Lepiej dwa?

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Poonczek
Posty: 3
Rejestracja: pt lip 04, 2008 11:04 pm

Lepiej dwa?

Post autor: Poonczek »

Witam, jestem nowy na tym forum, zabardzo nie znam sie na Szukaj, kieruje do was takie pytanie owszem, chciałbym miec swojego ogonka. Mam możliwośc kupienia dwóch, wiec stąd moje pytanie. Chciałbym zapytac czy lepiej jest miec dwa szczurki? Chodzi mi o to czy beda "lepsze" do oswojenia i bardziej odważne? I druga rzecz, kupując lepiej kupic dwie samiczki czy dwa samce?(u samców boje sie o hormony, tzn. ze sie pogryza). Oczekuje szybkiej odpowiedzi :) pozdrawiam.

Ps. Gdybym miał zacząc oswajanie to odrazu dwa szczurki wyciagnac z pudełka i ustawic je na kolana? Czy robic to pojedyńczo?

Ps2. Czy szczurki tej samej płci są zdolne do tego by w przyszłosci pogryzc się?
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Lepiej dwa?

Post autor: Nina »

Po pierwsze. Świetnie, że decydujesz sie na dwa szczury :) To zwierzaki stadne i samotne są nieszczęśliwe.
Po drugie. Lepiej nie kupować a przygarnąć maluchy z forum, transport da sie załatwić ;)
Po trzecie. Dwa malce są pewniejsze siebie, nie chowają sie po kątach, bawią się.
Po czwarte. Co do oswajania są różne 'szkoły'. Jedni dają szczurkom czas na oswojenie sie z klatką. Inni od razu biorą je na ręce, aby to Ciebie kojarzyły z bezpiecznym miejscem. Oczywiście dobrze brać od razu dwa zwierzaki.
Po piąte. W przypadku samców zawsze istnieje ryzyko, że podczas dojrzewania będą bójki, hormony buzują a samce nie zawsze znają umiar. Samice również mogą urządzać bójki ustalając kto rządzi, ale jest to raczej nie groźne choć może wyglądać niebezpiecznie. Kończy sie zazwyczaj na wywracaniu na plecy i niegroźnych zadrapaniach. Po ustaleniu hierarchii jest względny spokój. Względny, bo młode szczury potrafią bawić się ciągle ;)
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Poonczek
Posty: 3
Rejestracja: pt lip 04, 2008 11:04 pm

Re: Lepiej dwa?

Post autor: Poonczek »

Mieszkam w okolicach Szczecina i mam 16 lat ;] wiec raczej jakos transportu bym nie znalazł ;].
Awatar użytkownika
Telimenka
Posty: 4993
Rejestracja: czw lut 01, 2007 2:37 pm
Lokalizacja: Poznań :)

Re: Lepiej dwa?

Post autor: Telimenka »

Ja mieszkajac w Poznaniu i majac 16 lat mialam szczura z Wroclawia i z Warszawy ;]
W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki :):) <3

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Awatar użytkownika
strup
Posty: 937
Rejestracja: pn cze 30, 2008 8:46 pm
Lokalizacja: wołów/wrocław

Re: Lepiej dwa?

Post autor: strup »

Transport się znajdzie na pewno.
http://www.allegro.pl/item391922732_mlo ... owli_.html Napisz do tej osoby, to chyba nie tak daleko od Ciebie. Znaczy daleko, ale bliżej od innych miejscowości gdzie są szczurki do adopcji. Chyba, ze jeszcze Poznań.
ruth. oktawia. mela. fibi. odetta. bit. box. bletka. blesss ya. puff. bella. dorotka.
(*) hera. schizma. kryszna. kometa. sziwa. freya.

Obrazek
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Lepiej dwa?

Post autor: Nina »

To, że masz 16 lat nie jest przeszkodą ;) Ja mam szczury z całej Polski (Szczecin, Wawa, Tychy, Wrocław, Opole, Świdnica, Gdynia) i większych problemów z transportem nigdy nie było.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Poonczek
Posty: 3
Rejestracja: pt lip 04, 2008 11:04 pm

Re: Lepiej dwa?

Post autor: Poonczek »

Przygarnęłem szczurka akurat z mojego miasta :) Szczurek wyglada na 2-3 miesiace, mam go od około 4 dni ale oswajanie cos mi nie idzie, chciałem zeby najpierw przyzwyczaił się z klatką a potem z moimi rączkami. Wsadzałem mu ręce do klatki, wąchał je a przy kazdym poruszeniu chował się do klatki, tak jest ciagle, złapac sie go nie da chyba ze w rękawiczce. Nie okazuje zadnych oznak agresji, nadal sie boi. Metoda z łyżeczką nie wypaliła, kiedy podchodzi zeby zlizac troche jogurtu gryzie mnie lekko w druga reke (ta na ktora mial wejsc) zlapac sie go nie da bo zabardzo ucieka. Jestem zdezorientowany ;) moze macie dla mnie jakies wskazówki? Może dokupic mu drugiego partnera?

Aha ;] zapomnialem dopisac, wczoraj zeby go nie stresowac tym łapaniem otworzylem nieco klatke(podniosłem do góry) i czekałem az wyjdzie mi na biurko ale troche boje sie ze ucieknie?(jest taka mozliwosc?) i kazdy moj ruch powoduje u niego chowanie sie do domku.
grzesia
Posty: 773
Rejestracja: czw cze 19, 2008 11:36 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Lepiej dwa?

Post autor: grzesia »

Piszecie tutaj że dobrze jest przygarnąc szczurka z forum to może ja mogłabym to zrobic ale dopiero w przyszłym miesiącu. Uwielbiam szczury i doskwiera mi brak ogonka w domu po tym jak odeszła moja Lusia więc chce nowego szcurzego przyjaciela ale z tym transportem to nie wiem...
Awatar użytkownika
grayhill
Posty: 50
Rejestracja: pt lip 25, 2008 9:47 am
Lokalizacja: Katowice

Re: Lepiej dwa?

Post autor: grayhill »

kiedyś kupiłem jednego szczurka, jest to z pewnością błąd szczurki jeśli są przynajmniej dwa mogą się bawić gdy Ciebie nie ma lub nie masz czasu dla nich, najlepiej pomyśleć w kategorii czy sam wolisz być sam czy wolisz bawić się ze znajomymi :-D
roots reggae ragga
Awatar użytkownika
maciek3250
Posty: 11
Rejestracja: pt mar 21, 2008 1:02 pm
Lokalizacja: Wałcz

Re: Lepiej dwa?

Post autor: maciek3250 »

No Okej, ja w poniedziałek kupuję sobie 2 samiczki ;) Ale nie wiem jak to będzie z tym oswajaniem ??? Bo gdybym kupił jedną to postąpił bym tak jak wszędzie radzicie (tj z pudełka wziąłbym ją na kolana i siedział tak z nią przez jakieś pół godziny) a jeżeli kupuję 2 szczurzyce to mam je obie wypuścić na kolana? A co jeżeli jedna będzie dawała się głaskać i ogólnie będzie spokojna a druga będzie gryzła i za każdą cenę będzie chciała ode mnie uciec... Włożyć ją do klatki i spróbować to metodę na spokojnie a tą drugą na szybkiego? :P
S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Re: Lepiej dwa?

Post autor: S. »

Oswajaj od razu obie.
Jeżeli muszą być ze sklepu, to wybierz takie, które są spokojne i ciekawskie. Będzie mniej problemów z oswajaniem.
Awatar użytkownika
maciek3250
Posty: 11
Rejestracja: pt mar 21, 2008 1:02 pm
Lokalizacja: Wałcz

Re: Lepiej dwa?

Post autor: maciek3250 »

No tak myślałem... dzięki :) Chyba wypróbuję pomysł z wanną...
Off. Tak będę wybierał te które przylecą do mojej ręki ;D Szkoda że nie mogę zaadoptować żadnych z wpadek...
Awatar użytkownika
grayhill
Posty: 50
Rejestracja: pt lip 25, 2008 9:47 am
Lokalizacja: Katowice

Re: Lepiej dwa?

Post autor: grayhill »

no to z pewnością będziesz miał dwa razy więcej zabawy gratulacje dobrego wyboru dwa ogonki to jest zabawa i nie będą się nudzić gdy Cię nie będzie no i jednak jest to też duży plus jeżeli chodzi o iskanie same sobie poradzą z robalami :-)
roots reggae ragga
Awatar użytkownika
maciek3250
Posty: 11
Rejestracja: pt mar 21, 2008 1:02 pm
Lokalizacja: Wałcz

Re: Lepiej dwa?

Post autor: maciek3250 »

No to tak bo przecież jeśli chodzi o szczurki to zawsze mowa o minimum dwóch osobnikach O0
Awatar użytkownika
Azi
Posty: 1065
Rejestracja: czw wrz 11, 2003 6:49 pm

Re: Lepiej dwa?

Post autor: Azi »

Dwa szczury na raz to bardzo dobry pomysł, zwłaszcza jeśli nie dokupuje się osobnika do starego stada, a zaczyna się od początku :)

Dwa szczury o wiele szybciej się oswajają niż jeden, są bardziej odważne, poza tym przekazują sobie nawzajem informacje, że to łyse dwunożne wcale nie jest takie złe (albo wręcz przeciwnie, dlatego trzeba oswajać poprawnie ;) ). O takich wiadomych sprawach dlaczego w ogóle powinny być dwa, to jest w temacie "dlaczego powinny być trzymane razem".

A co do kwestii, czy samiczki, czy samce... No cóż, tak naprawdę najważniejsze jest to, co wolisz. Szczurze baby są z natury bardziej charakterne, zaczepne i esploratorskie (aczkolwiek oczywiście są wyjątki - moja Fea obecnie), panowie przeważnie są bardziej miziaści. Panny z oczywistych względów sa mniej zapaszkowe i jak dla mnie mają lepszy kształt ;) No i agresja. U samców bywa niebezpieczna, ale może zniknać po kastracji. Agresywna samica to rzadka sprawa, ale ciężka do naprawienia.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”