zdziczały(?)

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
`naatka
Posty: 485
Rejestracja: sob wrz 18, 2010 5:19 pm
Lokalizacja: Świnoujście

zdziczały(?)

Post autor: `naatka »

w tym wątku chciałabym się bardzo zwrócić o pomoc - opiszę całą sytuacje:
23 lipca wyjechałam, i powierzyłam szczury mamie. Miały wszystko - mizianie,wybiegi i dobre jedzenie. 12 sierpnia mama przyjechała po mnie, zostawiając na 4 dni szczury w domu - tata dawał im wieczorem jeść i zmieniał wode co 2 dni. Niestety za bardzo sie ich bał żeby je wypuszczać. Wróciłam do domu po prawie miesiącu nieobecności uradowana że zaraz poprzytulam sobie moje szczurzyczki a tu rozczarowanie. Zachowują sie jakby mnie nie znaly, są strachliwe co mnie dziwi szczególnie u Maji bo to zawsze taki ciekawski szczur był. Puściłam je po pokoju to się schowały godzine temu za łóżko i nie chcą z tamtad wyjść, schowalam je pod bluze to uciekły. Proszę o pomoc, bo serce mi sie kraja jak sobie przypominam kiedy tak hasaly po pokoju :( o co chodzi? co mam robić?
Obrazek
Ze mną od końca września'10
szczurzaszczuralubiszczurę.
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: zdziczały(?)

Post autor: Paul_Julian »

Jesli rodzice im krzywdy nie zrobiły to może troszke Cię zapomniały. Na pewno sie z powrotem oswoją , ze znowu jestes :) MIzianki i dropsy czynią cuda ;D
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
`naatka
Posty: 485
Rejestracja: sob wrz 18, 2010 5:19 pm
Lokalizacja: Świnoujście

Re: zdziczały(?)

Post autor: `naatka »

ale one nawet nie chcą sie wziąć do miziania! Jedna wystawia pazury i czuje jak przygotowuje się do nagłego skoku do ucieczki. nie wiem nawet jak mam je teraz złapać.
Obrazek
Ze mną od końca września'10
szczurzaszczuralubiszczurę.
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: zdziczały(?)

Post autor: noovaa »

Szczurki mają krótką pamięć a właściciela poznają po zapachu ... może zapomniały Twój zapach ....

A może pachniesz czymś, czego się boją. Była u mnie ostatnio koleżanka, która ma psy i koty .... ona wyszła, a ja jeszcze przez 3 godziny nie mogłam szczurów spod łóżka wywabić, bo były sztywne :| ( nie wpadłam na to by je wcześniej wyłapać ). Bardzo się jej zapachu wystraszyły.

Znowu jak teraz 2 tygodnie mnie nie było, to też z początku nieufnie reagowały na moją rękę ... ale szybko przeszło. Nie martw się. Jeśli nikt im krzywdy nie zrobił, to minie.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
Kluska123
Posty: 3096
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 10:35 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: zdziczały(?)

Post autor: Kluska123 »

Przekup je dropsami jogurtowymi :) Ja bardzo duzo mowie do moich ogonkow, jak przyjechalam na dzien do Wroclawia, by je zobaczyc, po 30 minutach gadania do nich, karmienia dropsami i dotykania przypomnialy sobie kim jestem, ze przyjechala mamusia i zaraz je wytarmosi :D Szczegolnie moj lysol wskoczyl mi na kolana i juz z nich nie chcial zejsc :)
Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin

Do zobaczenia Skarby moje...
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”