Oswajanie śpiewem

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Asiu
Posty: 217
Rejestracja: śr cze 14, 2006 9:45 am

Oswajanie ?piewem

Post autor: Asiu »

Moje najnowsze odkrycie to oswajanie śpiewem. Nasza bestyjka Holden jak słyszy śpiew przychodzi i nawet wczoraj wszedł sam na dłoń, maszerując dzielnie w kierunku źródła śpiewu! To nie lada wyczyn, bo dłonie traktuje jak najgorsze potwory.
Z obserwacji wynika, że:
- repertuar spokojny i raczej 'rzewny' sprawdza się najlepiej
- lepiej działa głos kobiecy niż męski (falsetu nie próbowaliśmy :lol:)
- lekkie fałszowanie nie wpływa na efektywność oswajania :hyhy:
Może naprawdę coś w tym jest i ogony to muzykalne zwierzątka. W końcu była chyba nawet taka bajka o gościu, który grając na fujarce wyprowadził szczury z miasta.
Czy ktoś jeszcze próbował techniki wokalnej?
Alice Walker: „Zwierzęta tego świata istnieją dla nich samych. Nie zostały stworzone dla człowieka, podobnie jak czarni ludzie nie zostali stworzeni dla białych, a kobiety dla mężczyzn.”
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

Oswajanie śpiewem

Post autor: Anita »

Oswajania tym sposobem ne próbowałam, ale czasami kiedy gram na gitarze, szczury siedzą jak zaczarowane z oczkami utkwionymi w instumencie :roll:
I też wolą spokojny repetuar ;)
Awatar użytkownika
Azi
Posty: 1065
Rejestracja: czw wrz 11, 2003 6:49 pm

Oswajanie śpiewem

Post autor: Azi »

Ja tylko zauwazyłam, że przy muzyce (i tu właśnie niespokojny repertuar), bardziej sie ozywiają i są bardziej chętne do wszelkiego rodzaju figlów i psikusów. No i biegają wtedy tym swoim ukochanym kurz-galopkiem 8)
Anuś
Posty: 37
Rejestracja: wt sie 01, 2006 8:05 pm
Kontakt:

Oswajanie śpiewem

Post autor: Anuś »

Moj sczzurek jak slyszy dosc spokojna muzyke (szczegolnie uwielbia Dzem i Boba Marley'a) to poklada sie na pieterku, mruzy oczka, czasem usypia.. :)
.Reggae to puls serca riddim, naturalne uderzenie, subtelne wrażenie.
mazoq
Posty: 1795
Rejestracja: pn lut 13, 2006 11:35 pm
Kontakt:

Oswajanie śpiewem

Post autor: mazoq »

moje uwielbiają moje rzępolenie, szczególnie Bia 8) co do śpiewu jeszcze nie próbowałam, ostatnio rzadko śpiewam (choroba, i nie rozgrzane gardło). z własnego doświadczenia zauważyłam że szczury wolą muzykę "lajw performd" od tej z radyja czy innego nośnika.
Asiu
Posty: 217
Rejestracja: śr cze 14, 2006 9:45 am

Oswajanie śpiewem

Post autor: Asiu »

Szkoda, że nie umiem na niczym grać. Chyba gdzieś powinnam mieć flet, może znajdę. Mój popisowy i jedyny numer na flecie, jeszcze z podstawówki, to 'Lulajże Jezuniu' :lol:
Rozśpiewać się teraz muszę na całego skoro to taki wabik na Holdena.
Alice Walker: „Zwierzęta tego świata istnieją dla nich samych. Nie zostały stworzone dla człowieka, podobnie jak czarni ludzie nie zostali stworzeni dla białych, a kobiety dla mężczyzn.”
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Oswajanie śpiewem

Post autor: limba »

Ja spiewalam Keksowi w trakcie oswajania, i czytalam na glos :hyhy: W ogole czesto popelniam spiew swoim szczurom, najbardziej podoba sie Frytowi. Ostatnio jak zawodzilam to sie od razu ozywil.
Teraz Bee- Bee tez spiewam. :hyhy:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Awatar użytkownika
jokada
Posty: 1918
Rejestracja: pn mar 24, 2003 8:25 pm
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Oswajanie śpiewem

Post autor: jokada »

Jak oswajałam Never - to tez mu spiewalam :lol:
czyli nie ja jedna na ten pomysł wpadłam ;)
Layla
Posty: 1052
Rejestracja: pt sty 20, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Oswajanie śpiewem

Post autor: Layla »

Muszę zacząć śpiewać mojej Aiko, która ma wciąż stany lękowe związane z ludzką ręką :) Zaśpiewm jej "Na morzy burza hula", bo to rzewny kawałek ;)
Obrazek
Asiu
Posty: 217
Rejestracja: śr cze 14, 2006 9:45 am

Oswajanie śpiewem

Post autor: Asiu »

Super! Taka nowa akcja: Cała Polska Śpiewa Ogonom (niektórzy też czytają ;)).
Trzeba będzie niedługo jakąś listę najbardziej popularnych szczurzych szlagierów stworzyć, ale to już w innym dziale.
Alice Walker: „Zwierzęta tego świata istnieją dla nich samych. Nie zostały stworzone dla człowieka, podobnie jak czarni ludzie nie zostali stworzeni dla białych, a kobiety dla mężczyzn.”
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
Elbereth
Posty: 569
Rejestracja: ndz maja 28, 2006 4:13 pm

Oswajanie śpiewem

Post autor: Elbereth »

Ja kiedyś czytałam malutkim szczeniaczkom w koszyku bajkę "dole i niedole królika Łatka" :haha: .
Z ogonkami jeszcze nie próbowałam ani śpiewać ani czytać. Moje szczury chyba by pouciekały ;) .

EDIT: Spróbowałam!!! Wzięłam Korę na kolana (a ona zawsze wtedy ucieka i szlaja się po domu) i zaczęłam jej śpiewać piosenkę mojego pomysłu. Szło to jakoś tak: Kora, nie złaź, nie złaź, nie złaź, mój maluszku, nie złaź Kora, bo ci ogon utnę, nie złaź, nie złaź... Czułam się jak ostatni kretyn :khihi: . Kora najpierw trochę (coś około minuty) posiedziała u mnie na kolanach, ale potem uznała, że ma dosyć mojego (wyjątkowo marnego) śpiewu i teraz sobie łazi po domu...
Szczury są okropne. Uciekają, włażą w miejsca, z których nie można ich wydostać, gryzą swojego właściciela i jego rzeczy, grzebią w doniczkach i wspinają się na rośliny w nich rosnące, załatwiają się gdzie popadnie, urządzają sobie spiżarnię w moim łóżku i w ogóle są paskudne. Ale mimo wszystko mam już osiem i chcę dziewiątego 8) (szczerość wobec siebie ponad wszystko. GMR jest nieuleczalne i trzeba to wreszcie przyjąć do wiadomości 8) ).
KasiXa
Posty: 74
Rejestracja: sob lip 15, 2006 9:45 am

Oswajanie śpiewem

Post autor: KasiXa »

Elbereth zawsze coś :P ja jak bym zaczela śpiewać to szczur by chyba umarł na zawał :P
Szczurek - Największe Z Moich Marzeń...
nowicjuszka;)
Posty: 25
Rejestracja: czw lip 13, 2006 8:20 pm

Oswajanie śpiewem

Post autor: nowicjuszka;) »

Heh a mój Bonzo ostatnio chyba przez godzine siedział na ramieniu odwrócony w strone głośnika z którego leciał King Crimson ;) /co dziwne nie spał, tylko siedział i wyglądał na zasłuchanego :lol: /
Ze śpiewaniem wole chyba nie próbować, bo jeszcze ktoś mnie oskarży o znęcanie sie nad zwierzętami :P
Asiu
Posty: 217
Rejestracja: śr cze 14, 2006 9:45 am

Oswajanie śpiewem

Post autor: Asiu »

[quote="Elbereth"]nie złaź Kora, bo ci ogon utnę,[/quote]
Hehe, pewnie jak doszłaś do tego fragmentu stwierdziła, że może lepiej mimo wszystko oddali się po trzykroć szybko :lol2:
Alice Walker: „Zwierzęta tego świata istnieją dla nich samych. Nie zostały stworzone dla człowieka, podobnie jak czarni ludzie nie zostali stworzeni dla białych, a kobiety dla mężczyzn.”
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
Layla
Posty: 1052
Rejestracja: pt sty 20, 2006 2:57 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Oswajanie śpiewem

Post autor: Layla »

Test na Aiko oraz na oswojonych panienkach: zafascynowanie po usłyszeniu mojego wykonania szlagieru "Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem", następnie Edith Piaf "Milord" (szczury nie zwracają uwagi na mój kulawy francuski) , i Szczepanik jest zdecydowanie górą: śpiewałam małemu wypłoszowi " Żółte kalendarze" oraz "7 dziewcząt z albatrosa". Polecam takie ciechocinkowe szlagiery ;) Widzę postępy 8)

PS Polecam też "Uciekaj serce moje" i inne hity Seweryna Krajewskiego ;) Dobrze, że mam na kompie takie atrakcje, przypomniałam sobie słowa i wyję ;)
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”