Czas dla Szczurka
Moderator: Junior Moderator
Czas dla Szczurka
Mam szczurka od 2 dni. Nie bardzo wiem jak zacząć z nim, a właściwie z nią współprace. Kiedy siedzi sobie w domku, wkładam rękę i Miata daje się głaskać, zaś kiedy wyjdzie z domku i wsadzam łapkę do klatki-Miata biegnie do domku
Czas dla Szczurka
KLIK - milej lektury.
Poza tym zapraszam do zapoznania sie z tematami w tym dziale, zapewne znajdziesz mnostwo cennych inforamcji.
Poza tym zapraszam do zapoznania sie z tematami w tym dziale, zapewne znajdziesz mnostwo cennych inforamcji.
Ostatnio zmieniony czw gru 07, 2006 10:16 pm przez ESTI, łącznie zmieniany 1 raz.
Czas dla Szczurka
Taak, po przeczytaniu lektury, do której link wyżej dostałem, postanowiłem, że oswoję szczurkę 'na siłę'. Wsadziłem ją na kolana, zrobiłem daszek z rąk i Miata zaczęła myć sobie pyszczek. Myślę sobie 'no fajnie, wezmę ja teraz na łóżko' jak powiedziałem, tak zrobiłem. Skończyło się to kilkoma bobkami na prześcieradle i z deczka śmierdzącymi rękami. Czy mam robić tak codziennie czy natychmiastowo zaprzestać ww. sposobu? :drap:
Ostatnio zmieniony pt gru 08, 2006 3:42 pm przez Rav4ever, łącznie zmieniany 1 raz.
Czas dla Szczurka
Musisz powtarzac to codziennie najlepiej, ale nie koniecznie na lozku, widac szczurka sie ciebie nie boi ale boi sie otoczenia, najpierw sproboj nosic ja np w rekawie, czy pod bluza
POSZUKUJE OSOBY KTORA ODBIERZE SZCZURKA Z POCIAGU I GO PRZENOCUJE (wiecej informacji w ssa)
Czas dla Szczurka
Szczurek robi kupy ze stresu i jest to raczej normalne. To może potrwać, więc się nie zrażaj i bądź konsekwentny. Spróbuj sposobu z kołdrą, tzn wejdź pod kołdrę cały, wsadź tam szczurcia i zachowuj się spokojnie, niech Cię poznaje. :hihi:
Zonia[*] Shadow[*] I will always love you...
Now it's party time! Samba Salsa Azucar!
Now it's party time! Samba Salsa Azucar!
Czas dla Szczurka
Rav4ever, mala bedzie tak reagowac jeszcze przez jakis czas. Jedynie czeste spedzanie z nia czasu spowoduje, ze w koncu sie do Ciebie przyzwyczai. Musisz zrozumiec, ze dla niej caly swiat sie zawalil, stracila rodzenstwo, rodzicow, jest sama jak palec, nie ma zadnej kolezanki... smutno jej i czuje sie zdezorientowana - ale z czasem sytuacja sie unormuje. Musisz uzbroic sie w cierpliwosc i spedzac duzo czasu ze swoim ulubiencem.
Czas dla Szczurka
Hmm... Znamy się z nią juz 6 dni, a od wczoraj zaczęła szybko, a raczej bardzo szybko od czasu do czasu biegać po klatce. Na rekę wchodzi, byleby się owa ręka nie ruszyła i nie daj Boże uniosła w powietrze. Jeśli już jest w powietrzu nawet nisko, zaczyna się miotać i szukać zejścia. Nie bardzo wiem co dalej robić :drap:
Czas dla Szczurka
masz szczescie, moj skarbek nawet nie chce mi na reke wejsc :-( ale wyjmuje go sama i se lazi po mnie :oops: raz na ramieniu raz w kieszeni a najbardziej lubi mi siedziec na plecach :roll: na szczescie juz nie sika :hyhy:
mam Gucia od 3.12.2006:)
Czas dla Szczurka
[quote="MaJuNiA"]na szczescie juz nie sika [/quote] zazdroszę.... Astaulka wymyśliła nawet sikanie po pani na czas..... :jezor2:
Czas dla Szczurka
z moją lili trwało to jakiś tydzień 2 a z Dżeki tydzień bo ona była co prawda ze sklepu ale trafiła tam od jakiejś pani co ma hodowle i ona sie nie bała ludzi i na ramieniu siedziala
Ostatnio zmieniony sob gru 23, 2006 10:00 pm przez ania234, łącznie zmieniany 1 raz.
Ze mną Wiki i Sensi
W serduszku Dżeki i Lili :*
W serduszku Dżeki i Lili :*
Czas dla Szczurka
Moim zdaniem jest to sprawa indywidualna kazdego szczurska...ale tak uogólniajac to wydaje mi się ze powinien się zmieścić w okresie 1-góra 2 miesięcy
Moim poszło szybko: Cookie około 2 tygodni, Masakra do dziś jest nie ufna a jest u mnie gdzieś od września...
Moim poszło szybko: Cookie około 2 tygodni, Masakra do dziś jest nie ufna a jest u mnie gdzieś od września...
Czy ja zawsze muszę sobie tłumaczyć o zachowanie mojego rodzeństwa jako niepełnosprawność??
Czas dla Szczurka
u mnie u odbu szczurci trwało to bardzo krótko... Astę znałam jeszcze przed kupnem, Noname jest bardzo przyjacielska... ogóleni z Astą po 2-3 dniach już zaczełam wychodzić [jak idę z psem to mam szczurki pod kurtką... bardzo lubią te spacerki]
Ostatnio zmieniony ndz gru 24, 2006 12:14 pm przez bonsai, łącznie zmieniany 1 raz.
Czas dla Szczurka
Rav4ever, musisz pamiętać, że samiczki mają większy temperament niż samce(nie tylko wśród zwierząt z resztą ) i trudniej jest je oswoić. Musisz dać jej czas, żeby zapoznała się z nowym otoczeniem. I proponowałabym kupić jej towarzysza...Ale nie drugą samiczkę, bo mogą się gryźć. Najlepiej byłoby wykastrowanego samca, ale z tym może być problem, bo do kastracji szczurek musi dorosnąć, a jakbyś ty go kupił małego to gdzie by się podział, póki by nie podrósł i nie był gotowy na kastrację...? Chyba tylko w oddzielnej klatce. Hmm...
Ostatnio zmieniony ndz gru 24, 2006 6:37 pm przez Keyrane, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy GMR jest nieuleczalne? Jeśli tak to biada mi i mojej rodzinie, która ma już dosyć dwóch szczurków. A to przecież tylko dwa szczurki! Ja chcę całą hodowlę, łeee!
Czas dla Szczurka
[quote="Keyrane"]I proponowałabym kupić jej towarzysza...Ale nie drugą samiczkę, bo mogą się gryźć. Najlepiej byłoby wykastrowanego samca, ale z tym może być problem (...)[/quote]
Zdecydowanie druga samiczka to najlepszy pomysł!
Twoja mała jest jeszcze młodziutka, im szybciej ją połączysz z koleżanką tym lepiej.
Dobrze, jesli koleżanka ta byłaby już przyzwyczajona do człowieka (może być trochę starsza), wtedy oswajanie będzie łatwiejsze.
Ewentualnie kastrowany samiec, ale tylko kastrowany. Więc na przykład z jakiejś kliniki, np. z Oazy. Bez sensu jest kupowac celowo samca, specjalnie w celu wykastrowania.
Łatwiej i lepiej jest postarać się o samiczkę.
Zdecydowanie druga samiczka to najlepszy pomysł!
Twoja mała jest jeszcze młodziutka, im szybciej ją połączysz z koleżanką tym lepiej.
Dobrze, jesli koleżanka ta byłaby już przyzwyczajona do człowieka (może być trochę starsza), wtedy oswajanie będzie łatwiejsze.
Ewentualnie kastrowany samiec, ale tylko kastrowany. Więc na przykład z jakiejś kliniki, np. z Oazy. Bez sensu jest kupowac celowo samca, specjalnie w celu wykastrowania.
Łatwiej i lepiej jest postarać się o samiczkę.
Czy znasz różnicę między także, a tak że?
Czy wiesz kiedy napisać zresztą, a kiedy z resztą? Czy znasz język polski?
Czy wiesz kiedy napisać zresztą, a kiedy z resztą? Czy znasz język polski?
Czas dla Szczurka
Nie wiem skąd pomysł, że nie można łączyć 2 samiczek... moje po ok 1,5 miesiąca razem uwielbiają się, kochają i nie chcą rozstawać... Tylko wczoraj wieczorem Asta tłukła Małą, bo się denerwowała przed porodem... A teraz Malutka przynosi jej jedzenie i stoi na czatach odok gniazda...