brak newsów. Chrapanie ustało po kuracji Sumamedem. Dawaliśmy przez jakies 10-12 dni po 3 krople, nie pamietam.