Oswajanie śpiewem
Moderator: Junior Moderator
Oswajanie ?piewem
Moje najnowsze odkrycie to oswajanie śpiewem. Nasza bestyjka Holden jak słyszy śpiew przychodzi i nawet wczoraj wszedł sam na dłoń, maszerując dzielnie w kierunku źródła śpiewu! To nie lada wyczyn, bo dłonie traktuje jak najgorsze potwory.
Z obserwacji wynika, że:
- repertuar spokojny i raczej 'rzewny' sprawdza się najlepiej
- lepiej działa głos kobiecy niż męski (falsetu nie próbowaliśmy :lol:)
- lekkie fałszowanie nie wpływa na efektywność oswajania :hyhy:
Może naprawdę coś w tym jest i ogony to muzykalne zwierzątka. W końcu była chyba nawet taka bajka o gościu, który grając na fujarce wyprowadził szczury z miasta.
Czy ktoś jeszcze próbował techniki wokalnej?
Z obserwacji wynika, że:
- repertuar spokojny i raczej 'rzewny' sprawdza się najlepiej
- lepiej działa głos kobiecy niż męski (falsetu nie próbowaliśmy :lol:)
- lekkie fałszowanie nie wpływa na efektywność oswajania :hyhy:
Może naprawdę coś w tym jest i ogony to muzykalne zwierzątka. W końcu była chyba nawet taka bajka o gościu, który grając na fujarce wyprowadził szczury z miasta.
Czy ktoś jeszcze próbował techniki wokalnej?
Alice Walker: „Zwierzęta tego świata istnieją dla nich samych. Nie zostały stworzone dla człowieka, podobnie jak czarni ludzie nie zostali stworzeni dla białych, a kobiety dla mężczyzn.”
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
Oswajanie śpiewem
Oswajania tym sposobem ne próbowałam, ale czasami kiedy gram na gitarze, szczury siedzą jak zaczarowane z oczkami utkwionymi w instumencie :roll:
I też wolą spokojny repetuar
I też wolą spokojny repetuar
Oswajanie śpiewem
Ja tylko zauwazyłam, że przy muzyce (i tu właśnie niespokojny repertuar), bardziej sie ozywiają i są bardziej chętne do wszelkiego rodzaju figlów i psikusów. No i biegają wtedy tym swoim ukochanym kurz-galopkiem
Oswajanie śpiewem
Moj sczzurek jak slyszy dosc spokojna muzyke (szczegolnie uwielbia Dzem i Boba Marley'a) to poklada sie na pieterku, mruzy oczka, czasem usypia..
.Reggae to puls serca riddim, naturalne uderzenie, subtelne wrażenie.
Oswajanie śpiewem
moje uwielbiają moje rzępolenie, szczególnie Bia co do śpiewu jeszcze nie próbowałam, ostatnio rzadko śpiewam (choroba, i nie rozgrzane gardło). z własnego doświadczenia zauważyłam że szczury wolą muzykę "lajw performd" od tej z radyja czy innego nośnika.
Oswajanie śpiewem
Szkoda, że nie umiem na niczym grać. Chyba gdzieś powinnam mieć flet, może znajdę. Mój popisowy i jedyny numer na flecie, jeszcze z podstawówki, to 'Lulajże Jezuniu' :lol:
Rozśpiewać się teraz muszę na całego skoro to taki wabik na Holdena.
Rozśpiewać się teraz muszę na całego skoro to taki wabik na Holdena.
Alice Walker: „Zwierzęta tego świata istnieją dla nich samych. Nie zostały stworzone dla człowieka, podobnie jak czarni ludzie nie zostali stworzeni dla białych, a kobiety dla mężczyzn.”
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
Oswajanie śpiewem
Ja spiewalam Keksowi w trakcie oswajania, i czytalam na glos :hyhy: W ogole czesto popelniam spiew swoim szczurom, najbardziej podoba sie Frytowi. Ostatnio jak zawodzilam to sie od razu ozywil.
Teraz Bee- Bee tez spiewam. :hyhy:
Teraz Bee- Bee tez spiewam. :hyhy:
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Oswajanie śpiewem
Jak oswajałam Never - to tez mu spiewalam :lol:
czyli nie ja jedna na ten pomysł wpadłam
czyli nie ja jedna na ten pomysł wpadłam
Oswajanie śpiewem
Muszę zacząć śpiewać mojej Aiko, która ma wciąż stany lękowe związane z ludzką ręką Zaśpiewm jej "Na morzy burza hula", bo to rzewny kawałek
Oswajanie śpiewem
Super! Taka nowa akcja: Cała Polska Śpiewa Ogonom (niektórzy też czytają ).
Trzeba będzie niedługo jakąś listę najbardziej popularnych szczurzych szlagierów stworzyć, ale to już w innym dziale.
Trzeba będzie niedługo jakąś listę najbardziej popularnych szczurzych szlagierów stworzyć, ale to już w innym dziale.
Alice Walker: „Zwierzęta tego świata istnieją dla nich samych. Nie zostały stworzone dla człowieka, podobnie jak czarni ludzie nie zostali stworzeni dla białych, a kobiety dla mężczyzn.”
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
Oswajanie śpiewem
Ja kiedyś czytałam malutkim szczeniaczkom w koszyku bajkę "dole i niedole królika Łatka" :haha: .
Z ogonkami jeszcze nie próbowałam ani śpiewać ani czytać. Moje szczury chyba by pouciekały .
EDIT: Spróbowałam!!! Wzięłam Korę na kolana (a ona zawsze wtedy ucieka i szlaja się po domu) i zaczęłam jej śpiewać piosenkę mojego pomysłu. Szło to jakoś tak: Kora, nie złaź, nie złaź, nie złaź, mój maluszku, nie złaź Kora, bo ci ogon utnę, nie złaź, nie złaź... Czułam się jak ostatni kretyn :khihi: . Kora najpierw trochę (coś około minuty) posiedziała u mnie na kolanach, ale potem uznała, że ma dosyć mojego (wyjątkowo marnego) śpiewu i teraz sobie łazi po domu...
Z ogonkami jeszcze nie próbowałam ani śpiewać ani czytać. Moje szczury chyba by pouciekały .
EDIT: Spróbowałam!!! Wzięłam Korę na kolana (a ona zawsze wtedy ucieka i szlaja się po domu) i zaczęłam jej śpiewać piosenkę mojego pomysłu. Szło to jakoś tak: Kora, nie złaź, nie złaź, nie złaź, mój maluszku, nie złaź Kora, bo ci ogon utnę, nie złaź, nie złaź... Czułam się jak ostatni kretyn :khihi: . Kora najpierw trochę (coś około minuty) posiedziała u mnie na kolanach, ale potem uznała, że ma dosyć mojego (wyjątkowo marnego) śpiewu i teraz sobie łazi po domu...
Szczury są okropne. Uciekają, włażą w miejsca, z których nie można ich wydostać, gryzą swojego właściciela i jego rzeczy, grzebią w doniczkach i wspinają się na rośliny w nich rosnące, załatwiają się gdzie popadnie, urządzają sobie spiżarnię w moim łóżku i w ogóle są paskudne. Ale mimo wszystko mam już osiem i chcę dziewiątego (szczerość wobec siebie ponad wszystko. GMR jest nieuleczalne i trzeba to wreszcie przyjąć do wiadomości ).
Oswajanie śpiewem
Elbereth zawsze coś ja jak bym zaczela śpiewać to szczur by chyba umarł na zawał
Szczurek - Największe Z Moich Marzeń...
-
- Posty: 25
- Rejestracja: czw lip 13, 2006 8:20 pm
Oswajanie śpiewem
Heh a mój Bonzo ostatnio chyba przez godzine siedział na ramieniu odwrócony w strone głośnika z którego leciał King Crimson /co dziwne nie spał, tylko siedział i wyglądał na zasłuchanego :lol: /
Ze śpiewaniem wole chyba nie próbować, bo jeszcze ktoś mnie oskarży o znęcanie sie nad zwierzętami
Ze śpiewaniem wole chyba nie próbować, bo jeszcze ktoś mnie oskarży o znęcanie sie nad zwierzętami
Oswajanie śpiewem
[quote="Elbereth"]nie złaź Kora, bo ci ogon utnę,[/quote]
Hehe, pewnie jak doszłaś do tego fragmentu stwierdziła, że może lepiej mimo wszystko oddali się po trzykroć szybko :lol2:
Hehe, pewnie jak doszłaś do tego fragmentu stwierdziła, że może lepiej mimo wszystko oddali się po trzykroć szybko :lol2:
Alice Walker: „Zwierzęta tego świata istnieją dla nich samych. Nie zostały stworzone dla człowieka, podobnie jak czarni ludzie nie zostali stworzeni dla białych, a kobiety dla mężczyzn.”
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
Moje piękne dzieci: Kot, Kaziu, Motku, Holden
Oswajanie śpiewem
Test na Aiko oraz na oswojonych panienkach: zafascynowanie po usłyszeniu mojego wykonania szlagieru "Rzeki przepłynąłem, góry pokonałem", następnie Edith Piaf "Milord" (szczury nie zwracają uwagi na mój kulawy francuski) , i Szczepanik jest zdecydowanie górą: śpiewałam małemu wypłoszowi " Żółte kalendarze" oraz "7 dziewcząt z albatrosa". Polecam takie ciechocinkowe szlagiery Widzę postępy
PS Polecam też "Uciekaj serce moje" i inne hity Seweryna Krajewskiego Dobrze, że mam na kompie takie atrakcje, przypomniałam sobie słowa i wyję
PS Polecam też "Uciekaj serce moje" i inne hity Seweryna Krajewskiego Dobrze, że mam na kompie takie atrakcje, przypomniałam sobie słowa i wyję