Przestraszony Maksiu

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
Morgana551
Posty: 1177
Rejestracja: ndz kwie 21, 2013 4:38 pm

Re: Przestraszony Maksiu

Post autor: Morgana551 »

Jak ktoś nie czytał poprzednich postów to zachowanie Maksia zmieniło się od wizyt u weterynarza. Przedtem był najbardziej ciekawskim i odważnym szczurkiem z całego stadka.
Ze mną: Elmo, Blue, Hektor, Tyrion, Aslan, Theron SR, Memfis ZR, Frodo, Snow i Hades
Tęczowy most: Beti, Frika, Betunia, Navi, Leto, Kermit, Cookie, Wafel, Gizmo, Oskar [*]
Nasz temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 3#p1018523
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Przestraszony Maksiu

Post autor: Malachit »

Hm, problem jest z samym braniem na ręce, tak? Jak jesteś z nimi na łóżku to podchodzi do ciebie? Wchodzi wtedy na ręce?
Ja miałam taką szczurzycę, która po wybiegu nigdy nie chciała wracać do klatki, jak tylko zaczynałam zbierać wszystkie to ona się gdzieś bunkrowała, dlatego koniec wybiegu zazwyczaj starałam się robić "z zaskoczenia" i zaczynając od niej, kiedy ona po mnie chodziła. A jak reaguje na rękę w klatce? Daje się głaskać?
Wyszukiwarka nie gryzie
Awatar użytkownika
Morgana551
Posty: 1177
Rejestracja: ndz kwie 21, 2013 4:38 pm

Re: Przestraszony Maksiu

Post autor: Morgana551 »

Na wybiegu normalnie wchodzi na ręce liże itp. Ale widać, że troszkę ich nie lubi tzn. częściej je omija niż reszta moich szczurków.

Gdy w klatce go głaszczę wstaje na 2 łapkach i patrzy na mnie. Po krótkim czasie odwzajemnia mizianie i liże mnie, nie pręży się o ile nie próbowałam wcześniej wciąć go na ręce. Dramat się zaczyna gdy chociaż troszeczkę czuje, że ręka lekko zaciska się na jego grzbiecie.

Moją pierwszą myślą było, że jest przewrażliwiony na punkcie ranki. Zauważyłam, że gdy np. Oskar lekko położy łapkę na niej Maks zapiszczy lekko i się oddala. Ranka jest (była) na grzbiecie więc kontakt ręka-ranka jest nieuchronny. Tylko rana praktycznie się zagoiła i nie możliwe żeby odczuwał jakikolwiek ból.

Zabranie go z łóżka to mały pikuś w porównaniu z klatką. Towarzyszą przy tym piski i wyrywanie się, a na moich dłoniach są liczne ślady zadrapań.

Gdy przywiozłam Gizma (ok. miesiąc temu) po tygodniu, gdy Oskar i Maks się do niego przyzwyczaili, Oskar zaczął unikać Maksia. Śpi i bawi się częściej z Gizmem. Rzadko widzę aby Maks bawił się z Oskarem. Więc namawia do tego Gizma. Maks przy zabawie jest dość agresywny. Gizmo ma 2 miesiące więc widać różnicę w wielkości. Po takich zabawach Gizmo miał już sporo zadrapań. Jest łysolkiem więc widać dokładnie każde skaleczenie. Nie dawno zauważyłam podrapanie przy szyi na tętnicy. Na szczęście rana nie była głęboka... Może to unikanie innych ogonków wpływa jakoś na Maksia.
Ze mną: Elmo, Blue, Hektor, Tyrion, Aslan, Theron SR, Memfis ZR, Frodo, Snow i Hades
Tęczowy most: Beti, Frika, Betunia, Navi, Leto, Kermit, Cookie, Wafel, Gizmo, Oskar [*]
Nasz temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 3#p1018523
Awatar użytkownika
Morgana551
Posty: 1177
Rejestracja: ndz kwie 21, 2013 4:38 pm

Re: Przestraszony Maksiu

Post autor: Morgana551 »

Dzisiaj wpadłam na inny pomysł. Maksiowi ta ranka goi się naprawdę długo (prawie 2 miesiące). Czasem pojawia się troszeczkę krwi. Pierwsze myślałam, że to od zerwania strupka. Podejrzewam, że Oskar może wciąż podgryzać go w to miejsce. Zauważyłam, że gdy pojawi się mała kłótnia Oskar od razy atakuje zranione miejsce po czym (jakby się zorientował, że coś jest nie tak) cofa się. Może gdy spór jest większy Oskar ugryzie go w tym miejscu i dlatego Maks jest tak przewrażliwiony na tym punkcie.... Czy to jest możliwe? Dodam, że gdy Gizmo lekko piśnie Oskar od razu wycofuje się od niego po kilku sekundach wącha go sprawdzając czy nic mu nie jest.
Ze mną: Elmo, Blue, Hektor, Tyrion, Aslan, Theron SR, Memfis ZR, Frodo, Snow i Hades
Tęczowy most: Beti, Frika, Betunia, Navi, Leto, Kermit, Cookie, Wafel, Gizmo, Oskar [*]
Nasz temat: http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 3#p1018523
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”